Lexus - Forum

Witam,
Szukam sprawdzonego warsztatu albo kogoś, kto faktycznie się zna na tych samochodach na Podkarpaciu. 

Obecna sytuacja:
Uszkodzenia uległa chłodnica, co doprowadziło do wymieszania płynu chłodzącego z olejem w skrzyni biegów a w konsekwencji do jej uszkodzenia. Przyczyna usterki chłodnicy nieznana.
 W warsztacie wymienili skrzynie, chłodnice oraz do przepłukali statycznie cały układ wraz z silnikiem.Po przejechaniu około 480km zauważyłem ponownie problem z ogrzewaniem, okazało się ze ponownie ubywa płynu chłodzącego, dodatkowo słychać wyraźny dźwięk ślizgającego się paska klinowego a po uruchomieniu, auto kopci na biało i zaczęło znacznie więcej palić.
 Odstawiłem auto ponownie do warsztatu, który nie był wstanie zdiagnozować usterki ale, przekazał mi następujące informacje:
Webasto – nie byliśmy wstanie sprawdzić.
 Diagnoza na obecność CO2 nie wykazała nieszczelności z instalacji gazowej która auto posiada. Uwaga – brak płynu lubryfikacyjnego. Klient jeździ tylko na PB95.
 Po podniesieniu ciśnienia w układnie nie zaobserwowano wycieków, brak śladów na okładzinach, korek zabezpieczający po podniesieniu ciśnienia uchyla się prawidłowo.  Zaobserwowano zawilgocenie na pasku.
 

Na grupie lexus ISF był dokładnie taki przypadek. Generalnie są opinie, że te chłodnice mają jakiś feler i wcześniej czy później to się dzieje właśnie w LS'ach i ISF bo maja połączone chłodnice. Sugerują zakładać oryginał. Nie wiem jaki masz przelot, ale tyczy to aut już z przebiegiem 200k+

a nie lepiej dołożyć oddzielną chłodnicę do skrzyni?
wydaje mi się, że każdy samochód z chłodnicą wspólną dla wody i skrzyni jest narażony na taką awarię...
dołożenie oddzielnej chłodnicy rozwiązuje wszystkie problemy tu i teraz i w przyszłości

Dzięki wielkie za odp. Auto 220tys, muszę się dopytać jak to z tą chłodnica jest bo z tego co powiedział mechanik w tym modelu jest właśnie taka, współdzieląca olej i płyń.