przez kazio » 5 gru 2017, o 19:13
Witam wszystkich,zakupilem jakis czas temu gs 300mk1 z rozbitym przodem, i sprawa jest taka zawsze odpalal, jak zjezdzalem z lawety, jak czasami odpalalem, a ostatnio stal okolo 3miesiace bez ruchu i dupa, kreci elegancko i zero reakcji, nie odpala nawet niechce, auto stalo pod chmurka bez maski -bylo przykryte folia, czyzby cos zamoklo? Czy sa jakies inne powody.... odpielem czujnik poduszki powietrznej poniewaz poduchy wystrzelone byly, i muslalem ze przez to nie pali ,lecz gdy podpielem spowrotem to nic niedalo, czy ktos ma pomysl na ten problem?