Lexus - Forum

Oglądając ich bryki i możliwości ,można nabawić się kompleksów.Kiedyś u nas można było zrobić wszystko,ale nie było z czego,teraz mamy z czego,ale nie wszystko już można.

Bardzo dziekuje za namiary! Bedziemy z mini dzialac, dam znac z ktorym. Auto stoi juz 13 miesiecy zepsute, ale nie poddaje sie! Będzie jeszcze upalac na co dzien i to jak!

Ledziu bierz sie do roboty!

W naszym pięknym kraju nie ma ogarniętych fachowców żeby takie coś zrobić,czy ceny mają zaporowe?

Ronald pisze:Bardzo dziekuje za namiary! Bedziemy z mini dzialac, dam znac z ktorym. Auto stoi juz 13 miesiecy zepsute, ale nie poddaje sie! Będzie jeszcze upalac na co dzien i to jak!

Ledziu bierz sie do roboty!

Zanim pozbędziesz się auta na ruski rok to sobie przemyśl czy chcesz ryzykować... musisz przyjąć podstawową zasadę tuning jest jedną wielką fikcją która o ile sam nie robisz w kanale albo nie masz na tuny równowartości często mieszkania w nowym bloku jest drogą do nikąd... I nie mówię Ci żeby Cię przestraszyć albo zdemotywować i życzę Ci jak najlepiej ale niestety tak jest.


Co ciekawe Ty będziesz dawał wiarę filmikom z Yt a są mega dziani Rosjanie którzy robili auta w Pl twierdząc że u nich są partacze. Notabene jedna z firm która ich obsługiwała jest mi dobrze znana i raczej auta bym im nie powierzył na grube mody. Za to story na yt i fb mają tak rozbudowane że dzieciaki handlują bodkładkami do tablic z ich logo. A wisienką na torcie jest to że wiele prac nie wykonują sami tylko zlecają innym firmą i nie dlatego że nie mają czasu tylko nie potrafią tego zrobić.

Szkoda że od czasu do czasu nie wpadasz na takie tam tzw.ustaweczki gdzie pojawiają się różne wynalazki bo jak posłuchałbyś historii ich tworzenia, specyfiki jeżdżenia oraz wyliczeń kosztowych tych nieoficjalnych to zwątpiłbyś. I gwarantuje Ci że nie wierzyłbyś że te same auta na różnych forach są powodem masturbowania się wszystkich mażycieli.

Pytasz o mój projekt ale... niestety nie widzę możliwości przyśpieszenia bo albo zrobie u mnie w warsztacie albo będę się użerać a jak mam się użerać to kupię sobie coś fajnego i oleje temat.

Ronald, czy czasem kolega który robił taki SWAP i prosiłem Cię o namiar nie kontaktował się z Tobą ? U niego chyba wszystko już chodzi, może teraz sam do niego się odezwij

Cześć, jesteś może w posiadaniu schematu wiązki silnika do twojego 3uz-ta ?

Lexusy.pl

Hej!

Trochę się nie odzywałem, ale powiem jedno. AUTO JEST NA CHODZIE! Juvi Baranov, bardzo polecam jego usługi. Świetny kontakt, dostał ECU, stwierdził, że to on go kiedyś robił. Naprawił za darmo i odesłał 2x ECU (wysłałem mu dwa, a nie jeden). Zdjął ogranicznik top speed - tego nie testowałem. Wadziliśmy kompa do auta i... zaskoczyło! Tu dowód:

https://www.youtube.com/watch?v=S_fdZu5PvQw

Zrobiłem nim około 700 km i wrócił na poprawki. Po prawie 1,5 roku stania nie działa klima, chyba gdzieś wydech sie zozszczelnił i ogólnie auto wymaga przeglądu, tym bardziej jak będę nim latał 250+. Opony miały przebieg 100 km, jak padła ostatnio skrzynia. Teraz po takim czasie są do wyrzucenia (spalenia)

Ledziu, w pełni się z Tobą zgadzam, tuning to ślepa uliczka. Kosztuje krocie, a doprowadzenie auta do finalnej wersji - jeżdżącej, zawsze sprawnej, trwa lata i setki godzin pracy i to bez gwarancji powodzenia. Mimo to - nie straciłem zapału. W przyszłości zbuduję jeszcze nie jedno takie auto...

A teraz ciekawostka! Akurat w momencie gdy odebrałem IS430 jeździlem na co dzień M2'ką z 2017 roku. Świetne auto, w porównaniu do mojej E92 bajecznie się nią driftuje. Lexa nie miałem naście miesięcy, więc mój obraz tego auta i jego prowadzenia był raczej niewyraźny. Przesiadłem się bezpośrednio (dosłownie) z M2 do IS430 i polatałem nim trochę po zakrętach bokiem. Zdaję sobie sprawę z tego co teraz powiem, ale cóż - takie moje zdanie - IS430 do driftu jest fajniejszym autem Ma wąziutkie opony (205'tki), przez co ma mniejszą prędkość w zakrętach, co dla mnie akurat jest sporym plusem. Tam gdzie M2 wchodziłem bokiem przy 80, Lexem mogłem spokojnie zrobić to samo przy max 60ciu. Dzięki wolnossącemu V8 idzie lepiej od dołu i szybciej reaguje na gaz. Trzyma się drogi o wiele gorzej, co dla mnie akurat jest zaletą. Kocham IS'a za te galaretowate zawieszenie - cóż mówiłem, że to moja opinia Gdy przesiadłem się do IS'a na co dzień - miałem wrażenie, że jadę najbardziej komfortowym autem świata!

Obecnie zimuję za granicą. Wracam do Polski na wiosnę, planuję nagrać kilka filmów z IS, wrzucę je tu, no i będę nim śmigać na co dzień!

Yury robi niezłe cuda z 3uzfe. Widziałem na FB adaptacje do przeróżnych aut

Ronald pisze: Ledziu, w pełni się z Tobą zgadzam, tuning to ślepa uliczka. Kosztuje krocie

Dlatego powiem tak... może trochę wstyd ale poddałem się na etapie zakupu 3uz. Niestety ciągłe jazdy ze szpeniami nie są na moje nerwy a ja znowu zbyt mocno lubię jeździć żeby wiecznie słuchać o "pochówku babci, dziadka, wujka i psa i ...kota..."
Więc stwierdziłem że jak będę chciał głupio doginać bokami za śmieszne pieniądze to taniej niż is430 liczone od zakupu do sprzedaży wyjdzie np.350z
Może jak kiedyś przewieziesz mnie swoim is v8 to temat ożyje na tą chwilę nie mam czasu ani ochoty na walkę.