Lexus - Forum

Mozna pospawać kolektor pudełkowy,znacznie łatwiejszy do wykonania ,ale o wiekszych oporach przepływu co przy naszych wymaganiach nie bedzie przeszkadzać.Nie robi sie tego do sportu tylko do jazdy na co dzień.

nie wiem czy juz bylo , ale znalazlem turbo do is200 fakt ze cena powala

http://www.turbo-kits.com/IS200_turbo_kits.html

9000zł za turbo kit to nie jest takie powalające wcale, zwłaszcza że turbina jest od Garretta Powalający to jest kit do SC300 na tej samej stronie za 6600$ czyli koło 20k zł

Słaby tylko przyrost mocy ale myśle że 250KM w IS każdemu starczy Pytanie mam czysto z ciekawości - jak zniesie silnik 1G-FE takie podniesienie mocy ?

szkoda ze nie ma promocji ja bym za polowe ceny kupil od razu hehe

uwazam ze seryjny silnik 1G-FE to najwieksza katastrofa w Lexusach. powolnie wkrecajacy sie na obroty , skrzynia dobrana beznadziejnie ,przy zmianie biegow nie zalacza sie zmienna faza rozrzadu i do tego spalanie !

co do dokladania turbo lub kompresora - chcesz to zrobic aby uzywac auta codziennie ,czy tylko jako drugiego ?

dlaczego takie pytanie ?

Jelsi dmuchniemy 0.4 -0.5 bara - przy dobrym strojeniu uzyskamy (200-220) koni -na takim setupie mozna jezdzic na codzien bez wiekszych zmartwien.

Jelsi chcemy te 250 koni musimy isc wyzej z doladowaniem , 0.6-0.7 bara co za tym idzie obciazamy bardziej korbowody oraz czesto pękające krawędzie tłoków (zwlaszcza przy zlym strojeniu). 1G-FE ma cienkie korbowody w serii a zakup kutych to kosmiczna suma ! Tak wiec auto na takim stupie nie bedzie juz takie pewne w uzytkowaniu.

Jesli turbo - to tylko i wylacznie dla dzwieku blow-offa.

Mniejszym kosztem lepiej jest zakupic motor z gs300 i cieszyc sie wolnossakiem ,ktorego pozniej mozesz uturbic...a jak wiadomo 2JZ jest pancernikiem.

tak naprawde 185koni wystarczylo by w zupelnosci

tomekb wrote:tak naprawde 185koni wystarczylo by w zupelnosci

dla 30KM nie bawiłbym sie w to bo róznica bedzie znikoma a koszty fiu fiu:), NOS-a juz lepeij zapodać do codziennej jazdy

Tomek wlasnie roznica znikoma nie jest bo kompresor poprawia dól a on w is200 jest najgorszy bo góra moim zdaniem jest wystarczajaca 200leci mi to wystarczy q koszty jak stachu lex załatwi kompresor tani to beda niskie

30KM to ja myslę że na wolnossaku można wykręcić z tego silnika. Pełen przelot, zimny dolot, jakiś ładny kolektor wydechowy, splanowanie glowicy, strojenie na hamowni. Możliwe nawet że są też jakieś dorprężające tłoki i lepsze wałki. Można by wtedy z nimi i do 200KM dociągnąć taki silnik myślę

jak chcesz miec 30 koni wiecej to wstaw kompresor , do kupienia za 1000 zl na allegro Eaton.
sterowanie ok - 600 zl
wtryski powinny wydolic do tych 200 koni.
strojenie pewnie kolo 800 zl
przerowbienie kolektora dolotowego na kompresor -200 zl
składasz i latasz