Wow, przez miesiąc nikt nie odpisał to może coś pomogę..
pakman12 pisze:Cześć,
Chciałbym nabyć Lexusa GS 450h. Ponieważ będzie to moja pierwsza hybryda to chciałbym zasięgnąć Waszej opinii. Nie będę również udawał, że znam się na marce.
1. Czy ktoś jest w stanie wypunktować różnice użytkowe pomiędzy IS 300h a GS 450h? (dane techniczne mogę sobie przeanalizować w internecie). Na forum znalazłem jedynie wątek GS vs LS.
To auta innej klasy - rozmiar, wykończenie. GS jest większy, masywniejszy w prowadzeniu, lepiej wykończony. Silniki to już w ogóle przepaść. 218km vs 340. Mam GSa, miałem ISa i był za mały dla rodziny 2+2.
pakman12 pisze:
2. Pod uwagę biorę jedynie oferty od dealerów (obecnie nie jestem w stanie wyłożyć tylko ok. 80k na zakup). Dlatego oferty prywatne "raczej" na drugim planie, aczkolwiek dla dobrego egzemplarza jestem w stanie się ogarnąć
To ile w końcu możesz wyłożyć? 450H poniżej 100k raczej nie znajdziesz, najpewniej będzie Używane Lexus
pakman12 pisze:
3. Czy technologia hybrydowa bardzo poszła do przodu w modelu ES? Użytkownik jest w stanie zauważyć różnicę? Może ktoś z was porównać doświadczenia we wspomnianej kwestii? Lektura forum utwierdza mnie w przekonaniu, że baterie sporo wytrzymują.
Technologia poszła do przodu znacznie - ES jeździ wyraźnie dłużej i szybciej na baterii, w GSie (poza korkiem i toczenie się w mieście) bateria pełni raczej funkcję wspomagającą, w ESie można już dłużej cieszyć się jazdą tylko elektryczną. Nie ma co się dziwić, prawie dekada dopracowywania technologii
pakman12 pisze:
4. Obecnie mało jest ofert 450h, czy któraś z ofert warta jest uwagi? Jeśli polecicie konkretną to zacznę głębiej drążyć temat (telefony, raporty VIN, kontrole stanu w ASO itp.):
...
Ciężko będzie znaleźć pewne, prywatne auto. Jest ich mało, szybko znikają, trzymają wartość.
pakman12 pisze:
P.S.
Auto będzie użytkowała żona, 12 km do pracy w jedną stronę codziennie. Dłuższe wypady 3x w miesiącu ok. 300 km łącznie.
...
Coś tam poczytałem tych wątków na forum i teraz jest dylemat pomiędzy 450h a 300h. IS odpada.
Dzięki
Za nic nie zamieniłbym 450h na 300h...ale na dojazdy do pracy żony spokojnie Jej 300h wystarczy - mniej spali, dużo tańszy, większy wybór.