Strona 31 z 34
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 10 lis 2018, o 01:21
autor: drobs_
Witam , mam pytanie czy ktoś podejmował się jeszcze takiego zabiegu tylko z manualną skrzynią biegu 3uz , 1uz . Jakieś materiały na youtube ?
PS.Pamiętam ze kiedyś widziałem własnie filmiki 3uz czy 1uz w manualu .
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 28 gru 2018, o 20:07
autor: Ronald
Hej,
Po raz TRZECI zatarła się skrzynia biegów. 2 razy nie z winy użytkownika, a z powodu wycieku oleju (auto przejechał wtedy od swapa mniej niż 1000km). Niestety trzeci raz stało się to w tych samych okolicznościach i zaczynam się martwić, że robię coś źle.
Zatem jak to było? Ano jak już pisałem - za każdym razem tak samo - najpierw na zimnym silniku, coś nie tak było z wrzucaniem biegów - a to sprzęgło jak by się ślizgało (jak w manualu), a to 6stki nie wrzucało od razu. Idąc dalej - rozpędziłem się do prędkości maksymalnej, wrzuciło na N i już wiedziałem, że jest "pozamiatane". Jak dla mnie na 100% wina oleju, jego braku, lub zużycia oleju. Moja teoria, którą ktoś mądrzejszy może potwierdzić, lub zaprzeczyć jest taka:
- w skrzyni nie było wystarczająco dużo oleju, dlatego automat na zimnym nie wrzucił 6stego biegu. Jak się zagrzał - wrzucał normalnie. Jechałem spokojnie w trasie (do 3000 RPM na 6stce). Gdy na obwodnicy było już pusto (niedziela rano), dałem gazu, jechałem z prędkością około 200 - 240 km/h, 4000-5000 RPM, przez jakieś 10- 15 minut. Skrzynia nie miała smarowania, zatarła się. Koniec.
Teraz moje pytania, na które nie znam odpowiedzi:
1. Olej w skrzyni wymieniony przed wyjazdem do Monaco, a więc około ~8000km przebiegu temu. Nie ma wycieku oleju, mechanik mówi, że nie ściągał skrzyni, jechałem z Niemiec z prędkościami jeszcze większymi i przez dłuższy czas. Auto dojechało, nic się nie zepsuło. Później auto trafia do mechanika, w zasadzie 3 miesiące stania, zero tras, odbiór, pierwszy vmax i zatarcie. W czasie tych 3 miesięcy zrobiłem może 1000 km i tylko po mieście. Dlaczego nie zatarła się podczas powrotu z Niemiec?
2. Mam inne przełożenie dyfra niż LS430, różnica niewielka, dajmy na to przy 200 km.h LS430 na 6stce ma około 3800 RPM, a u mnie 4000 RPM. Większe obroty, większa temperatura oleju w skrzyni, ale czy to ma aż takie znaczenie? Zatarła by się w drodze z niemiec...
3. Czy olej mógł stracić właściwości przez ~8000 km? 7000 to trasa, 1000 km to miasto, skrzyni nie przegrzałem, a wiem jak to się robi w moim IS i jakie są tego objawy.
Dziwne to i to bardzo. Czy ktoś wie jak dojść co się stało, gdy zdejmiemy skrzynię?
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 28 gru 2018, o 21:05
autor: ledziu
A czy sprawdzane było chłodzenie albo sam obieg oleju? Znasz objawy przegrzania tylko czy zawsze muszą być takie same? Masz zegar temp.oleju?
No i czy poprzednim razem po akcji były rozbierane skrzynki?
Dla mnie jest to dziwny temat tym bardziej że zestaw silnik i skrzynia jest seryjny. A sama skrzynia działa na własnym obiegu oleju. Tylko pozostaje kwestia chłodzenia.
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 12:02
autor: Ronald
Witam po dłuuuuuuugiej przerwie.
Co się dzieje z moim IS430? Ehhhh, długa historia, która mam nadzieję się wkrótce skończy...
W skrócie:
Na samochód miałem focha aż do kwietnia 2019 roku. Stał w garażu pod kocykiem i czekał aż mi przejdzie. Bardziej chodziło mi o to, że nie miałem już ochoty przechodzić kolejnych przygód z mechanikami. Z tego powodu postanowiłem oddać go do jednego z najbardziej znanych "youtubowych" warsztatów. Stoi tam już 3,5 miesiąca, ze względu na trwającą dalej sprawę nie będę pisał co i jak się zadziało.
Tyle co mogę napisać, to to, że skrzynia padła nie z przegrzania od top speed, a od upalania
Akcje pt. jedynka do odcinki i ręczne zapięcie dwójki z gazem w podłodze to była jej codzienność. Założona była używka, o niewiadomym przebiegu. Ja ją traktowałem tak jak traktowałem i dobrze, że chociaż te 50 000 km wytrzymała
Teraz jest ponoć zregenrowana i jest jak nowa. Dołożone zostały też chłodnice oleju do skrzyni biegów i silnika... Gdy auto wróci będzie dalej moim codzienniakiem.
Jeżdżę na co dzień SUVem co ma całe 1,6 120KM pod maską i odliczam każdy dzień do powrotu IS'a!
PS. Dostałem niedawno wiadomość na PRIV, że ktoś zabiera się za zrobienie podobnego projektu! Przyznać się, kto to?!
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 12:12
autor: owczar
Nie prościej byłoby swap na manual zrobić?
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 12:21
autor: ledziu
owczar pisze:Dostałem niedawno wiadomość na PRIV, że ktoś zabiera się za zrobienie podobnego projektu! Przyznać się, kto to?!
Zabieram się ale na manualu więc pewnie nie chodziło o mnie
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 12:29
autor: owczar
ledziu, obejście ECU obcykane?
Na FB Yury Baranov robi ciekawe projekty z 3UZ.
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 12:31
autor: Dawid0ss
Ronald pisze:Witam po dłuuuuuuugiej przerwie.
Co się dzieje z moim IS430? Ehhhh, długa historia, która mam nadzieję się wkrótce skończy...
W skrócie:
Na samochód miałem focha aż do kwietnia 2019 roku. Stał w garażu pod kocykiem i czekał aż mi przejdzie. Bardziej chodziło mi o to, że nie miałem już ochoty przechodzić kolejnych przygód z mechanikami. Z tego powodu postanowiłem oddać go do jednego z najbardziej znanych "youtubowych" warsztatów. Stoi tam już 3,5 miesiąca, ze względu na trwającą dalej sprawę nie będę pisał co i jak się zadziało. Powiem tylko, że auto dalej tam stoi nienaprawione, a z właścicielami ciężko się dogadać - te słowa zdecydowanie nie oddają sytuacji faktycznej
Tyle co mogę napisać, to to, że skrzynia padła nie z przegrzania od top speed, a od upalania
Akcje pt. jedynka do odcinki i ręczne zapięcie dwójki z gazem w podłodze to była jej codzienność. Założona była używka, o niewiadomym przebiegu. Ja ją traktowałem tak jak traktowałem i dobrze, że chociaż te 50 000 km wytrzymała
Teraz jest ponoć zregenrowana i jest jak nowa, choć czy tak jest to nie wiadomo, no cóż... Ponoć dołożone zostały też chłodnice oleju do skrzyni biegów i silnika... Gdy auto wróci będzie dalej moim codzienniakiem i bedzie oczywiście traktowane zgodnie z przeznaczeniem, czas pokaże ile wytrzyma regenerowana skrzynia 6stka od LS430 z chłodnicą oleju w trybie "na pełnej kurwie".
Jeżdżę na co dzień SUVem co ma całe 1,6 120KM pod maską i odliczam każdy dzień do powrotu IS'a!
PS. Dostałem niedawno wiadomość na PRIV, że ktoś zabiera się za zrobienie podobnego projektu! Przyznać się, kto to?!
Imo do upalania lepiej zapodać starsze auto z mocnym silnikiem, ale fabryczne. Pewnie by Cię taniej to wszystko wyniosło, niż ciągłe naprawianie ISa.
U mnie turbo stuknęło już 50 tys przebiegu i żyje to właśnie dlatego, że nie upalam. Jeżdżę dynamicznie, ale gumy to ja u siebie jeszcze nie spaliłem (7 lat)
Pzdr
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 13:59
autor: ledziu
Dawid0ss pisze:
Imo do upalania lepiej zapodać starsze auto z mocnym silnikiem, ale fabryczne. Pewnie by Cię taniej to wszystko wyniosło, niż ciągłe naprawianie ISa.
To napisz jakie auto da charakterystykę 3uz, będzie starsze i tańsze
Dawid0ss pisze:U mnie turbo stuknęło już 50 tys przebiegu i żyje to właśnie dlatego, że nie upalam. Jeżdżę dynamicznie, ale gumy to ja u siebie jeszcze nie spaliłem (7 lat)
Nie obraż się
ale jak w swoim temacie pimpowałeś k.garage który notabene Michallw zjebał temat na maxa to pomyślałem dokładnie o tym samym co napisałeś teraz ...
czyli projekt udany ale nie latany
Re: [IS430] SWAP z 2.0 R6 na 4.3 V8 3UZ-FE
: 30 lip 2019, o 14:00
autor: Dawid0ss
ledziu pisze:Nie obraż się
ale jak w swoim temacie pimpowałeś k.garage który notabene Michallw zjebał temat na maxa to pomyślałem dokładnie o tym samym co napisałeś teraz ...
czyli projekt udany ale nie latany
U Michała był problem ze strojeniem AT. Temat MT mają obcykany. Jeździ tego już naprawdę dużo.
p.s. Za bardzo lubię swoje auto, aby je pałować
Pzdr