Zakup Lexusa NX 350h

[Vito2023]

Panowie piszecie tu o totalnych ogólnikach gdzie nie wiemy dokładnie nic o autach opisywanych przez Was. Mam rozumieć że mówicie o Volvo benzynowych z Fordowymi EB albo o opcjach ze wszystkimi wynalazkami do wyciągania mocy z małych pojemności czyli podwójne turbiny, kompresory itp ?

Jak miałbym tak pisać to miałem w firmie od nowości Subaru diesla i teraz mam polecać Subaru diesla albo znam lagune2 przed liftem z nalotem 300k.km.i też ma ją polecić ?

Ogólnie patrzycie na dany temat w skali max mikro, gdzie pobożne życzenia zlewają się z papką marketingową ignorując info które przeczy waszej mydlanej bańce.

Podsumowujác.

Lexa zmienia się na auto które mi bardziej pasuje wizualnie, manualnie (obsługa), ma więcej bajerów albo można nim szybciej pojechać ale nie zmienia się dlatego że kupimy coś marki premium co mniej by się miało psuć.

I jeszcze jedno niech Wam się też tak łatwo nie wypowiada o autach z poprzednich lat bo motoryzacja jakościowo się zmienia.

Prosty przykład waszego Volvo. Silnik xx danego roku będzie miał jedną turbinkę a następnego będzie miał dwie turbinki które już się psują a do tego trzeba wyjąć silnik żeby je zdemontować. A w następnym roku trzeba będzie dołożyć odpowiedni soft silnika który za...jebie silnik ale spełni normy euro 6d.

Śledzicie to na bieżąco?
 



 

Moje XC90 rok produkcji 2021. Wersja B5 MH diesel. 

W serwisie Volvo to mieli ręce pełne roboty i nie kryli tego. 
Ja nie mówię, że Lexus jest awaryjny, bo nie jest, ale pamietajmy, że Audi, BMW czy Volvo sprzedaje się o niebo więcej niż Lexów, więc to też jest kwestia skali. 
Ja ogólnie uważam mojego Rxa za fajne auto, ale jestem zaskoczony ilością dupereli, które wkurzają. Mam to auto i mam prawo mówić o jego zaletach, ale też i wadach. 
Ktoś pyta czy trzeszczy. Odpowiadam na podstawie swojego egzemplarza - tak, trzeszczy. 
Czy Lexus chwali się jakością materiałów i spasowaniem? - Tak, chwali się. 
Nie jestem z tych, którzy jak coś mają, to zaklinają rzeczywistość i mówią, że to jest najlepsze, a jak wiemy każde forum pełne jest fun boyow i ślepych wyznawców marki, którzy za parę słów prawdy gotowi są cię odszukać i spalić ci dom   I nie jest to żadna aluzja do nikogo z Was 
Natomiast auto ma szereg zalet, które bija na łeb moje poprzednie auta - żeby nie było
 
 
 
 

 

W moim RX nic nie trzeszczy i wszystko świetnie spasowane. Mam 350 omo i jeżdzę nim już rok i przejechane ponad 30000. Jedyna wada to faktycznie automatyczne wycieraczki i zbiornik paliwa. Auto w servisie było dwa razy ale na przeglądzie i trzeci raz na aktualizację nawigacji. Za rok wymieniam na RX 450h+ ( testowałem przez weekend ) mega super auto ciche i dynamiczne. 500 ( też testowałem przez weekend )też mega fajna ale fotele nie wygodne i wybór padł na 450. Na YT oglądałem film by przy odbiorze Lexusa poniżej wersji omo sprawdzać jakość spasowania ale ile w tym prawdy to niewiem. Mogę tylko napisać iż Ja jestem bardzo zadowolony z mojej 350 omo. 
 

[odoja]

To jest intrygujące z tymi fotelami w omo, że są niewygodne dla Ciebie, znaczy,osobiście nie siedziałem w nich,ale maja wysuwane pod uda siedzisko, i to jest fajne w każdym aucie. Tego mi brakuje w NX, a co powinno być w nim, bo w volvo czy w wielu innych markach, akurat takie elementy zostawiają w niższej i wyższej klasie swojej gamy aut w wyższych wersjach wyposażenia.


I o co chodzi z aktualizacją nawigacji w serwisie...tydzień temu pytałem się w serwisie o to, i dostałem odopowiedź, że aktualizują się w locie. Jest w tym coś napewno, bo już wiele razy jeżdżąc tymi samymi drogami nawi upominała mnie choćby o robotach drogowych,których wcześniej nie było. A stricte z nowymi drogami, muszę popatrzeć na mapy i sprawdzić za jakiś czas np. czy mają nowy odcinek zakopianki,bo czasem tam jeżdżę. To wyjdzie, czy faktycznie się sama aktualizuje w locie w 100% poza robotami drogowymi.

[Ghotti]

Ja swojego NX chciałem sprzedać przez fotele ale teraz po 30k km prawie jest git, najdłużej było jakieś 12h podróży i dupsko już nie boli na początku było słabo teraz się wysiedziały.

Siedziałem w Business, Prestige i Omo RX i w Omo fotele były twardsze przez inny rodzaj skóry moim zdaniem najwygodniej się siedzielo w podstawie tam jest chyba bazowa skóra czy tam Eco skóra

[mcendrju]

Ja swojego NX chciałem sprzedać przez fotele ale teraz po 30k km prawie jest git, najdłużej było jakieś 12h podróży i dupsko już nie boli na początku było słabo teraz się wysiedziały.

Siedziałem w Business, Prestige i Omo RX i w Omo fotele były twardsze przez inny rodzaj skóry moim zdaniem najwygodniej się siedzielo w podstawie tam jest chyba bazowa skóra czy tam Eco skóra

 

Mi pasują fotele z NX (ale ja jestem karłem), RX V Omo mnie fotelami nie urzekł (a FSport zniechęcił) ale i tak były lepsze niż w RX IV. Ostatnio do mojego RXa wrzuciłem sobie trochę pianki w oparcie i da się żyć.

Chyba w Lexusie bazowe fotele są najwygodniejsze (z rozrzewnieniem wspominam podstawowe materiałowe z NX I), zamiast elektroniki, metalowych szyn itp jest po prostu pianka. W końcu fotele musza wyglądać tak samo to nie zaleją ich betonem by się wysokość zgadzała

[Ghotti]

NX I miałem tylko na weekend ale tam te fotele to było dla mnie mistrzostwo ... wrzucilbym je do NX II

[michu7510]

350h odebrany

[legato97]

Jak ktoś szuka NXa 350h to będe miał 3 sztuki z 23r. 2 Prestige design tazuna i jednego F Sporta.

[Vito2023]

To jest intrygujące z tymi fotelami w omo, że są niewygodne dla Ciebie, znaczy,osobiście nie siedziałem w nich,ale maja wysuwane pod uda siedzisko, i to jest fajne w każdym aucie. Tego mi brakuje w NX, a co powinno być w nim, bo w volvo czy w wielu innych markach, akurat takie elementy zostawiają w niższej i wyższej klasie swojej gamy aut w wyższych wersjach wyposażenia.


I o co chodzi z aktualizacją nawigacji w serwisie...tydzień temu pytałem się w serwisie o to, i dostałem odopowiedź, że aktualizują się w locie. Jest w tym coś napewno, bo już wiele razy jeżdżąc tymi samymi drogami nawi upominała mnie choćby o robotach drogowych,których wcześniej nie było. A stricte z nowymi drogami, muszę popatrzeć na mapy i sprawdzić za jakiś czas np. czy mają nowy odcinek zakopianki,bo czasem tam jeżdżę. To wyjdzie, czy faktycznie się sama aktualizuje w locie w 100% poza robotami drogowymi.

 

Fotele w omo są mega wygodne.Pisałem o fotelach w 500h. W serwisie wgrywałem najnowsze mapy które są teraz 23/24 a przedtem miałem 22/23. Mapy nie aktualizują się same bo za dużo ważą.
 

[pirad]

Cześć,
na wstępie chciałem się przywitać ponieważ jest to pierwszy mój post na tym forum.
Planuję zakup nx omo lub presige z pakietami (des taz prem).
Mam pytanie jak po dłuższym czasie użytkowania sprawuje się wnętrze w kolorze hazel , czy bardzo brudzi się od( np. dzinsów) i czy czymś je impregnowaliście po zakupie .
Z góry dzięki za info.

[Klaudiusz]

Czesc. Ja mam Hazel co prawda w prestige design tazuna. Bez premium. Ale ciagle wyglada jak nowa. Z przodu. Z tylu sa foreliki i boje sie to wszystko odkopac zeby sprawdzic jak ich stan.