Page 6 of 7

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 14 Nov 2011, o 02:31
by maniek_ls400
Ja swoj naprawiłem tak jak podpowiedzial gosc w tym watku: http://us.lexusownersclub.com/forums/in ... opic=46353
Naprawdę działa :-) Mój był oberwany na 75% obwodu - kupiłem pistolet do kleju w Leroy za 16zł + klej za 10 i mam niecharczącego suba :-)
Wreszcie miałem możliwość wyskoczyć w trasę :-) Sub sprawdzony - celowo bass na maxa i kawałek basowej muzyki - gra bez zająknięcia. Obawiałem się, że masa termo po stwardenieniu odlepi się od obręczy plastikowej wokół suba, ale tak się nie dzieje :biggrin2:
Dźwięk ze sprzętu ML jest słyszalnie lepszy od standardowego Pioneera - słychać to szczególnie przy odbiorze z CD.

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 14 Nov 2011, o 11:40
by angrzeda
maniek, dzięki :) Co prawda mój angielski jest na poziomie Kalego, ale załapałem :crazy: Ty zastąpiłeś po prostu to zawieszenie z pianki klejem termoplastycznym? Szkoda że nie ma fotek, bardzo ułatwiłoby to pracę :)

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 14 Nov 2011, o 16:05
by laredo
No tak tylko czy jest sens kombinować ? Nowy amortyzator na alle kosztował mnie 12 zł klej 5 zł plus kilka zł przesyłka, w sumie mniej jak 30 zł Do wyboru miałem albo gumę albo piankę, wybrałem piankę jako że podobno jest twardsza

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 14 Nov 2011, o 19:48
by maniek_ls400
laredo wrote:No tak tylko czy jest sens kombinować ? Nowy amortyzator na alle kosztował mnie 12 zł klej 5 zł plus kilka zł przesyłka, w sumie mniej jak 30 zł Do wyboru miałem albo gumę albo piankę, wybrałem piankę jako że podobno jest twardsza
Ale jest jeszcze jedno ale. Przy klejeniu nie rozbierałem suba tylko zdjąłem maskownicę ( u mnie wyjęcie suba to demontaż foteli i całej elektryki pod nimi - zabawa na kilka godzin). Mój amortyzator jest cały - nigdzie nie pęknięty tylko odklejony po obwodzie od stelaża głośnika - więc przykleiłem go spowrotem dzięki wspomnianej metodzie.

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 15 Nov 2011, o 18:01
by laredo
Rozumiem

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 23 Nov 2011, o 12:17
by angrzeda
Czy ktoś wyjmował subwoofer z GS-a? Zastanawiam się czy aby dostać się do głośnika, to wystarczy zdjąć maskownicę (czy zdejmuje się ją tak jak w LS-ie?), czy też konieczny jest demontaż tylnej kanapy i półki... Zapowiada się słoneczne popołudnie, więc może znalazłbym chwilę, żeby to "coś charczące" wyjąc i ewentualnie naprawić lub oddać do regeneracji...

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 23 Nov 2011, o 16:48
by laredo
Po kilku dniach intensywnego poszukiwania w sieci wiem tylko jedno. Firmowy wzmacniacz Pioneer w LS służy jedynie do wzmocnienia sygnału na sub. Głośniki w drzwiach są podpięte tylko pod radjo. Mam schemat i to z niego wynika. Nie wiem jaki wzmacniacz ma wbudowane radio ale i tak grało nieźle.

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 24 Nov 2011, o 10:14
by legato97
angrzeda wrote:Czy ktoś wyjmował subwoofer z GS-a? Zastanawiam się czy aby dostać się do głośnika, to wystarczy zdjąć maskownicę (czy zdejmuje się ją tak jak w LS-ie?), czy też konieczny jest demontaż tylnej kanapy i półki...
W GS MK1 trzeba zrobic wszystko jak w LS wiec MK2 pewnie tez.

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 24 Nov 2011, o 10:39
by klexus
angrzeda wrote:Czy ktoś wyjmował subwoofer z GS-a? Zastanawiam się czy aby dostać się do głośnika, to wystarczy zdjąć maskownicę (czy zdejmuje się ją tak jak w LS-ie?), czy też konieczny jest demontaż tylnej kanapy i półki... Zapowiada się słoneczne popołudnie, więc może znalazłbym chwilę, żeby to "coś charczące" wyjąc i ewentualnie naprawić lub oddać do regeneracji...
ja wywaliłem ori suba z MKII, musisz zdjąć boczki na tylnych słupkach, później połka a pod nią siedzi pseudo subwoofer. Nie wiem czy nie łatwiej będzie jak odkręcisz oparcie, ale najpierw musisz wyszarpać siedlisko, siedlisko siedzi tylko na zatrzaskach

Re: Pytanie o audio w samochodzie

Posted: 25 Nov 2011, o 15:51
by angrzeda
dzięki klexus :piwo: