Page 4 of 6
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 08:23
by jarekrk
LinkPL wrote:Siema
Z resztą spokojnie dasz radę. Zostaw sobie trochę z tych 20 tyś, bo na prawdę ciężko kupić egzemplarz w idealnym stanie.
Z moich własnych obserwacji wynika, że warto zerknąć na gałkę zmiany biegów

jeśli będzie wytarta z prawej strony tzn, że samochodem jeździli żonaci faceci

Moja wygląda jak nowa, dlatego raczej był doświadczany przez singli, co może powodować większe zużycie co niektórych podzespołów. Ale to być może czysto moja spekulacja
Pozdro

ad1 nie szukam idealnego bo budżet musiałby być o przynajmniej 5-6k większy:)
ad2 o co chodzi z ta gałką? czemu żonaci mają wytartą z prawej strony?
MączeK wrote:Jeżeli szukasz czegoś w idealnym stanie technicznym i wizualnym to zapraszam na pw mój IS jest niestety do sprzedania bo przesiadam się do Hondy.
Spoko, ale jak napisałem w pierwszym poście ok września będę miał kasę dopiero na auto(ślub bierzemy, to będzie jakaś kasa

)
tecu wrote:Przejrzyj też ofertę naszych zachodnich sąsiadów. Może tam coś Cię zainteresuje a w większości przypadków chłopaki nawet po zdjęciach będą w stanie określić czy auto blacharsko jest ok.
A tak OT to wielki szacun za wiedzę i spostrzegawczość dla chłopaków pomagających w temacie auta z ogłoszenia.
Nie ma szans, bo doliczając paliwo + koszt rejestracji to musiałbym szukać auta za ok 15-16k, a za tą kasę albo nic nie znajdę albo jakieś totalne złomy u Szwabów
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 08:50
by Rici
Panowie wracamy do tematu o awaryjności is-a, do rozmów o kupnie zapraszam do tematu Kupujemy Lexusa
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 09:24
by gzoom
cut
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 10:15
by jarekrk
czyli w teorii jeżeli są przetarcia na prawej stronie to lepiej, bo żonaci są bardziej ustatkowani itp tak?
Heh dobra rozkmina , nigdy o tym nie myślałem
Rici wrote:Panowie wracamy do tematu o awaryjności is-a, do rozmów o kupnie zapraszam do tematu Kupujemy Lexusa
Wracając do tematu, czy w trakcie eksploatacji są jakieś awarie/przeglądy/problemy/wymiany eksploatacyjne które tylko i wyłącznie zrobimy w aso?
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 10:35
by forest
jarekrk wrote:Wracając do tematu, czy w trakcie eksploatacji są jakieś awarie/przeglądy/problemy/wymiany eksploatacyjne które tylko i wyłącznie zrobimy w aso?
myśle że nie... IS200 to już troche leciwe autko i raczej już nie jest "uzależnione od serwisu"
...przecież mamy dział "ZRÓB TO SAM"

taki żarcik...
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 15:45
by jarekrk
ale np . nie wiem nie ma gdzieś jakichś głupich czujników, że np co zmiana oleju to trzeba kompa skasować, albo po zmianie żarówki jakiś błąd nie wyskakuje itp.
No wiecie o co mi chodzi pewnie
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 20:10
by forest
nic takiego nie ma ...
jedyny minus (moim zdaniem) to dwie lambdy na ukl. wydechowym, nie sprawiają one problemów, ale chodzi mi o to że w ogóle istnieją... i przy ewentualnej zmianie na cat back'a + kolektor , będzie się świecić kontrolka diag. silnika, ponieważ w "sportowych" ukl. wydechowych nie ma możliwości montażu tych lambd
ale to taki "tuningowy" mankament

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 30 Mar 2011, o 21:49
by carinus
forest wrote:, ponieważ w "sportowych" ukl. wydechowych nie ma możliwości montażu tych lambd
ale to taki "tuningowy" mankament

zawsze można wstawic gniazda na sondy i miec wszystko jak w oryginale.
Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 31 Mar 2011, o 12:55
by forest
tak, tylko nie wiadomo czy sonda nie bedzie "wariować" bo "sportowy" wyziew może dostardzać sondzie inne parametry i koniec końców i tak nam wywali kontrolke

ale może to też da rade obejść... nie wiem, ale to już rebus na INNY TEMAT

Re: IS200 bez awaryjność silnika 11 letniego?
Posted: 31 Mar 2011, o 22:31
by v0y7a2
Udokumentowane (udowodnione) 211k km - rocznik `99. Śmiga aż miło.