Lexus - Forum

Co do hamulców i paprochów w klockach - objawy to tarcie i "huczenie" przy hamowaniu przy niskich prędkościach (toczeniu się) i wyżłobienia w tarczy. W ekstremalnych przypadkach huczenie występowało nawet po puszczeniu pedału hamulca.

+ piszczenie i jest to koszmar tego samochodu.
Znajomi się śmieją, Pani w McDrive też, serwis twierdzi, że jest ok za każdym razem czyszcząc/szlifując/smarując - starcza na chwile.
Lexus

ps. po wymianie tego zaworu w turbo to zupełnie inne auto i aż dziwi mnie, że nie zrobili z tego akcji serwisowej.

Ja ostatnio jak byłem w serwisie w Krakowie, to powiedzieli mi, że zawór wymieniają tylko gdy samochód szarpie. Mój nie szarpie, więc nie wymienili.
Ale przy okazji serwisu dostałem zastępczego IS200t po lifcie. Pojeździłem nim ok 40km po mieście i nie czułem specjalnie różnicy w pracy skrzyni czy silnika.

4lolo4 wrote:Ja ostatnio jak byłem w serwisie w Krakowie, to powiedzieli mi, że zawór wymieniają tylko gdy samochód szarpie. Mój nie szarpie, więc nie wymienili.
Ale przy okazji serwisu dostałem zastępczego IS200t po lifcie. Pojeździłem nim ok 40km po mieście i nie czułem specjalnie różnicy w pracy skrzyni czy silnika.

Podskocz sobie do Katowic, wymieniają bez żadnego problemu. Jak dla mnie jest różnica jeśli chodzi dynamikę jazdy. Spalanie spadło ale niewiele.

wczoraj byłem na przeglądzie w Katowicach i wcześniej zgłosiłem opóźnioną reakcje na gaz i umówiłem się na wymianę też tego zaworu przy okazji, różnica jest spora, dynamika lepsza i przyjemność z jazdy większa - poprawa jest w kwestii dostępności mocy, wcześniej trzeba było czekać irytująco długo nawet wtedy gdy obroty były powyżej 2500 do tego wymienili olej na taki jaki im przywiozłem (Motul 5w30) bo serwis zgodnie z zaleceniami centrali zalewa 0w20 ze względu na obniżenie zużycia paliwa co przy ostrej jeździe i wysilonym silniku, letnich upałach jest przesadą.

Skoro już druga osoba mówi, że jest różnica, to musi jednak być. Będę dzwonił do Katowic na to wychodzi

Witam Was, czy wymiana tego zaworu dotyczy polifta czy jeszcze przed lifta? Moj zostal wyprodukowany we wrzesniu 2016 (polift).

4lolo4 wrote:Skoro już druga osoba mówi, że jest różnica, to musi jednak być. Będę dzwonił do Katowic na to wychodzi

Witam,
dzisiaj wymienili mi zawór podciśnienia ( oczywiście w ramach gwarancji) i naprawdę jest różnica, zbiera się zdecydowanie lepiej i dodatkowo wymiana rozwiązała problem z " gwizdaniem turbo" gdzie wcześniej zgłaszałem problem " gwiżdżącego turbo" to usłyszałem " ten typ tak ma" Cała operacja zajęła godzinę.

piwoman wrote:Witam Was, czy wymiana tego zaworu dotyczy polifta czy jeszcze przed lifta? Moj zostal wyprodukowany we wrzesniu 2016 (polift).

Podobno poliftowe są poprawione ale zadzwoń do serwisu to sprawdzą po VIN-ie czy kwalifikuje się do wymiany

Ja mam poliftowego i na wymiane jestem umowiony. Niestety serwis sie opoznia i tlumacza to brakiem czesci (podobno duze zainteresowanie).

Po wymianie zaworu i przejechaniu już ponad tysiąca kilometrów na pewno czuć mega różnicę.
To auto w końcu nie ma tego opóźnienia przy wyprzedzaniu i zbiera się poprawnie.
Tak więc bez zarzutów

aaa nie licząc hamulców które są koszmarem i chyba Dacia montuje lepsze do Dustera.

btw. miał ktoś do czynienia z tymi tarczami? http://allegro.pl/zimmermann-sport-tarc ... 22364.html - wiem trochę tanie ale ciężko znaleźć.
Dostałem lekką sugestie w ASO, że kolejna wymiana tarcz/klocków już nie będzie na gwarancji... w ciągu niecałych 30 tyś km usterka tarcz/klocków była zgłaszana 4 krotnie... brakuje mi już lekko siły, bo po ostatnim zabiegu ASO hamulce zaczęły piszczeć/trzeć/bić po tysiącu kilometrów ;/
lub ma sugestie jakie kupić tarcze / klocki by mieć spokój na jakiś czas ?