LEXUS - sens instalacji LPG.

Wszystkie inne dyskusje na temat LPG
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: rey »

Na poczatku zainteresowania marką :LEXUS: spodziewałem się mniejszych wydatków związanych z serwisowaniem. Niestety, widzę że oprócz wydatku niemałej kwoty na zakup, trzeba przygotować się jeszcze na ewentualne naprawy. Blacha jest za to na przyzwoitym poziomie, logiczny zatem wydaje się być wybór starszego, ale dopieszczonego egzemplarza -zostanie na naprawy :biggrin2: Akurat w Lexie z ostatniego linka właścicielowi bardziej zależało na estetyce. Mechanicznie oprócz amorów nie jest wiele dołożone, może nie było potrzeby -nie wiem. Nawet to, co najbardziej mi się nie podoba w tych Lexach, czyli tył, zostało zmienione.

Ciekaw jestem na jakie wydatki trzeba by się ewentualnie przygotować, na jakie awarie i czy codzienna eksploatacja takiego pojazdu ma sens z użytkowego punktu widzenia. Im więcej czytam, tym bardziej zaczynam błądzić i mniej wiem :smile:
Awatar użytkownika
DanLexus
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 15 sie 2014, o 21:16
Model Lexusa: SC300
Skąd:: Tarnów
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: DanLexus »

Tak zwykle jest - im się więcej wie tym pojawia się więcej wątpliwości.

Jeśli myślisz o samochodzie z silnikiem 2jz (GS300 mkII) to na pewno wrażliwy jest układ zapłonowy. Dość często słyszy się o wymienianiu cewek zapłonowych - w serwisie kosztują krocie (900zł/szt.) a zamienniki nie koniecznie są zbyt trwałe. Drogie są też świece zapłonowe (65zł/szt.) które jednak jeśli wymienisz to powinieneś mieć spokój na długi czas zważywszy że jak twierdzisz robisz 20tys na rok. Wymiana przewodów zapłonowych to ok 400zł za ori, zamienniki podobno trafiają się źle dopasowane jeśli chodzi o ich długość. Poza tym nie słyszałem żeby ten silnik sprawiał jakiekolwiek problemy. A więcej Ci nie powiem bo mam IS'a z takim silnikiem, GS'a nigdy nie miałem.

Ten egzemplarz GS II nad którym się zastanawiasz to klasa :podziw: choć już leciwy.
Ten też jest ciekawy: V8 + nowe LPG - viewtopic.php?f=29&t=9666
Supras are just a hatchback SC300
sandr
Lex user
Posty: 250
Rejestracja: 11 paź 2010, o 20:41
Model Lexusa: RX450h
Skąd:: DSW
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: sandr »

Akurat jeżdżę podobnym do wspomnianego (2003 r, czarny Onyx z jasnym wnętrzem), przez dwa lata zrobiłem 60.000 km na LPG i nie narzekam. W tym czasie wymieniłem: rozrząd, płyny i filtry wg zaleceń (+ kolejne wg przebiegu), chłodnica (profilaktycznie), 2 x klocki hamulcowe, 1 x tarcze, 2 x świece (irydowe), 1 x wahacz (górny przód), tuleje zawieszenia (wahacze przód + pływające tył), ostatnio bęben VVTi. Jak na razie cewki i przewody dają radę (przebieg 165.000 km). Auto fajne i faktycznie rzadko spotykane (na trasie można zrobić 2000 km i nie spotkać podobnego). Bardzo cichy po dodatkowym wygłuszeniu (polecam maty Dynamat). Niemniej jednak, jako jedyny samochód w rodzinie do codziennego użytkowania nadaje się raczej średnio. Dlaczego? Mało praktyczny bagażnik (wnikające do wnętrza zawiasy) oraz brak możliwości położenia oparcia tylnej kanapy, spore gabaryty (parkowanie/manewrowanie w mieście) przy średnio pojemnym wnętrzu. Do tego tylny napęd a zima za pasem :szyja:. Kierując się względami rodzinnymi zdecydowanie rozglądałbym się za RX400h lub Toyotą Land Cruiser - bezpieczeństwo i komfort przede wszystkim...
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: rey »

SUVy jakoś mi nie leżą.

Wielkością najlepiej wpasowuję się w GSa i tylko jego biorę pod uwagę. Jeżeli trafiło by się coś sensownego z IS250/300 również będę chciał obejrzeć.

Tylko niestety sporo więcej trzeba wyciągnąć zaskórniaków przy zakupie Lexusa :wink:
Ostatnio zmieniony 24 lis 2014, o 09:36 przez rey, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dawid0ss
Lex Master
Posty: 1774
Rejestracja: 14 sty 2013, o 12:46
Model Lexusa: Lexus GS450h mk3
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: Dawid0ss »

rey pisze:SUVy jakoś mi nie leżą.
I bardzo dobrze. Coraz częściej się mówi o tym, że te auta tylko drenują portfel, nic więcej. Osobiście zupełnie nie kumam tego, czemu ktoś przepłaca i kupuje auto, które służy do przeciągania przyczepy kempingowej, a ostatecznie tego i tak nie robi lub robi to raz w roku na wakacje. To tak, jakbym cały rok chodził w butach narciarskich, aby raz w roku pojechać na narty (cyt. "Top Gear") ;-)
Pzdr
Awatar użytkownika
DanLexus
Lex Driver
Posty: 521
Rejestracja: 15 sie 2014, o 21:16
Model Lexusa: SC300
Skąd:: Tarnów
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: DanLexus »

Więc wiesz już co kupić...
Teraz przejedź się takim gs'em jeśli jeszcze nie jeździłeś i jeśli będzie Ci odpowiadał to zacznij szukać wymarzonego egzemplarza.
Supras are just a hatchback SC300
lnd30
Nowy lex user
Posty: 11
Rejestracja: 28 sty 2013, o 09:52
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: mazowsze
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: lnd30 »

Polecam Ci GS 450h. Pali tak mało, że nie warto zakładać LPG. Z tylu pojazdu zamontowana jest bateria trakcyjna co eliminuje wady tylno napędowych aut w zimie. Koszty przeglądów w ASO Toyota na poziomie 950 PLN brutto. Wadą jest bagażnik 350l
Awatar użytkownika
micrus
Lex user
Posty: 168
Rejestracja: 1 paź 2013, o 09:17
Model Lexusa: GS 300 III gen.
Skąd:: Warszawa
Kontakt:

Post autor: micrus »

Raczej nie. To wątek czysto humorystyczny.
Obrazek
Awatar użytkownika
rey
Lex user
Posty: 227
Rejestracja: 1 lis 2014, o 23:22
Model Lexusa: LS430
Skąd:: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re:

Post autor: rey »

micrus pisze:Raczej nie. To wątek czysto humorystyczny.
Możesz sprecyzować? :smile:
Awatar użytkownika
lotsy
Nowy lex user
Posty: 10
Rejestracja: 27 lis 2014, o 22:46
Model Lexusa: RX400h
Skąd:: Dąbrowa T
Kontakt:

Re: LEXUS - sens instalacji LPG.

Post autor: lotsy »

Teza: "czemu ktoś przepłaca i kupuje auto, które służy do przeciągania przyczepy kempingowej, a ostatecznie tego i tak nie robi lub robi to raz w roku na wakacje"? A czemu ktoś woli GS-y a inny IS czy jeszcze inne? Przecież to proste - każdy ma swoje upodobania i potrzeby. Nie mam przyczepy ale od tygodnia mam rx 400h :ok: i jestem jak na razie b. zadowolony. Od dawna chciałem coś wyższego (mam takie drobne problemy z kręgami), coś w automacie, z benzyną i wolnossąca V6 (byle nie przereklamowane i siermiężne X3 czy X5 :mad: ). Długo szukałem, sporo czytałem, trochę przejeździłem i drogą eliminacji padło na RXa. Wystarczająco wysoki, zgrabna sylwetka, świetna skrzynia i silnik, cichy, komfortowy, bagażnik bez szaleństw ale ma relingi. Hybryda działa bez zarzutu ale jestem coraz bliższy decyzji żeby założyć lpg (poprzednie miałem peugota 307 i 308 - obydwa z lpg, trochę inwestycji na dzień dobry i później luzik). I jeszcze coś - większe poczucie bezpieczeństwa: wyżej siedzę, lepiej widzę, rx-a też raczej trudno nie zauważyć (wiem, wiem - tiry są wyższe). Aha - mam buty do łażenia, w wysokich chodzę prawie całą zimę (oczywiście nie do garniaka) a w niskich kiedy tylko pogoda i okoliczności pozwalają. Nie mówiąc oczywiście o trasach :biggrin2:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wolne rozmówki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości