Cześć wszystkim!
Szukając idealnego pierwszego samochodu, kumpel nakręcił mnie na Lexusa IS 200. Wczoraj stało się - kupiłem sobie takie autko, w kolorze srebrnym

Chyba trafiłem prawdziwy okaz; 2001 rok, przebieg poniżej 100tys (który zdołałem dość rzetelnie potwierdzić), oraz ani grama rdzy w podwoziu ani w sumie nigdzie (kilka lat temu sprowadzony z Włoch; w Polsce garażowany). Stan samochodu, wnętrza i w ogóle różnych elementów - super zadbany, miejscami jakby właśnie wyjechał z salonu
Mam nadzieję, że będzie mi długo służył - coraz bardziej jaram się tym autem
Pozdrawiam wszystkich, szerokości i przyczepności
