Lexus - Forum

massive79 wrote:
Także proszę jak nie chcesz pomóc bo jak rozumiem temu służy ten temat nie zabieraj głosu,

Pomagam Ci bardziej niż myślisz. I to bez żadnego zdenerwowania. Dodam nawet, że serdecznie Wam współczuje tych poszukiwań, bo gołym okiem widać, że oferta coraz bardziej się kurczy.
Dla własnego dobra nie powtarzajcie mitów, nie uprzedzajcie się do takiego czy innego elementu wyposażenia tylko ruszcie tyłek sprzed komputera i w drogę. Obejrzyjcie każdy egzemplarz, który się Wam spodoba, choćby z samych zdjęć lub opisu właściciela. Nie przenoście odpowiedzialności na innych za Wasz wybór. Proszę Was, abyście jeszcze raz rozważyli, jak bardzo unikalny samochód chcecie kupić. Dobry egzemplarz nie będzie na Was czekał, bo chętnych jest więcej niż myślicie.
Sam obejrzałem (i poniosłem tego koszty) kilkanaście egzemplarzy w całym kraju, zanim wybrałem coś dla siebie. Część z odrzuconych przez mnie samochodów, kupili później inni koledzy z forum. Widocznie kierowali się innymi kryteriami. Wy macie znacznie gorzej. Oferowanych aut jest jakieś 2x mniej niż np 3 lata temu. W dodatku część z tych oferowanych "wisi" już od wielu lat.

Wyobrażacie sobie wątek: "LS400 - auta polecane" ?

klasyk wrote: Skody Felicii wyposażonej we wspomaganie i elektryczne szyby przednie.

Pragnę to zdementować, niestety, zwykła Skoda Felicja nie miała wspomagania i elektrycznych szyb, nie miała centralnego zamka, popielniczki, 3 światła stop, filtra pyłkowego, anteny ani instalacji do radia, nie miała NIC !!!
A, przepraszam, miała koło zapasowe

klasyk wrote:

massive79 wrote:
Także proszę jak nie chcesz pomóc bo jak rozumiem temu służy ten temat nie zabieraj głosu,

Pomagam Ci więcej niż myślisz. I to bez żadnego zdenerwowania. Dodam nawet, że serdecznie Wam współczuje tych poszukiwań, bo gołym okiem widać, że oferta coraz bardziej się kurczy.
Dla własnego dobra nie powtarzajcie mitów, nie uprzedzajcie się do takiego czy innego elementu wyposażenia tylko ruszcie tyłek sprzed komputera i w drogę. Obejrzyjcie każdy egzemplarz, który się Wam spodoba, choćby z samych zdjęć lub opisu właściciela. Nie przenoście odpowiedzialności na innych za Wasz wybór. Proszę Was, abyście jeszcze raz rozważyli, jak bardzo unikalny samochód chcecie kupić. Dobry egzemplarz nie będzie na Was czekał, bo chętnych jest więcej niż myślicie.
Sam obejrzałem (i poniosłem tego koszty) kilkanaście egzemplarzy w całym kraju, zanim wybrałem coś dla siebie. Część z odrzuconych przez mnie samochodów, kupili później inni koledzy z forum. Widocznie kierowali się innymi kryteriami. Wy macie znacznie gorzej. Oferowanych aut jest jakieś 2x mniej niż np 3 lata temu. W dodatku część z tych oferowanych "wisi" już od wielu lat.



Wyobrażacie sobie wątek: "LS400 - auta polecane" ?

Zgadzam się ze wszystkim , podaż tych aut jest znikoma pośród innych w tym segmencie , mam nadzieję że uda się zakupić coś godnego uwagi wrzucić trochę oszczędności i serca aby cieszyć się wyjątkowym autem bo dla mnie takim jest LS400.
Auto, dla mnie oczywiście , ma sprawiać przyjemność i nie ma być tylko "taczką" do jazdy po bułki do sklepu
Pozdrawiam

Oki, Oki...
Ale trzymajmy się tematu.
I jak ktoś ma jakieś info albo coś ogląda to proszę aby się dzielić swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi LS400.
Zaoszczędzi to kupę czasu i niepotrzebnych kosztów odnośnie weryfikacji przez każdego z osobna.
Ja sporo podróżuje po kraju i jak coś będzie do oglądnięcia to też chętnie podjadę po trasie i się później powymądrzam tutaj.
Z góry wszystkim dzięki za pomoc i chęci.

customcrew wrote:Oki, Oki...
Ale trzymajmy się tematu.
I jak ktoś ma jakieś info albo coś ogląda to proszę aby się dzielić swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi LS400.
Zaoszczędzi to kupę czasu i niepotrzebnych kosztów odnośnie weryfikacji przez każdego z osobna.
Ja sporo podróżuje po kraju i jak coś będzie do oglądnięcia to też chętnie podjadę po trasie i się później powymądrzam tutaj.
Z góry wszystkim dzięki za pomoc i chęci.

W 100 % się zgadzam , pomagajmy sobie i dzielmy się spostrzeżeniami z "oględzin"

Byłem oglądać http://otomoto.pl/lexus-ls400-z-niemiec ... 60170.html
Na zegarach ma 436tyś Km. Gdzies znalazłem w srodku kartke z turecko brzmiącym nazwiskiem(to nie zaleta) Podobno silnik lekko miał kopcic przy odpalaniu. Myslałem ze przezuca olej od wspomagania do kolektora i bedzie ok a tu okazuje sie ze kopci jak komin w starej kotłowni a przy mocnym gazowaniu biały dym aż. Nigdy jeszcze takiego dymu nie widziałem. Silnik chodzi w miare , moze nie za ciekawie na wszystko gary . Ale po odkreceniu korka od oleju leciutko dmucha (wydaje mi sie ze nie powinien a pamietam inne lexy i nie miały tak) pozatym to słycha z tego otworu lekki pocharkiwanie/bulgotanie(cos jakby sie gotowało- moze to po prostu oznaki przedmuchu). chyba to pierwszy silnik który w tak złym stanie widziałem. Tapicerka z kiera poprzecierana ale nie mocno. Dziura na fotelu kierowcy na oparciu z lewej strony(wytarta). płynu od wspomagania to w ogóle nie było ale po dolaniu sie wsp pojawiło.
Zastanawia mnie to dymieni bo autko jezdziło całkiem sprawnie i miało moc.I pod czas jazdy znowu sie miało ochotę jak najszybciej go mieć- co to jest za uczucie. Moze to faktycznie przezucało ze wsp a moze silnik kaput !!!
Znajomy własciciela mechanik cos przy nim dłubał ale za duzo nie zrobił. akumulator tez jest padniety.
Moze własciciel oddał by go za 3000, za 3500napewnp ale sie nie targowałem, sa dokumenty i mozna rejestrować. Chyba chca sprzedać na czesci.
Ogólny stam był ok, Brak korozji, jedynie na przednim prawym błotniku odprysk cienkiego szpachla po lekkiej obcierce. W srodku wszystko działalo z zegarami i kiera włacznie. 1 kluczyk, uszkodzony zamek tylnej klapy ale otwiera, koło zapasowe,lewarek i znikoma czesc narzedzi. W schowku telefon kom. Felgi mozno zagrzybione. Przekładnia lekko cieknie.
Postanowiłem wrzucić tez zdjecie aby po jakimś czasie pozostała baza danych tego o czym sie rozmawia.
Może prośba do innych zeby tez starali sie tak przedstawiać auta. Na pewno to nam pomoże .

Pozdrawiam i do następnego razu.

zapek wrote:czy jest ktoś na forum z Poznania ???? żeby zobaczył dla mnie Lexusa i porobił ewentualnie jakieś fotki dla mnie , chodzi mi o to ogłoszenie
http://olx.pl/oferta/lexus-ls-400-rok-1 ... 1c23d64cfb
trochę daleko z Buska żeby jechać tak całkiem w ciemno. Rozmawiałem już z właścicielem i zapowiada się ciekawa propozycja, godna uwagi. Właściciel jest prawdziwym miłośnikiem Lexsus-ów.
Pomożecie ????????????

Jak dla mnie, to będzie to samo: http://olx.pl/oferta/lexus-ls400-1998-CID5-ID5pCRr.html

massive79 wrote:...a może ktoś ma "cynk" ze Stolicy http://otomoto.pl/lexus-ls400-C34213999.html cena w miarę atrakcyjna
Z góry dziękuję

customcrew wrote:I znowu Ja. Zaraz wyjdzie na to ze juz wszystkie widziałem. Auto sie nie moze sprzedac od ponad roku. Cena startowała chyba od 12stu. Przebieg jest sporo zanizony. Cos lekko nie tak z pnełmatyka(mozliwe ze nie trzymają poduchy i pompa chodzi za czesto) ogólnie jezdzi jak to Lexi ale do ideału sporo brakuje. Ogladałem rok temu takze sorki za mało ilosc info. Chłopina jest z 3city ale lata warszawa-trójmiasto takze w róznych miejscach było wystawiane. Blachy chyba sopockie a na foto widac ramke z sopotu. W srodku pamietam ze kiera przetarta była i cos z tapicerka deski z prawej storny lekko uszkodzone.

To z kolei będzie to: http://olx.pl/oferta/lexus-ls-400-CID5-ID4MxXD.html

wychodzi na to że Lexus-y LS400 zaczynają już drożeć tak przynajmniej wychodzi z tego ogłoszenia z Poznania

Coś się w Krakowie sprzedaje, oglądał ktoś?

http://otomoto.pl/lexus-ls400-C34306605.html

Jakoś tak na zdjęciach parę rzeczy wydaje się nie pasować do siebie :/

Gość z Poznania co sprzedaje 98rok za 24900 stwierdził pod czas rozmowy ze nie spotka sie ze mną jak będę przy okazji w poznaniu tylko jak specjalnie do niego przyjadę na oględziny auta. Myślę ze jest ekscentrykiem i auto od niego powinno byc zadbane. Jest po sporym serwisie w Lexusie. Podobno sprowadzone wcześniej z Austrii przez handlarza.
Oglądałem też tego białego MK1 z Łosic za 11900chyba.
Stan raczej słaby i jest mocno zjeżdżony. Ktoś próbował go regenerować ale grat to grat. Gaz słabo działał. Jeździ nim Zona właściciela na co dzień małe odcinki. Auto mnie nie zachęcało.