Witam wszystkich piszę do Was ku przestrodze by sprawdzać luzy na sworzniu wahacza jeśli dawno nie wymienialiście wymieniałem je 2 lata temu i choć kiedyś w poście o usterkach pisałem by wymieniać je do 30 tyś nie zrobiłem tego. Przejechałem 40 i usłyszałem skrzypienie przy skręcaniu przy małej prędkości lub przy pokonywaniu dziury. Pojechałem na szarpaki i nic nie znaleźli po tygodniu miałem przegląd szarpaki (inny zakład) i nic przejechałem jeszcze z 200 km i na szczęście na skręcie przy małej prędkości wyskoczyła kula z gniazda. Sworzeń oparł się na feldze i nic się nie stało. Auto zapakowałem na lawetę widlakiem. Nie chcę myśleć co by było przy prędkości 120 i w czasie wchodzenia w zakręt. Sworznie japońskie YAM

Tu podobny przypadek znaleziony na forum
Re: [IS 200] Denerwujące odgłosy w zawieszeniu
przez pku84 » 25 mar 2011, o 10:23
Kolego sprawdź sworznie dolnego wahacza ale nie na szarpakach ani żadną brechą tylko odkręć i sprawdź ręcznie czy jest luźny. Ja w tamtym roku miałem coś takiego. Na stacji diagnostycznej zarówno na szarpakach jak i na podnośniku nie udało się zdiagnozować co to. Tydzień później wyskoczył mi sworzeń podczas jazdy więc tutaj przestrzegam nic przyjemnego.