Doczytałem szczegóły na temat działania "wyłącznika immobilisera" zbudowanego przez kreatywnych rosyjskich elektroników na bazie najzwyklejszego chińskiego skanera OBD za 15$.
Otóż nie jest tak do końca jak mi się wydawało i jak napisałem że "podszywa" się to cudo pod blok certyfikacji ponieważ komunikacja między blokiem certyfikacji kluczyków a blokiem immo nie idzie po CAN ale po dodatkowym odseparowanym od CAN przewodzie 1:1 między nimi opisanym jako DATA. Wpięcie się w szynę CAN nie daje dostępu do linii DATA. Takie zabezpieczenie wymyślił producent.
Ale na pocieszenie się okazuje, że każde współczesne ECU toyota / lexus ma tzw. back door służący wg mojego rozumienia dla diagnostyki i również dla fabrycznych systemów zdalnego zapalania silnika poprzez 3 krotne naciśnięcie na pilocie przycisku zamknij, bez obecności kluczyka w aucie, z obejściem standartowej drogi uruchomienia auta czyli poprzez kluczyk -> blok certyfikacji -> blok immobilisera -> ECU.
Działa toto po protokole Rx/Tx czyli można procedurę aktywować i przez złacze OBD.
W złączu OBD są fabrycznie m. innymi podciągnięte linie K-Line oraz L-Line a z nich można uzyskać wprost dostęp do Rx/Tx, są one do tego w absolutnie żaden sposób nie zabezpieczone:

Systemy zdalnego startu - w nomenklaturze toyoty zwane RES (remote engine starter) w zamyśle producenta działają na zasięg pilota czyli naście metrów tak żeby sobie z okna odpalić zamrożone auto stojące przed domem i są sprzedawane jako opcja dodatkowa na całym chyba świecie lecz z pominięciem Europy. A to dlatego, że w Europie są jak wszystko zresztą zakazane więc ich toyota / lexus tutaj dla świętego spokoju nie oferuje - chodzi o cyrki prawne typu że kierowca nie może się oddalać się od uruchomionego samochodu czy zakaz pracy na postoju powyżej 1 minuty.
Mimo tego faktu back door jak najbardziej istnieje i w wersjach ECU zastosowanych w autach sprzedanych w Europie, nikomu zresztą nie chciałoby się pisać innego programu tylko dla garstki aut tutaj.
Pomysłowi twórcy "wyłącznika immobilisera" skorzystali z tegoż back door'a z tym że nie w celu zamierzonym czyli zdalnym starcie dla zagrzania auta na postoju (oryginalny system jest zaprogramowany tak, że wyłącza automatycznie silnik po otwarciu drzwi i / lub naciśnięciu pedału hamulca) a do jazdy autem w siną dal - bo ten gadżet nie wyłączy silnika dopóki z klawiaturki nie damy ręcznie komendy wyłącz.
Co więcej po zastanowieniu to wydaje mi się że po wydaniu komendy start "wyłącznik immobilisera" nie musi być już wpięty w złacze OBD ani nawet znajdować się fizycznie w aucie tak więc i ryzyko dla złodzieja dosłownie żadne w razie złapania bo on przecież znalazł na drugim końcu miasta auto które było uruchomione i jechał właśnie do właściciela żeby je oddać

A tak działa fabryczny system po montażu - zdalny start poprzez 3x zamknij na pilocie i stop po otwarciu drzwi:
https://www.youtube.com/watch?v=oPfjtJQ0nfQ
Tak wyglądają przykładowe systemy oryginał toyota które aktywują tę funkcje:
https://www.ebay.com/itm/Genuine-OEM-To ... =655550789
https://www.ebay.com/itm/Toyota-OEM-Rem ... 2909013810
https://www.ebay.com/itm/Toyota-OEM-Rem ... 2711558849
Taką ładną naklejkę na szybie mają auta wyposażone w to cudo - wymóg jedyny w USA jest że musi być widoczna informacja o zainstalowanym systemie, widziałem takie też coś kiedyś osobiście:
I pod maską też informacja musi być: