Lexus - Forum

N52 to były R6 wolnossące i wszystkie chyba w serii E. Jeśli już jakiś motor by trafił z bmw do lexa to raczej od serii F czyli prędzej N20, tamte to już stare i z tego co ludzie pisali to jakieś takie średnio udane.

Myslalem o n20 napisałem n52. Sorry za pomylke

To nie jest silnik BMW, tylko własna produkcja Toyoty. Pojemność, średnica cylindra i skok tłoka się różnią (odpowiednio Lexus 1998/86/86, BMW 1997/90,1/84). Na pewno celowali z parametrami w N20 BMW, bo są bardzo zbliżone.

Ale mega to jest dziwne, bo mam już prawie 35kkm i żadnego z tych objawów.
Jedynie denerwuje ospałość skrzyni i jej zerwania niekiedy podobne do starych DSG/S-tronic z Audi.
Serio ta skrzynia nie jest ciekawym produktem i mogła by Toyota zmienić dostawce.
W RC-F zamontowali trochę inną sztukę jednak tam ewidentnie bardziej wysilili przy testach i programowaniu jej - wiadomo kasa.
Najgorsze, że polift został olany więc możne dopiero jakaś zmiana w 4 generacji...

Skrzynie już zmienili w nowych modelach. Ta 8 biegowa to produkcja Toyoty, a nowe 10 biegowe są produkcji Aisin. Mam nadzieje, że oprogramowanie też.
Jednak zastanawia mnie to, czy aby 10 biegów nie będzie za dużo. Jak ta 10 biegowa działa podobnie wolno jak 8 biegowa, to będzie się tym jeździć jeszcze gorzej.

I w RC-F może być identyczne oprogramowanie, co właśnie stanowi problem w IS200t. Jak się zastanowić, każdy kickdown to zrzucenie kilku biegów i wejście czasem nawet na 5000 obrotów. Ale po co? Przecież silnik ma turbo i mnóstwo momentu, i od 3000 ciągnie równo. Mi to wygląda, że oprogramowanie jest zoptymalizowane do wolnossącego silnika, czyli np. RC-F albo IS350.

Nie toyoty, to aisin AA81E

http://blog.lexus.co.uk/lexus-gearbox-transmissions/
IS 200T 2015> AA81E 8 First Lexus saloon to shift in line with G-forces

Ale masz racje skrzynia ta była montowana w IS350/GS350/RC350: https://en.wikipedia.org/wiki/Toyota_A_ ... sion#AA81E
+ https://www.clublexus.com/forums/is-3rd ... ssion.html

RC-F ma AA80E i jak pamiętam mi chyba w salonie mówili, że IS ma tą samą skrzynie, no niestety nie.
Ta w RC-F / GS-F jest z wzięta z starego IS-F i w sumie to 10 letni produkt

No niestety ale konkurencja wybiera lepsze skrzynie: https://en.wikipedia.org/wiki/ZF_8HP_transmission

Normalnie wymagacie od zwykłego wozidła skrzyni o prędkości zmiany biegów jak z Ferrari. Przecież Toyocie muszą się zgadzać przede wszystkim słupki dotyczące emisji CO2, więc skrzynia ma być oprogramowana na ekologię a nie osiągi. I stąd te 10 biegów w nowych autach, żeby zmniejszyć emisję, a nie poprawić osiągi. Rozumiałbym czepianie się, gdyby skrzynia w GS-F-ie zamulała, ale od IS-a po downsizingu nikt chyba nie oczekuje sportowego zachowania.

adamsky73 wrote:Normalnie wymagacie od zwykłego wozidła skrzyni o prędkości zmiany biegów jak z Ferrari. Przecież Toyocie muszą się zgadzać przede wszystkim słupki dotyczące emisji CO2, więc skrzynia ma być oprogramowana na ekologię a nie osiągi. I stąd te 10 biegów w nowych autach, żeby zmniejszyć emisję, a nie poprawić osiągi. Rozumiałbym czepianie się, gdyby skrzynia w GS-F-ie zamulała, ale od IS-a po downsizingu nikt chyba nie oczekuje sportowego zachowania.

A powiedzcie proszę, w wersji F-Sport skrzynia działa tak samo ? Pzdr

@adamsky73 nie raczej chodzi o pokazanie, że ich bezpośrednia konkurencja w tym segmencie robi to po prostu lepiej.
Tu faktycznie przełożyli skrzynie z wolnossącego i za pewne mocno przy tym nie wysilili co widać po jej osiągach.
Tylko psychofan bronił by teraz Toyoty

RC F i GS F przy tych osiągach silnika też dupy nie urywa z tymi skrzyniami, z resztą to też skrzynia wzięta z LS po lekkim modzie...

Wystarczyło by gdyby dogadali się jak biali ludzie z ZF, wzieli od nich skrzynie które są mega dopracowane i włożyli do swoich aut.
Wiadomo tu za pewne jest też wariant finansowy ale przy tych cenach aut mogą już sobie podnieść lekko za lepszą skrzynie.

@Dawid0ss F-sport to tylko pakiet wizualny + obniżone lekko zawieszenie + tryb sport+, sam układ jezdny/hamulcowy to 1:1 zwykła wersja.

Skrzynia to jest jednak 90% sukcesu. Alfa Romeo Stelvio (auto o porównywalnej do IS-a masie) buja się do setki w 7,2s (silnik 2.0t 200KM 330 Nm) i 5,7s (silnik 2.0t 280KM, 400Nm) a mówiąc wprost (odmiana 280KM) przyspiesza jak opętana a zmiany biegów są wręcz brutalnie szybkie. Nie wiem jak z awaryjnością silnika i skrzyni ale dynamiką i trakcją (szczególnie w zakrętach) to auto powala na kolana. A wersja Quadrifoglio (3,8s) to już w ogóle niedorzeczność:P Sorry za mały offtop.
Pozdrawiam