Page 30 of 43

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 20 May 2014, o 13:58
by Sienek
Do opłat niestety. Z opłatami, OC, rozrządem, hamulcami itd itp - wyjdzie z 25.000 pewnie

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 20 May 2014, o 21:55
by askom-adam
18 000 zl mogę zrobić cene z opłatami celno-skarbowymi ( z tłumaczeniami oraz recyklingiem )

do tego 30 dni OC graniczne ( żeby można było wracać na kołach )


Rozrząd kompletny na allegro 699zl ( + robocizna mojego prywatnego mechanika 350zl )

Hamulce są ok . ( "apacz" który auto oglądał patrzył na hamulce przed jazdą próbną ! a wiecie jak wyglądają hamulce jak auto stoi nie zuwane 2 miesiące
pod gołym niebem ... po jeździe próbnej hamulce są już piękne a teraz regularnie auto jest przepalane . )


wiec osoba która napisała 25 000 zl to troszkę wyleciała w kosmos ale halo- tu ziemia ;)

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 20 May 2014, o 22:12
by askom-adam
-wyłupana lewa tylna lampa (raczej do wymiany, będzie się zbierać woda);
juz nie dotyczy tak?

NO NIE BO KUPIŁEM NA ALLEGRO ZA GROSZE !


-książka serwisowa niekompletna, przeglądy bodajże do 90kkm, potem wyrywkowo - nie można ocenić jak auto było serwisowane oraz wiarygodności przebiegu;
To jak? wyrywkowo czy nie? Uprzedze ze serwis istnieje. latwo go znalezc w necie...

W KSIĄŻCE JEST DUZO WPISÓW A JESZCZE WIECEJ DOWIEDZIAŁEM SIE PO NR VIN W LEXSUS-WARSZAWA BO W KRK NIC NIE MÓWIĄ :(


-tarcze hamulcowe na całym aucie do wymiany (czyli i klocki);
a tu? ja tego nie ocenie. nie mam lexa do porownania jakie grubosci tam winny byc....

TARCZE SĄ OK - KLOCKI SĄ OK ! KLIENT OCENIŁ TARCZE WIZUALNIE PRZED JAZDĄ PROBNĄ - WCZESNIEJ AUTO NA DWORZE STAŁO 2 MC NIE RUSZANE TO PRZYSNIEDZIAŁY

dodatkowo dodam : pomijając ze klockow jest jeszcze dużo to tarcze są idealnie proste ! czyli jak się rozpędzisz do 100km/h
i zaczniesz hamować to nie ma zadnego "bicia" na kierownicy


-zniszczone felgi (prawdopodobnie od soli - do malowania);
ok. to mozna olac.
TEZ BYM TO OLAŁ - TE ALUFELGI PRZEZNACZYC NA ZIMOWKI A NA LATO KUPIC ŁADNIEJSZE a jest to wina taka ze aluminium się UTLENIA po latach.


-
-rozrząd do roboty;
tu pytanie bardziej do ogladacza. Po czym to sie stwierdza skoro ksiazce nie mozna ufac?

UCZCIEWIE NAPISZE - PASUJE WYMIENIC - SZKODA SILNIKA . WEDLUG VIN BYŁ WYMIENIANY PRZE 130 000 KM WIEC JUZ NAJWYZSZA PORA NA NOWY
( mysle ze to był powod sprzedaży auta we wloszech - wiecie ...tam w aso wymiana kosztuje pewnie ze 3000euro
a u Nas na allegro kompletny 699zl a robocizna u mechanika nie w ASO ok 300-500zl )

-coś stuka w zawieszeniu, pewnie łączniki stabilizatora;
to tak czy nie?
JA NIC NIE SLYSZE ALE JESTEM JUZ STARYM - 30 LETNIM CHLOPEM WIEC MAM PRAWO BYC NIE-DOSŁYSZĄCY


-mocno przepalony olej w automacie, ale skrzynia działa poprawnie;
ile moze kosztowac wymiana?

PRZYJECHALI NA OGLEDZINY I OGLĄDALI BAGNET OLEJU SKRZYNI AUTOMATYCZNEJ NA NIE ODPALONYM AUCIE :laugh1: :laugh1: :laugh1: :laugh1: :doh:
A KAZDY KTO SIE ZNA - KAZDY MECHANIK WIE ZE W AUTOMACIE SPRAWDZA SIE OLEJ NA BAGNECIE NA ODPALONYM AUCIE



-samochód nie ma tablic ani ubezpieczenia także jazda próbna tylko po placu;
nie dotyczy? mozna tym sie pokazac na jakiejs dwupasmowce?

OCZYWISCIE ZE TAK ... CHĘTNIE NA AUTOSTRADZIE A4 - MAM BLISKO ! OCZYWISCIE ZATANKUJE

-niedziałające piksele w radiu;
nie dotyczy

NIE DOTYCZY - ŚWIECĄ

-brak podgrzewania foteli (może to nie minus tylko cecha konkretnego auta - albo ja nie ogarniam gdzie są przyciski, myślałem że pod radiem).
nie dotyczy

DUŻO AUT Z WŁOCH NIE MA ...PO IM PO CO ... TOBIE TEŻ NIE POTRZEBNE ;) JESZCZE CIE ZAWIEJE I BEDZIESZ CIERPIAŁ

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 4 Jun 2014, o 15:00
by Gumish
Może ktoś z Was widział / oglądał już ten egzemplarz ?

http://www.uzywane.lexus-polska.pl/poka ... /425819562

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 4 Jun 2014, o 15:02
by maniek_ls400
Widziałem to ogłoszenie - cena za ten rocznik i przebieg - wysoka (moim zdaniem).

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 4 Jun 2014, o 15:33
by owczar
Na zdjęciach nie widać nic, do czego można się przyczepić. Jeśli chodzi o cenę, to rzeczywiście jest wysoka. Kwestia tylko czy adekwatna do stanu.

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 5 Jun 2014, o 13:46
by Gumish
Okazuje się, że jest do niego historia serwisowa, chociaż niepełna, wrzuciłem tutaj - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/123 ... c0fd1.html
Mają mi dosłać resztę, ale coś czuje, że będzie z tym ciężko, bo "my jako salon pośredniczymy w sprzedaży auta o które Pan pyta, obecnie auto jest własnością drugiego właściciela od ponad 5 lat." Poza tym "najpoważniejszą naprawą była stłuczka przodu auta i wymieniane były obydwa przednie reflektory, zderzak, chłodnice oraz pas przedni ".

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 5 Jun 2014, o 14:33
by maniek_ls400
Czyli za ta cene to gniot :( z wymienionym calym przodem..

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 5 Jun 2014, o 14:39
by owczar
Mariusz, gniot to może zbyt dosadne określenie. :) Aczkolwiek za tę cenę można się spodziewać raczej auta bez większych napraw blacharsko lakiernicznych. A tutaj się okazuje, że poza tą naprawą były także inne i to tylko do 2008 roku. Potem zostaje kolejne 6 lat i mogły się zdarzyć kolejne przygody.

Ciekawe co było przyczyną opadania prawego tyłu. Myślicie, że po takim przebiegu puszczał amor?

Re: [Lexus LS] Zapytanie o auto z ogloszenia

Posted: 7 Jun 2014, o 00:11
by owczar
Tak mnie natchnęła ta historia serwisowa, że z ciekawości poprosiłem duński serwis, w którym moje auto miało przeglądy, o przesłanie historii serwisowej. Po 4 godzinach dostałem screena z systemu :)

Wychodzi na to, że mój w porównaniu do tego lexa powyżej miał naprawdę pierdoły typu regulacja hamulców, przeglądy okresowe do 135kkm (teraz ma 150kkm), wymiana czujnika parkowania, wymiany opon, jakaś kosmetyka, polerowanie zadrapań, wymiany kół 2 razy w roku, 1 zmiana opon, wymiana wycieraczek, zbieżność kół, żarówki w tylnej lampie itp. No i kolejny raz mile zaskoczyła mnie szybkość odpowiedzi i w zasadzie sama odpowiedź. W Polsce na takie pytania mało który serwis w ogóle odpisuje- jeśli nie może na tym zarobić.

Jak tak przeglądam ogłoszenia i patrzę na stan niektórych oferowanych aut z przebiegiem niby poniżej 200kkm, to w porównaniu do mojego są zniszczone strasznie. A nie wierzyłem, że można kupić takie auto od 1 właściciela, do końca serwisowane i naprawdę zadbane. :)

A tak odnośnie aut z polskim pochodzeniem. Polecam aplikację Generali Auto na androida. Można nią zeskanować kod z dowodu rejestracyjnego i z ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego wyciągnąć historię szkód dla danego auta- co ciekawe nawet jeśli miał kilku właścicieli. System ma opóźnienia około pół roku, ale sprawdzone na kilku autach i wszystko sie zgadzało. Czasem jest nawet przedział kwoty odszkodowania.