Page 4 of 13
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 17 Jun 2015, o 20:20
by adamsky73
Tylko że jak za oceanem nie było zrobione to w PL oleją to również ciepłym sikiem. Za oceanem Japońce dbają o renomę, bo byli tylko producentami rdzewiejących toczydeł, na dodatek tam są prawdziwe organizacje prokonsumenckie a nie takie żarty jak u nas. A w PL się kosi frajerów którym zamarzył się luksus i nie daje niczego za darmo.
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 17 Jun 2015, o 20:53
by d2943
adamsky73 wrote:Tylko że jak za oceanem nie było zrobione to w PL oleją to również ciepłym sikiem. Za oceanem Japońce dbają o renomę, bo byli tylko producentami rdzewiejących toczydeł, na dodatek tam są prawdziwe organizacje prokonsumenckie a nie takie żarty jak u nas. A w PL się kosi frajerów którym zamarzył się luksus i nie daje niczego za darmo.
100% prawdy..
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 17 Jun 2015, o 22:00
by JanB
Nie wiem czy warto zalewać 10W30??? Trzeba mieć na uwadze, że "gęstszy" olej jednak później dociera do newralgicznych punktów w silniku. Np wg niemieckich badań różnica jest bardzo duża.
Wariator VVTi działa wg takiego uproszczonego schematu regulowany ciśnieniem oleju, czyli też ma znaczenie czas dotarcia oleju do bębnów VVTi.
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 18 Jun 2015, o 14:06
by hump.O
Koledzy u mnie tez sie zaczal pojawiac ten dzwiek jakis czas temu, udeżyłem nawet do Toyoty z zapytaniem ale nie dostalem zadnej odpowiedzi. Natomiast mam pytanie - co sie moze stac w przypadku olania tematu?
Posted: 18 Jun 2015, o 14:10
by micrus
Na forum w usa czytałem o ludziach co tak przez rok jeździli zanim się zajęli tematem i niby nic się nie wydarzyło

Ale to już głupota. Na pewno wiele zależy od częstotliwości odpalania na zimnym. Myślę, że poważne uszkodzenie silnika jest całkiem realne.
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 18 Jun 2015, o 14:57
by d2943
ja się obawiam jednego,... (3.5 , 450h to chyba podobne motory) i mamy tam 3 łańcuchy.. na dwóch chodzą te bębny... jak sie coś poprzestawia bo jeden będzie smarowany a drugi nie i przeskoczy "ząbek" to się może meksyk zrobić..
Chodzi mi po głowie jeszcze jedna opcja - wymiana motoru.. cena ta sama co naprawa tych bębnów.. ale z drugiej jaka pewność że w tym innym za chwile się to samo nie zrobi....

bo jak powiedzieli w ASO ten tym tak ma..
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 18 Jun 2015, o 17:30
by JanB
Moim zdaniem Twój problem jest nieistotny. Mój silnik chodzi od początku odpalenia na zimnym głośniej niż to, co zapodałeś w linku. Będę w sierpniu na przeglądzie w ASO i zapytam czy mieli takie przypadki, że bębny VVTi przepuszczały olej i rozrząd zrobił się głośny. Ponadto wpuszczę może do silnika dobrej jakości olej bez normy A5/B5, ale z pełnym pakietem dodatków ZDDP za 250zł 5 litrów, tylko po to, by się przekonać, czy da się olejem wyciszyć ten silnik na bezpośrednim wtrysku benzyny.
PS A już wymiana motoru, to chyba nie lekka przesada, ale gruba pomyłka...
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 18 Jun 2015, o 18:30
by adamsky73
Żeby wymiana silnika miała sens to musiałby być taki z nowszej serii, gdzie nie ma takiego problemu. Ale znając życie będą inne problemy, bo teraz producenci z każdą kolejną generacją mnożą badziewia które lubią się psuć. Niestety dotyczy to również Toyoty, ale w sumie czego się spodziewać - w końcu jeździmy autami największego producenta samochodów na świecie, czyli najbardziej masowym szajsem

Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 18 Jun 2015, o 22:22
by d2943
...
Re: GS 450h - coś hałasuje po odpaleniu na zimnym
Posted: 18 Jun 2015, o 22:44
by d2943
żeby może nie teoretyzować... kupie komplet uszczelek - oddam auto do weryfikacji - otworzą pokrywy silnika - i sprawdzą czy to łańcuch/y ma luz, wtedy napinacz. czy olej spływa z tech bębnów.. może z jednego?? - będzie wiadomo co będziemy radzić.
Nie chce zawracać D. wywodami!
