Tylko co tam zmienią?? Patrząc na nowe bmw x3, naprawdę nie ma co zazdrościć, bo poprzednik jest o niebo lepszy pod wieloma wzgledami, w tym jakościowymi. Zmiany w wielu nowo wprowadzanych modelach są na minus , w tym jakościowych. Jak jeździłem Esem ostatnio w trakcie przeglądu, to jest widocznie,namacalnie lepiej zrobiony, spasowany, wyciszony niż NX (bez znaczenia , że to jest klasa wyżej) i zapewne w nowym Esie będzie to praktykowane(obnizona jakośc). Bo większośc systemów i tak jest tylko ulepszana nieco , odpada moim zdaniem więc skupianie się na aspekcie wspomagaczy. Ja boje się jak będzie wyglądało zupełnie nowe xc60, i gdybym się decydował na volvo, to bym nie czekał. Ale to jest moje zdanie.
Porównanie mam z xc90 z 2020 od taty, bardzo fajne auto. 110 tysięcy, zero awarii póki co, wnętrze trzeszczy jak każde czasem(nie ma czegos takiego jak nie trzeszczące auto,kropka

) skrzynia pracuje dość szybko,ale po przesiadce z e-cvt chyba każda skrzynia skacze i pracuje wolno

. Komfort gorszy niż w nx , ale to przez sztywniej zestrojone zawieszenie, także to kwestia indywidualna, w NX jest cichsze na pewno, w sensie, lepiej zbiera nierówności, prowadzenie jest przyjemniejsze,ale z gorsza dynamiką przy wyższym zakresie pracy silnika. Ogólnie i tak decydował bym się na nx względem xc60. Wnętrze nx ma praktyczniejsze, wielkościowo praktycznie jest identyczny. Spalanie na korzyść NX.