U mnie leci 18ty rok i nabijam na zielono praktycznie za kazdym razem jak zjezdzam dluzej z gorki. Oryginalna bateria trakcyjna rzecz jasna.
Na YT wrzucalem jakis czas temu filmik jak jade na pradzie pod lekka gorke ponad kilometr, bateria daje rade. Kupilem z przebiegiem 278.000 po 2 wlascicielach, obydwaj ponoc glownie autostrady i troche miasta, bardzo dobre serwisowanie, na wszystko dokumenty i faktury.
Do autora postu: to spalanie przy polskich temperaturach powietrza wydaje mi sie jak najbardziej normalne, u mnie jest cieplo, wiec zero grzania, jesli wylaczam klime i jade bardzo spokojnie, moge zejsc do jakichs 9,5 litra w cyklu, ale praktycznie nigdy nie jezdze tak anemicznie, wiec usredniajac wychodzi mi po prawie 70 tys przejechanych ok 10,2. Gdybym muysial grzac, byloby na pewno 11 albo wiecej. Bywaja przebiegi ze spalaniem 12, a bywaja takie z 8,5-9, wszystko zalezy od sytuacji, stylu jazdy, obciazenia. pogody, rodzaju drogi etc. Jak mam ochote sie bujac powoli i na rownym uzywam prawidlowo "pulse and glide", wykorzystujac dobrze zjazdy (brak innych aut tamujacych ruch etc) mozna naprawde oszczedzic paliwo, nawet w prawie 18 letnim Reksiu. Jak mi sie spieszy, to mam to gdzies i wtedy robi sie malo eko, hehe. Podstawa to przylozyc sie do nauki jazdy hybryda i korzystac z systemu na tyle, na ile sie da, sporo przewidujac na drodze. "Jedz jak tirowiec", to naprawde sie sprawdza w takich hybrydach.