Lexus - Forum

Niedoróbki, koszmarne interfejsy, awarie i kompletny brak założonej w algorytmie funkcjonalności jakie można zaobserwować w tych aplikacjach spowodowało, że aby nie zaśmiecać innych tematów utworzyłem ten nowy.
Jak tylko będę miał chwilę czasu dokładnie opiszę wszystkie problemy i nonsensy tych aplikacji, a szczególnie aplikacji Lexus LINK, która jak goździk do kożucha przypinana jest do oferty zakupu samochodu.
Kto wie jak działa ta aplikacja na serwerach na przykład w USA wie o czym chciałbym napisać. Funkcjonalność naszej aplikacji Lexus LINK jest zaledwie promilowym ułamkiem tamtej.
Czy nie stać #centralę na aktualizację tego informatycznego bubla ? Czy nie można zadbać aby clustrowe serwery odpowiadające za tę aplikację, działały prawidłowo ?  Czy naprawdę wszystko musi mieć taki syndrom bylejakości ?
 

Mój częsty problem numer 1: 
Losowe zapisywanie lub gubienie tras przejazdu.
Spójność danych w tej aplikacji to Żart na 4 kółkach.
​​

Pominę UI/UX... Niemniej brak funkcji które są już dawno w US to kpina.

https://www.lexus-polska.pl/owners/conn ... lexus-link

Wyżej przeczytamy o flagowej aplikacji Lexus LINK, która reklamowana jest jako wielki dodatek z obszaru nowych technologii jakim raczy nas
sprzedawca samochodów premium Lexus w tym także modelu Lexus NX.
Problem w tym, że systemowy ten produkt zamiast podnosić zaufanie użytkownika do firmy i ułatwiać mu życie raczej zdecydowanie obniża to zaufanie, co
rzutuje na opinie o innych komponentach kupowanych od firmy.
Jeśli Lexus LINK jest dostarczany razem z produktem premium to powinien co najmniej prezentować taki sam poziom jakości co produkt główny, to po pierwsze.
Po drugie zaś jeśli jest związany z produktem głównym zostaje razem z nim zakupiony i podlega takim samym gwarancjom prawidłowego działania jak produkt główny.

A jak jest w rzeczywistości ?
Lexus LINK moim zdaniem jest niespotykanym bublem. Zastanawia mnie wprost jego istnienie, które naraża firmę nie tylko na śmieszność ale i ewentualne straty finansowe, te pośrednie wynikające z
z utraty zaufania do firmy i te bezpośrednie wynikające z kosztów obsługi tego nad podziw awaryjnego i bezsensownego produktu.

Spośród wielu wad i problemów jakie niesie ta aplikacja na czoło wybija się kilka ogólnych absurdów:
- kompletny brak spójności danych wymienianych pomiędzy danymi aplikacji, danymi na koncie Mój Lexus, a zapisanymi na serwerach klastrowych
- niezwykle słaba wydajność systemu
- kompletny brak wsparcia technicznego
- nieprzeciętna awaryjność
- brak wystarczającej wiedzy serwisantów o systemie

W szczególności:
- aplikacja prezentuje inne, niekompletne dane versus dane prezentowane po zalogowaniu do Mój Lexus
- położenie samochodu i aktualizacja w systemie lokalizacji odbywa się z nieakceptowalną zwłoką od zatrzymania pojazdu
- aktualizacja ostatniej trasy trwa kuriozalnie długo i zmiennie, czasami jedną godzinę, a czasami kilka dni
- niektóre trasy nie są w ogóle rejestrowane, gubione bez komunikatów i podawania przyczyny
- niedokładne i mylące dla użytkownika podawanie poziomu paliwa
- zdalne otwieranie i zamykanie samochodu odbywa się z losową skutecznością
- aplikacja co najmniej raz na kilkanaście dni nie funkcjonuje w ogóle, brak możliwości połączenia
- brak jakichkolwiek komunikatów o zaistniałych awariach systemu
- wyświetlanie komunikatów o braku zabezpieczenia auta, niezamknięciu drzwi odbywa się ze zwłoką 30-40 minut
- informacje w aplikacji o naprawach samochodu i innych czynnościach wykonywanych w serwisie mają absurdalnie ogólny i mylący charakter ( na przykład w dniu odbioru samochodu wpis zawiera tajemniczy
tekst cyt: naprawa samochodu z wyłączeniem napraw karoserii). Co to oznacza, nowy samochód naprawiany, jeszcze przed odbiorem ?
- wiele innych problemów, które klasyfikują ten produkt na poziomie absolutnie nieakceptowalnym. Znacznie lepiej i w sposób nieporównywalny działają popularne aplikacje lojalnościowe jak Żabka, czy Lidl ...

Czy ktoś wie jak działa właśnie ta aplikacja o nazwie LEXUS na przykład na serwerach w USA ? Mam takie szczęście, że ja wiem dokładnie. To jakby inny produkt choć ten sam mechanizm wymiany danych i zbliżony intefejs. Mnogość funkcji i niezawodność. Nie sposób o tym opowiedzieć i tego porównać w opisie, warto zobaczyć jak to działa w powszechnie dostępnych filmikach na Youtubie. Centrala mówi: to dlatego, że aplikacja ta działa w innym regionie. Jak odpowiadam inny region, ale te same pieniądze i ten sam produkt - auto premium Lexus NX. Dlaczego w Polsce zakupione auto (w innym regionie) ma być z zasady przeznaczone do użytkowania przez uboższego krewnego, albo frajera.

Nie rozumiem działania sprzedawcy i centrali w wielu kwestiach, ale w kwestii oferowania takiego bubla jak Lexus LINK nie tylko nie rozumiem, ale wręcz kwestionuję logikę takiego postępowania, poszukując spiskowo drugiego dna.
 

To tylko dodam ku pokrzepieniu serc: W Audi w cale nie jest lepiej

To prawda, ze Lexus Link jest raczej kiepska aplikacja.
Jednak ja za wiele nie oczekuje od aplikacji, ograniczam korzystanie z nich do niezbednego minimum.
Mysle, ze za rok- dwa dzialanie Lexus Link bedzie duzo lepsze. Jednak to tylko dodatek , dla mnie niezbyt istotny.
Z drugiej strony nie zawsze nowe jest lepsze. Na przyklad ekrany dotykowe uwazam za krok w bok, jesli nie wstecz.
Zrobiono badanie -  kierowcy w trakcie jazdy  kazano wykonac kilkanascie funkcji w aucie opartym o przyciski, potem to samo z ekranem dotykowym.
Efekt - o wiele dluzej trwalo wykonanie zadania w przypadku ekranow dotykowych.
Dla mnie liczy  sie przede wszystkim komfort i niezawodnosc auta oraz jego ogolna ekonomicznosc.
Bez aplikacji moge zyc. Wole rowniez ekran z krytykowana „ myszka” w moim RX od ekranu dotykowego w nowym NX  zony. W RX wybieram  rozne funkcje bez odrywania wzroku od drogi, przy ekranach dotykowych to niemozliwe.
 Przepraszam, ze odbieglem nieco od tematu watku.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Marslo wrote: ↑25 May 2023, o 16:59Z drugiej strony nie zawsze nowe jest lepsze. Na przyklad ekrany dotykowe uwazam za krok w bok, jesli nie wstecz.
Zrobiono badanie -  kierowcy w trakcie jazdy  kazano wykonac kilkanascie funkcji w aucie opartym o przyciski, potem to samo z ekranem dotykowym.
Efekt - o wiele dluzej trwalo wykonanie zadania w przypadku ekranow dotykowych.
 

Ale to nie dowodzi jeszcze niczego w praktyce. Jeśli chodzi o mapy to zamiast ekranu auta możemy mieć tylko ekran smartfonu gdzie też wszystko na dotyk. Żeby włączyć radio w NXie wystarczyć przycisnąć przycisk, głośniej ciszej pokrętło, zmiana stacji na kierownicy; żeby wybrać stacje X od razu trzeba już popatrzyć ale tak samo przy zwykłym radioodtwarzaczu z dawnej epoki było niemało patrzenia. Resztę można zrobić na postoju względnie na światłach w miescie czy na trasie jak włączymy tempomat. Generalnie zdrowy rozsądek jest tu kluczowy 
 

Z forum Toyoty:

Szanowny Panie,
w nawiązaniu do Pana wiadomości informujemy, iż Pana samochód został objęty akcją serwisową zmiany oprogramowania modułu DCM.Obecnie akcja serwisowa którą został objęty Pana samochód względem rozwiązana zaistniałych nieprawidłowości została wstrzymana ze względu na opóźnienia w dostawach elementów niezbędnych do jej realizacji. Zmiana oprogramowania modułu DCM (Data Communication Module) i/lub w razie konieczności jego wymiana, dotyczą funkcji obsługiwanych przez ten moduł (m.in. eCall, lokalizacja, usługi Connected). Mogą nie działać zgodnie z założeniami projektowymi.Proszę o przesłanie nam w wiadomości zwrotnej informacji o preferowanej przez Pana ASO oraz numeru telefonu kontaktowego abym mógł przygotować w tej sprawie odpowiednie zgłoszenie do stacji serwisowej.Gwarantuję, iż po ponownym uruchomieniu kampanii serwisowej pracownik ASO skontaktuję się z Panem w celu umówienia dogodnego terminu jej wykonania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Klaudiusz wrote: ↑26 May 2023, o 12:14 Z forum Toyoty:

Szanowny Panie,
w nawiązaniu do Pana wiadomości informujemy, iż Pana samochód został objęty akcją serwisową zmiany oprogramowania modułu DCM.Obecnie akcja serwisowa którą został objęty Pana samochód względem rozwiązana zaistniałych nieprawidłowości została wstrzymana ze względu na opóźnienia w dostawach elementów niezbędnych do jej realizacji. Zmiana oprogramowania modułu DCM (Data Communication Module) i/lub w razie konieczności jego wymiana, dotyczą funkcji obsługiwanych przez ten moduł (m.in. eCall, lokalizacja, usługi Connected). Mogą nie działać zgodnie z założeniami projektowymi.Proszę o przesłanie nam w wiadomości zwrotnej informacji o preferowanej przez Pana ASO oraz numeru telefonu kontaktowego abym mógł przygotować w tej sprawie odpowiednie zgłoszenie do stacji serwisowej.Gwarantuję, iż po ponownym uruchomieniu kampanii serwisowej pracownik ASO skontaktuję się z Panem w celu umówienia dogodnego terminu jej wykonania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk



 

OK. Z innych źródeł ten sztampowy dokładnie taki sam tekst jest znany i nie robi nic innego jak dodaje do problemu coś cennego dla #centrali - czyli upragnioną zwlokę w czasie. Poza tym nic nie wnosi.
Sprawą fatalnie działającego systemu Lexus LINK w chmurze Toyota/Lexus powinni się zająć nie marketingowcy - językowcy - specjaliści od pisania takich teksów tylko informatycy projektanci. System działa źle - bo złe jest budżetowe jego oprogramowanie i macierz chmury. Nie ma to nic wspólnego ze zmianą oprogramowania modułu DCM. Dzisiaj pojawił się kolejny na to dowód. Jeden z forumowiczów potwierdził mi  w prywatnej korespondencji, że pomimo braku zmiany oprogramowania XGG78, system martwy od 19 maja w  przypadku jego auta znowu nagle ożył i zaktualizował kolejną trasę. Podobnie jest w moim przypadku. Godzinę temu pojawiła się aktualizacja trasy wykonanej ... wczoraj wieczorem, wraz z prawidłowym odczytem poziomu paliwa. Eureka.

Generalnie Lexus LINK jest bublem. Dlaczego jednak u niektórych użytkowników ten problem nie występuje w tak rażącej postaci, a w przypadku innych jest tak uciążliwy ? 
Wytłumaczenie leży prawdopodobnie po stronie clustrowego charakteru chmury. Rekordy zapisów bazy parametrów poszczególnych samochodów leżą fizycznie na różnych dyskach clustra. Jeden ma szczęście inny go nie ma.

Jedno z dziwacznych szkoleń korporacyjnych pracowników na styku korporacja - klient, polega na nauczeniu pracowników w jakiej formie i jaką treścią odpowiadać klientowi, który wnosi roszczenia, ma udokumentowaną rację, a pracownik chce zyskać na czasie, albo wie, że nic nie wie i nic nie zrobi bo nie może  w tej sprawie.     
         
 
 
 

Wczoraj Lexus LINK działał jak na sterydach. Trasy aktualizowały się już po kilku minutach, a pozycjonowanie GPS działało niemalże w czasie rzeczywistym. To jeszcze jeden dowód na przedstawiane tutaj opinie o tym (bublu) produkcie i braku powiązania działania tego produktu z aktualizacjami modułu DCM.
Losowe działanie tego systemu bezapelacyjnie leży po stronie oprogramowania serwerów Lexus/Toyota, a usprawiedliwienia padające w rozmowach telefonicznych i korespondencji ze strony centrali to bezradność, a czasami wręcz kłamstwo.

koloramat wrote:Wczoraj Lexus LINK działał jak na sterydach. Trasy aktualizowały się już po kilku minutach, a pozycjonowanie GPS działało niemalże w czasie rzeczywistym. To jeszcze jeden dowód na przedstawiane tutaj opinie o tym (bublu) produkcie i braku powiązania działania tego produktu z aktualizacjami modułu DCM.
Losowe działanie tego systemu bezapelacyjnie leży po stronie oprogramowania serwerów Lexus/Toyota, a usprawiedliwienia padające w rozmowach telefonicznych i korespondencji ze strony centrali to bezradność, a czasami wręcz kłamstwo.

W weekendy lokalni sa przestalaja odpalac koparki bitcoina na serwerach Lexusowych. Stad ten progress.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk