Page 91 of 126

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 7 Jan 2019, o 15:19
by owczar
Sam widzisz jak się sprzedają pewne sztuki ;)

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 7 Jan 2019, o 20:02
by jangrzyb
zdrowy_zab wrote:Też nie lubię odpisywać na pytania z olx :P szybciej zadzwonić (i zainteresowani kupnem w 95% tak robią).
Na pewno lepiej zadzwonic... jesli ktos nie chce odpisywac to sie ignoruje a nie takie paszkwile sie pisze...
Ostatnio wyslalem dwie wiadomosci z prosba o podanie vinu i nie dostalrm zadnej odpowiedzi. Nie bede dzwonil tylko po to zeby poprosic o vin, po co komus glowe zawracac.
Nie dostalem odpowiedzi i olalem te auta i szukam dalej. Zreszta czemu ukrywane sa nr rejestracyjne i nr vin?

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 7 Jan 2019, o 22:01
by ledziu
Panowie coWy gadacie zagłupoty? Dawajcie mam 2 super auta możemy się dogadać że mi je sprzedacie a ja Wam odpale działe tylko Wy odpisujecie na smsy i odpowiadacie na pytania teoretyków. Chcecie? Zobaczymy przy którym smsie napiszecie to co ten Pan napisał o lsie. Do tego kwestia numerów następny temat gryzący Januszy a więc numery zakrywa się po to żeby chciażby mąż nie tłumaczył się ze sprzedaży/zakupu przed żoną, po to żeby złodziej nie sprawdził gdzie auto stoi i kogo okraść (znam takie dwa przypadki), po to żeby sąsiadka nie była zazdrosna, po to żeby inny Janusz nie wypominał zakupu na handel bo to też jest okropnie złe jak kupisz za 5k a wystawisz za 10k, po to żeby firma od ubezpieczeń gnębiła tylko właściciela telefonu a nie też właściciela auta...

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 7 Jan 2019, o 22:32
by Bonio
ledziu, można skorzystać z messengera, ja tak zrobiłem, kupujący zostawiał mi wiadomości ja odpisywałem i jak coś mu się przypominało to pytał a ja odpowiadałem/dosyłałem foty na bieżąco, chyba że masz coś do ukrycia no to wtedy faktycznie TYLKO ROZMOWA PRZEZ TELEFON, no i oczywista sprawa jak ktoś przyjeżdża z daleka to na pewno kupi dane auto, no sorry nie w moim przypadku, już w grudniu obejrzałem 3 takie auta przez telefon, tylko w jednym wiedziałem że jest trochę pojedzony przez rdzę bo powiedział mi to sprzedający, 2 następne oczywiście lexusy miały być pryma sort a okazały się blacharskimi gruzami do których nawet nie wsiadłem :) dlatego bardziej wybieram formę pisemną jak telefoniczną, oczywiście najpierw dzwonię do klienta i pytam czy aktualne a później piszę albo sms albo na olx albo messengrze, nie wszystkie informacje zapamiętuję podczas rozmowy przez tel, a tak w razie co, zawsze mogę sobie wiadomość otworzyć i przeczytać co było robione lub pooglądać dodatkowe fotki których w sieci nie ma

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 7 Jan 2019, o 22:33
by zdrowy_zab
Znam osobę, co handluje autami używanymi na OLX. Na 150 sprzedanych aut, tylko JEDNA wcześniej kontaktowała się przez OLX zadając właśnie "pytania teoretyka". Pomijam już sens pytania "jakie elementy malowane" ;)

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 8 Jan 2019, o 00:04
by ledziu
Bonio wrote: bardziej wybieram formę pisemną jak telefoniczną, oczywiście najpierw dzwonię do klienta i pytam czy aktualne a później piszę albo sms albo na olx albo messengrze, nie wszystkie informacje zapamiętuję podczas rozmowy przez tel, a tak w razie co, zawsze mogę sobie wiadomość otworzyć i przeczytać co było robione lub pooglądać dodatkowe fotki których w sieci nie ma
No widzisz i przeszliśmy do sedna sprawy... czyli dzwonisz, mówisz dzień dobry, jestem zainteresowany, proszę vin ewentualnie zdjęcia na maila .xyz. Wtedy wiem że to nie jest kolejny pajac od teoretyzowania.

A niestety ja ostatnio miałem smsy pt. A za 15 pójdzie albo ani be ani me ani kukuryku na przywitanie... i pytanie "ile jest mikronów na przednim błotniku" hmm tylko którym? :doh: , albo "mam kasę ale zapłacę przelewem" ... tego pacjenta od przelewu mieliśmy zgłosić na policję bo jak mu odmówiliśmy bo przelew był jakąś dziwną hybryda pt.teraz połowa a po odstawieniu na podwórko reszta gotówką to odgrażał się że brzydko nas potraktuje... i adres znajdzie bo było widać jakąś tabliczkę z miejscowością.
Takich historii mógłbym Wam sprzedać więcej... :biggrin2:

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 8 Jan 2019, o 00:35
by Bonio
dzięki Bogu mi się nigdy nikt taki nie trafił, może dlatego że bardziej gustuję w unikatowych samochodach a nie furze dla typowego handlarza.
Poza tym ja jak sprzedaję auto to dodatkowo robię 3 filmiki z autem, z zewnątrz, z wewnątrz i z jazdy, i jak jest ktoś mocno zainteresowany to wysyłam linki prywatnie, no i wtedy gość wie dokładnie co sprzedaję i nie ma z niczym problemu, poza tym ja jak sprzedaję auto to nie po to aby na nim zarobić, tylko po prostu sprzedać, nigdy nie zarobiłem na żadnym swoim samochodzie, taki mam charakter niestety.

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 8 Jan 2019, o 00:46
by ledziu
Bonio wrote:dzięki Bogu mi się nigdy nikt taki nie trafił, może dlatego że bardziej gustuję w unikatowych samochodach a nie furze dla typowego handlarza.
.
No tak ale smsy o mikrony i kilka innych dotyczą auta tojotowatego i obecnie jest w ogłoszeniach 5szt.ale w całej Europie :biggrin2:
Natomiast drugie z aut... nie ma żadnego ogłoszenia ale i tak się boje :laugh1:
Oba wzięte z czystej ciekawości :zryw:
Chociaż kiedyś brat dostał wykład od oburzonego właściciela quada z lat 80tych bo już wkrótce ten antyk będzie warty 7k.eur więc on chce teraz auto za 40k a brat niech się cieszy jak super zarobi :piwko:

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 8 Jan 2019, o 00:50
by owczar
Z ciekawości, jakie to toyotowate auto? 5 sztk na całą Eu brzmi ciekawie :)

Re: LS mkIII (UCF30) - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 8 Jan 2019, o 00:53
by jangrzyb
ledziu wrote:c numery zakrywa się po to żeby chciażby mąż nie tłumaczył się ze sprzedaży/zakupu przed żoną, po to żeby złodziej nie sprawdził gdzie auto stoi i kogo okraść (znam takie dwa przypadki), po to żeby sąsiadka nie była zazdrosna, po to żeby inny Janusz nie wypominał zakupu na handel bo to też jest okropnie złe jak kupisz za 5k a wystawisz za 10k, po to żeby firma od ubezpieczeń gnębiła tylko właściciela telefonu a nie też właściciela auta...
smiechu warte...teorie goscia co pizze rozwozi...badzmy powazni... zlodziej na 10 letnie auto? zazdrosny sąsiad? a co on na bieżąco OLX przegląda i szuka, i szuka... no i oczyiście żona Grażyna przegląda olx czy mąż nie sprzedaj eza tanio... zal...
tłumaczenia Mirka co ma coś do ukrycia....