Lexus - Forum

LinkPL wrote: Tak na szybko ... bo zwolenikiem audi nie jestem, ale wygląda interesująco.
http://allegro.pl/audi-s4-b7-4-2-v8-qua ... 04267.html

Pozdrawiam
Link

Koksie, właśnie o tym mówię. Za takie siano można kupić już naprawdę porządną maszynę. 35k to byłby mój max za ISa z tych roczników. A tak naprawdę. to nawet tyle bym nie dał ))) Pzdr

Dawid0ss wrote:

LinkPL wrote: Tak na szybko ... bo zwolenikiem audi nie jestem, ale wygląda interesująco.
http://allegro.pl/audi-s4-b7-4-2-v8-qua ... 04267.html

Pozdrawiam
Link

Koksie, właśnie o tym mówię. Za takie siano można kupić już naprawdę porządną maszynę. 35k to byłby mój max za ISa z tych roczników. A tak naprawdę. to nawet tyle bym nie dał ))) Pzdr

To ja ci życzę Ci powodzenia jeśli chcesz kupić w dobrym stanie nie spawanego z dwóch IS250 do 35k bez względu na rocznik. W przypadku IS250 gdzie nie ma wielu ogłoszeń czy rocznik 2005 czy 2007 nie ma takiego wielkiego znaczenia jak stan auta wizualny techniczny i w jakim stanie zachowane jest wnętrze auta.

A propozycja Audi A4 zamiast Lexusa to jakaś kpina chyba i to jeszcze w kombi...
Poza tym 35k to żadne duże siano, i każdy dobry samochód poniżej 10lat będzie tyle kosztował Bez wzgledu czy to Audi BMW Lexus czy jakiś Opel.

gucio6 wrote:

Dawid0ss wrote:

LinkPL wrote: Tak na szybko ... bo zwolenikiem audi nie jestem, ale wygląda interesująco.
http://allegro.pl/audi-s4-b7-4-2-v8-qua ... 04267.html

Pozdrawiam
Link

Koksie, właśnie o tym mówię. Za takie siano można kupić już naprawdę porządną maszynę. 35k to byłby mój max za ISa z tych roczników. A tak naprawdę. to nawet tyle bym nie dał ))) Pzdr

To ja ci życzę Ci powodzenia jeśli chcesz kupić w dobrym stanie nie spawanego z dwóch IS250 do 35k bez względu na rocznik. W przypadku IS250 gdzie nie ma wielu ogłoszeń czy rocznik 2005 czy 2007 nie ma takiego wielkiego znaczenia jak stan auta wizualny techniczny i w jakim stanie zachowane jest wnętrze auta.

A propozycja Audi A4 zamiast Lexusa to jakaś kpina chyba i to jeszcze w kombi...
Poza tym 35k to żadne duże siano, i każdy dobry samochód poniżej 10lat będzie tyle kosztował Bez wzgledu czy to Audi BMW Lexus czy jakiś Opel.

Gdybyś nie zauważył, to mówimy tutaj o samochodzie jako wartości. Mówimy, że Is z rocznika 2005 nie jest warty wiecej jak 35k pln w jakim by nie był stanie. A to po ile są te samochody jest chore. Propozycja to s4 z silnikiem który zjada is350 na śniadanie ...
za 35 spokojnie kupisz 5 letnią Skodę Oktavia, BMW, Mercedes będzie miało 10 lat. To dlaczego mam płacić za Lexusa 45 ... ?? Wyjaśnij, bo w Twojej wypowiedzi, coś mi sie nie dodaje ...

Ludzie sami nie wiedzą ile mają wołać za te samochody ...

Ludzie najwidoczniej wolą zapłacić więcej za nie opatrzonego Lexusa niż za plebejskie, wszędzie widoczne Audi. Nie wspomnę już że Audi w tej cenie to też najczęściej źle pospawany szrot.
Wolny rynek jest - sprzedający sprzedają za tyle ile kupujący zapłacą. A w autach powyżej 5 lat faktycznie bardziej powinien liczyć się ich stan mechaniczny i wizualny, a nie rocznik. To nie kuń i nie zdechnie od wieku, tylko od przelatanych kilometrów i zaniedbania

LinkPL wrote: Gdybyś nie zauważył, to mówimy tutaj o samochodzie jako wartości. Mówimy, że Is z rocznika 2005 nie jest warty wiecej jak 35k pln w jakim by nie był stanie. A to po ile są te samochody jest chore. Propozycja to s4 z silnikiem który zjada is350 na śniadanie ...
za 35 spokojnie kupisz 5 letnią Skodę Oktavia, BMW, Mercedes będzie miało 10 lat. To dlaczego mam płacić za Lexusa 45 ... ?? Wyjaśnij, bo w Twojej wypowiedzi, coś mi sie nie dodaje ...

Ludzie sami nie wiedzą ile mają wołać za te samochody ...

Ceny cenami - to fakt, że is250 już powinien stanieć ale tak to jest na świecie - auto tańsze w zakupie jako nowe od BMW w tym wypasie a droższe jako używane hmmm
Co do wciągania is350 przez audi 4.2 to bym mocno polemizował, dłubałem s6 w wersji 340 koni i śmiem twierdzić, że to słabiej jedzie od GS430, tak wynika z odczuć moich, choc nie skonfrontowałem tego na kresce jeszcze .
Is350 naprawdę zapier.... , jedyną różnicą jest to, że 4.2 da się "zagazować" bo to stara konstrukcja a is350 niestety nie. Jeśli zacznie się coś dziać w is350 z układem wtryskowym to można nieźle popłynąć finansowo, zatem co kto lubi.

Co do skody pełna zgoda, sam myślałem, że jedyną skodą którą bym kupił jest superb, nieźle wygląda duża pewnie wygodna.
Jakież było moje zdziwienie jak tym pojeździłem, auto niby miękkie a twarde - nie wiadomo, proste zawieszenie itd.
Hałas dość znaczny, czuć że to auto udaje klasę średnią i mimo, że jest tańsze nie chce tego i tyle.
Auto niby duże, ale to złudzenie bo jest długie tylko pytanie po co mi 50cm miejsca na kolana jak na szerokość jest miejsca jak w is200 - no niewiele więcej.
Plusem tych aut jest to, że kumplowi zmieniałem głośnik bo "charczał", średnio/niskotonowy cena w ASO 200PLN.
każda rzecz dostępna i w śmieszne cenie po doświadczeniach lexusem, mimo to wybrałbym auto na wielo wahaczu - to jest inna liga czyli lex i tym podobne.
Gdyby lexus zmienił swoją filozofie w europie i dał ceny jak w USA na części to myślę, że znacznie więcej by zarobili, i zgarneli kolejnych zadowolonych klientów.

Różnica w cenie aut w USA a w Europie jest wynikiem pazernosci urzędników. W stanach są dużo niższe obciążenia fiskalne niż u nas i dlatego u nas jest drożej.

Płacimy dużo więcej za to, że mamy więcej urzędników, którzy też muszą jeździć lexusami. Nie uważacie chyba, ze którykolwiek z nich jeździ na wakacje za swoje, pakuje w porcelane za swoje czy też robi zakupy za swoje ...

Pozdrawiam
Link

adamsky73 wrote:Ludzie najwidoczniej wolą zapłacić więcej za nie opatrzonego Lexusa niż za plebejskie, wszędzie widoczne Audi. Nie wspomnę już że Audi w tej cenie to też najczęściej źle pospawany szrot.
Wolny rynek jest - sprzedający sprzedają za tyle ile kupujący zapłacą. A w autach powyżej 5 lat faktycznie bardziej powinien liczyć się ich stan mechaniczny i wizualny, a nie rocznik. To nie kuń i nie zdechnie od wieku, tylko od przelatanych kilometrów i zaniedbania

Dokładnie o tym samym mówię... Jak można porównywać jakąś skodę do Lexa???? Żygać by mi się chciało gdzie na każdym rogu ulicy widziałbym A4 czy jakąś Skode czy Opla. A to według Ciebie są właśnie auta które można kupić za 35k kilka lat młodsze od IS250. Proszę bardzo powiedz mi ile kosztuje 2005 BMW e90? Powiedz mi ile kosztuje np hmm Passat CC?? Ile kosztuje Mercedes C-klasa? A jak byś też nie wiedział za to się płaci... Ja jestem przeciwnikiem popularności (mam na myśli jazdy popularnymi autami) między innymi dlatego że lecą szybko na cenie. Teraz już rozumiesz? Co do jazdy S4 to już naprawde dowaliłeś do pieca... Jeździłem słynną A4 2.0T, i uwierz mi.... jedzie gorzej niż wolnossący IS250. A IS350 ma ok. 5 sek do setki więc o wciąganiu go nosem przez S4 zapomnij na wieki.

LinkPL wrote:Ludzie sami nie wiedzą ile mają wołać za te samochody ...

I z reguły wołają za dużo, dlatego tyle tego wisi na allegro
Cena start to jedno, natomiast jestem ciekaw, po ile one tak naprawdę się sprzedają he
p.s. Yarecki, a z tym, że Superb nieźle wygląda to z deka przesadziłeś
Pzdr

Gents,

dla nas to dobrze, że lexusy trzymają cenę ...

/turmoll

gucio6 w 100 % się z Tb zgadzam. Żadnych niemieckich hebli !!!! Tylko Japoniec może niekoniecznie Lex... jest ich niewiele , ale chyba o to chodzi. Chociaż jak jeżdżę np. po Wwa to coraz więcej ich widać i myślę ze ludzi zaczynają sie przekonywać do tej marki.