Page 91 of 152

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 12 Apr 2017, o 21:59
by BraWo
Szfuri wrote:
BraWo wrote:No w ogłoszeniu nie ma ale dzwoniłem i rozmawiałem zresztą sympatyczne połgodziny ;)
Daleko nie masz... przyjedź i zobacz... nabierzesz jeszcze większej ochoty na zakup tego auta :biggrin2:
Sie zobaczy he he... jestem ostrożny i wyczulony na zdjecia oraz opisy właścicieli. 3500km wyjezdzonych na darmo zrobiło swoje. Jak bedzie ok i sie dogadamy to bedzie moje ;)

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 14 Apr 2017, o 19:07
by BraWo
Byłem i widziałem. Nie kupiłem.
To był ostatni Lexus jakiemu poswieciłem swoj czas.
W wolnej chwili napisze co widzialem

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 14 Apr 2017, o 20:00
by Almaster
BraWo wrote:Byłem i widziałem. Nie kupiłem.
To był ostatni Lexus jakiemu poswieciłem swoj czas.
W wolnej chwili napisze co widzialem
To grubo... Jestem ciekaw wrażeń z oględzin... :)

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 14 Apr 2017, o 21:38
by mardzin
BraWo wrote:Byłem i widziałem. Nie kupiłem.
To był ostatni Lexus jakiemu poswieciłem swoj czas.
W wolnej chwili napisze co widzialem
Pytanie, czego oczekujesz od nastoletniego auta.
Choć za ponad 40kzł powinien być ideał.
A nie wzbudził podejrzeń brak oznaczeń na klapie?

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 15 Apr 2017, o 08:45
by bigfish
wspołczuje , sam szukałem i przestałem na ten moment bo pojawiły sie inne wydatki ale sie nie poddaje , chociaz po prawie 4k przejechanych w polsce również bym stracił zainteresowanie.
Tak to już jest , jak sprzedawca/handlarz myśli ze za serwis w aso (najczęsciej sfałsowany z innymi nie przetłumaczonymi dokumentami) sie płaci grube pieniądze. Po swoich doświadczeniach wiem ze gdy samochód z opisu jest idelany lub zdjecia są po filtrach w PS nie opłaca się jechać do takiego samochodu.
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt , nie ukrywam ze czekam na relacje z oględzin :)

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 15 Apr 2017, o 10:52
by BraWo
BraWo wrote:Byłem i widziałem. Nie kupiłem.
To był ostatni Lexus jakiemu poswieciłem swoj czas.
W wolnej chwili napisze co widzialem
No to przed świeceniem jaj proszę

- zderzak przód ma sporo drobnych ubytków lakieru
- maska przód odpryski lakieru
- Reflektory przód wymagają sporej polerki
- klapa tył po dwóch przeciwnych stronach obok uszczelek mają spore ślady wytartego lakieru (do białego)
-zderzak tył lakierowany a po lewej jego stronie przy błotniku mega zlewka lakieru (bardzo niedbale zrobione
- nadkole tył od str. pasażera obcierki i to spore od wsiadania (prawdopodobnie nity spodni)
- prawe drzwi kierowcy odstaje spód listwa i nie jest w jednej linii z drzwiami pasażera (korekta zawiasów bo nie są dociągnięte dołem)
- brudna maskownica głośnika od str. kierowcy drzwi
- kierownica najbardziej zniszczona z tych które widziałem (miejsce łączenia drewna ze skórą ma spore otarcia oraz jakaś mega rysa wzdłuż jej lewej krawędzi)
-wyświetlacz radia ze sporą rysą wzdłuż całej jego linii

A teraz najlepsze:
- prawy tył błotnik przy zderzaku wzdłuż jego długości purchle !!!! na 25 cm długości pod lakierem (jeszcze pod)
-korozja warstwowa wahaczy, łuszczy się i kruszy jak cholera
-malowane i spawane (odpicowane) tłumiki końcowe

jak tak wygląda spód to co się dzieje pod zrobioną (podobno w Szwajcu) konserwacją ????

Nie sprawdzałem ani grubości lakieru ani szyb bo się wkur…. na… no właśnie jak go nazwać żeby nie obrazić ???

Czego oczekuje za takie pieniądze ?

Wnętrza jak auto z Monachium, spodu jak GS mk1 kolegi z forum i stanu technicznego jak auta z linku KLASYKA GATUNKU

miałem wczoraj przy sobie 43 000 na auto, opuścił 500 :D

Sprzedawca to osobny temat, nigdy nie spotkałem człowieka który miałby w sobie tyle nienawiści do ludzi

WESOŁYCH ŚWIĄT wszystkim bez wyjątku ;)
i super mokrego dyngusa wiecie komu ;)

Posted: 15 Apr 2017, o 12:56
by legato97
Poprostu nielatwo jest znalezc auto w oczekiwanym stanie z tego rocznika. Normalne. Takie egzemolarze pokazuja sie raz na pare lat.

Re:

Posted: 15 Apr 2017, o 13:59
by BraWo
legato97 wrote:Poprostu nielatwo jest znalezc auto w oczekiwanym stanie z tego rocznika. Normalne. Takie egzemolarze pokazuja sie raz na pare lat.
Pełna zgoda,
Ja poprostu kupuje i sercem i rozumem. Moze mam wyłaczyc jedno i drugie ???

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 15 Apr 2017, o 14:37
by lexgs
Ten gs430 mk2 to jest jakis klasyk? Przeciez za podobne czy niewiele wieksze pieniadze mozna w DE znalezc nowszy model, praktycznie pod kazdym wzgledem lepszy.. Wiem, bo sam niedawno kupilem. Moze jest ich niewiele, ale jak sie troche poczeka to mozna trafic. Ten gs z ogloszenia, nawet jakby byl taki jak go sprzedajacy opisuje, zwyczajnie nie jest konkurencyjny cenowo wobec nowszych modeli.

Re: GS mkII - Pytania o auto z ogloszenia

Posted: 15 Apr 2017, o 15:39
by dadan
Szwajcaria i skandynawia to nie są regiony, gdzie spód auta będzie zdrowy, tak samo Monachium...Oczywiście jakieś wyjątki mogą się zdarzyć, ale trzeba pamiętać że to auto ma naście dobrych lat. Jak chcesz zdrowy spód to szukaj auta z ciepłych klimatów lub beneluxu. Szukałem ost auta w beneluxie i w większości spody wyglądały baardzo dobrze. Większość aut w polsce jest zwyczajnie przepłacona, skoro auto zostało sprowadzone to dla mnie już ma cene kosmos, raz że zarabia komis zagraniczny, dwa handlarz w polsce, trzy takie auta zanim trafią do klienta potrafią przestać sporo czasu...
lexgs wrote:Ten gs430 mk2 to jest jakis klasyk? Przeciez za podobne czy niewiele wieksze pieniadze mozna w DE znalezc nowszy model, praktycznie pod kazdym wzgledem lepszy.. Wiem, bo sam niedawno kupilem. Moze jest ich niewiele, ale jak sie troche poczeka to mozna trafic. Ten gs z ogloszenia, nawet jakby byl taki jak go sprzedajacy opisuje, zwyczajnie nie jest konkurencyjny cenowo wobec nowszych modeli.
Tutaj pełna zgoda, gs mk2 to już trochę leciwe auto.