Bugatti Veyron vs Lamborghini Aventador vs Lexus LFA vs McLa

[prosperopro]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=m5_AKjDdqaU&hd=1[/youtube]

enjoy

[Lex]

wczoraj to widziałem i byłem mega zdruzgotany bo został od razu ukręcony , 4 pozycja na 4 startujące , za to że został wybrany do tej 4
lambo z tego video to prawdziwy kozak nawet z 2 pozycją

[Bania]

Lambo moim faworytem, Aventador jest świetny Sprawdźcie to:



dosyć słabo wśród reszty, ale za to nieźle brzmi

[prosperopro]

jedno ale maclaten twin v10 turbo lambo twin turbo v12 bugatti quqtro turbo v16 a podczciwy lexusik v10 bez turbo dziury wolnossacy nieuturbiony motorek mysle ze jak na taki motor z takim potencjalem to niezle wypadl

[dS]

Myślę podobnie jak prosperopro, LFA jak na wollnossaka dosyć dobrze wypadł. Jak by nie było L ma mniej kucy i sporo mniej Nm niż silniki doładowane, poza tym nie został stworzony z myślą o sprincie na prostej. Do sprintu kupił bym podrasowanego GT-Ra który objedzie Veyrona, a do jazdy która ma mi dostarczyć maksimum przyjemności LFA.

[ledziu]

Widzę że staracie się usprawiedliwić LFA, tylko to że nie ma turbiny to tak właściwie nic nie oznacza poprostu konstruktorzy jej tam nie umieścili i tyle.
Moj kolega który ma bardzo mocno wydłubanego RWD o niskiej masie zawsze mawia tak "jego samochód jest najszybszy gdyby miał trakcje" a problem jest w tym że nigdy nie będzie miał trakcji i zawsze będzie wolniejszy.
Reasumując LFA jest w klasie aut najszybszych, najdroższych, o pewnie kosmicznej technologii tylko co to oznacza dla użytkownika to że w klasie supersport jest najwolniejszy?? Nie pasi z deka

[dS]

LFA jest szybkie ale nie na prostej, i właśnie takie miało być. Wystarczy spojrzeć na czasy z Nurburgringu. LFA 7:14, a najszybsze Lambo, Murcielago LP640, czyli mocowo nieco słabiej niż Avendator, i przepaść w postaci 26s.
Na TopGear Test track McLaren MP4-12C (1.16.2) jest szybszy zarówno od Aventadora(1.16.5) jak i Veyrona SuperSport(1.16.8) i sporo szybszy od zwykłego (1.18.3). LFA niestety śmigało po mokrym i jego czas jest słaby.

I owszem bronimy troche LFA bo to porównanie jest kompletnie bez sensu. Aby zbudować kloca który będzie sprawnie się odpychał na prostej, to nie problem, pakujesz duży silnik , wspomagasz go 4 turbinami i gotowe. Zbudować auto które będzie szybkie na zakrętach to już sztuka.


Za cene Veyrona można mieć 6 takich GT-Rów, więc jaki jest sen brać Bugatti?

[ledziu]

Tylko jest jeden mały problem że te auta nie są kupowane po to żeby je upalać na torze, tylko 99% prób sprawnościowych będzie czynionych na prostej. Rozumiem gdyby różnice między a resztą były symboliczne a tu przepaść.

Aby zbudować kloca który będzie sprawnie się odpychał na prostej, to nie problem, pakujesz duży silnik , wspomagasz go 4 turbinami i gotowe. Zbudować auto które będzie szybkie na zakrętach to już sztuka

wbrew pozorom nie jest to takie proste, powiedziałbym że mega trudne tak samo jak uzyskanie odpowiedniego prowadzenia i hamowania.
A najtrudniejsze jest połączenie tych wszystkich tematów w całość którą da się jeździć.

[dS]

przepaś jest także w liczbach, więc wynik był oczywisty.
LFA - 560KM, 480Nm ale osiąga je dopiero przy 6800rpm
MP4-12C - 600KM 600Nm już przy 3000rpm
Aventador - 700KM, 690Nm przy 5500rpm
Veyron - 1001KM, 1250Nm przy 2200rpm
wynik tego "testu" jest adekwatnym odwzorowaniem cyferek.

wbrew pozorom nie jest to takie proste, powiedziałbym że mega trudne tak samo jak uzyskanie odpowiedniego prowadzenia i hamowania.
A najtrudniejsze jest połączenie tych wszystkich tematów w całość którą da się jeździć.

a co tu trudnego? Budujemy ciężkiego kloca ~2t ,dajemu mu szerokie kapcie 365mm i trakcja zapewniona, teraz dmuchamy niutki do niebotycznych 1200Nm 4 turbinkami aby dmuchało w pełnym zakresie obrotów i mamy najszybsze auto świata prostej.

[ledziu]

a co tu trudnego? Budujemy ciężkiego kloca ~2t ,dajemu mu szerokie kapcie 365mm i trakcja zapewniona, teraz dmuchamy niutki do niebotycznych 1200Nm 4 turbinkami aby dmuchało w pełnym zakresie obrotów i mamy najszybsze auto świata prostej.

Kiedyś też tak myślałem, i byłem cfffaniak, a teraz fizyka nauczyła pokory.
To tak jak napisałbyś że latanie samolotem jest proste wystarczą dwa skrzydełka śmigiełko i wysoka góra