Page 24 of 59
Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 18 Sep 2012, o 07:26
by forest
Czy ktoś oglądał tego GSa?
GS 430 VVT-i Lpg 2001
... troche wygląda jak "śmietnik" ale engine dobry

CO SĄDZICIE?!
Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 18 Sep 2012, o 07:46
by dS
Ledziowy GS430 był wystawiony za 35 000zł, więc z tym na pewno coś musi być nie halo skoro sprzedawany jest w cenie IS200.
Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 18 Sep 2012, o 09:29
by ledziu
Hmmm cena bardziej niż zastanawiająca, ciekawe co w sobie kryje? Może faktycznie jest to mega okazja i trzeba jechać na oględziny.
Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 7 Oct 2012, o 13:46
by PABLITO
Co prawda, Lexa będę szukał w pryszłym roku ale chciałem prześwietlać ofertę jakie aktualnie będą

Stąd chciałem poprosić o diagnozy tych 5 sztuk, chyba najciekawszych które obecnie są na alledrogo:
1.
http://otomoto.pl/lexus-gs300-executive-C25763840.html
2.
http://otomoto.pl/lexus-gs300-nowy-gaz- ... 99438.html
3.
http://otomoto.pl/lexus-gs300-full-opcj ... 49049.html
4.
http://otomoto.pl/lexus-gs430-full-opcj ... 84519.html
5.
http://otomoto.pl/lexus-gs300-lpg-gaz-p ... 26047.html
Sztuka nr 5. była już wcześniej wystawiana i przebieg był wypisany na 410.000km, teraz ogłoszenie już bez przebiegu (nie wiem czy się obawiać takich cyfr?)
Dzięki z góry

Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 8 Oct 2012, o 10:07
by DvG
Witam,
Czy kotos z forumowiczow ogladal moze to auto, moze ktos je zna i jest w stanie cos o nim powiedziec? Prowadze zaawansowane rozmowy ze sprzedajacym ale mam bardzo daleko do Wroclawia i dlatego chcialem zapytac na forum zanim wybiore sie w dluga droge. Chcialbym uniknac sytacji gdy wezme dzien urlopu przejade pol polski a na miejscu okaze sie ze to mina.
http://otomoto.pl/lexus-gs430-66-000-km ... 60517.html
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 8 Oct 2012, o 10:27
by luxus
Flash wrote:o'sullivan wrote:Jeśli chodzi o błotniki przednie tego "66000" to w tej wersji były w nich kierunkowskazy, a w tym nie ma w środku wiszą tylko luzne wtyczki. Przy wymianie nie chciało się im przewiercić otworów by te kierunkowskazy zamontować. Ja wracając z Wrocławia kupiłem w Kutnie GS300 2001 i miał 11000 też dla mnie wątpliwy przebieg ale w środku stan jest niemal idealny skóra naprawdę "cacko" dlatego stan tamtej skóry we wrocławiu zastanawia.
Pozdrawiam
Wróciłem... Niestety nie mogę się z Tobą... niezgodzić

Stodoła jakich mało... Począwszy od przedniego zderzaka z zaspawanymi otworami na spryski, maska wymieniona z przedliftowego GS300, lampy przód obie wymienione na wcześniej klejone używki, uderzenie w zderzak wsadziło go na przednie koło - przetarte od opony plastikowe nadkole nie wymienione nawet na nowe (!) lusterka wymieniane polakierowane tragicznie - kapała z nich farba jak schły... błotnik lewy tylny wymieniany - pod lakierem widać opis markerem że z tego modelu to dobrze

, szpachla na wewnętrznej ramie pod drzwiami

, tylny pas walony, tylne lampy poklejone, błotnik prawy tylny robiony baza źle położona - wyszły plamy, poza tym cała buda wcześniej pryskana z dachem włącznie... klapa bagażnika total porysowana. Cieniowania i odcięcia lakieru - tragedia... Wchodzimy pod spód - solidny gong w lewe przednie koło, wymieniony wahacz na używkę (?), nie ma geometrii - opona zebrana od wewnątrz, uderzenie poszło tak głęboko że lewy katalizator uderzył w skrzynię... skrzynia siedzi krzywo na mocowaniu i wyrwana jest poduszka silnika - stąd prawdopodobnie wibracje na budzie na wolnych obrotach i nie za każdym razem wrzucisz lewarkiem D... lewy tylny zacisk hamulcowy puszcza płyn ! ! ! ! ! Ludzie... jak można takie auta sprzedawać! Generalnie SZOK

To z rzeczy które we mnie uderzyły. Przebieg - tak jak pisałeś, kokpit jak dla mnie - nie szanowany z przebiegiem >250.000km, wyrysowany podrapany do tego z tunelem... pomalowanym sprayem (!), pas kierowcy hmmm... pogryziony podobnie jak chromowane listwy wewnętrzne na drzwiach... Podpinamy się pod wiszące gniazdo OBD, dwie pierwsze sondy lambda wymienione (po przebiegu 66.000km ?!?) druga na drugim banku ledwo dycha.
Koniec końców... brak słów. Mam dużo pamiatkowych zdjec z wycieczki

Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 8 Oct 2012, o 10:42
by DvG
Wielkie dzieki za obszerna relacje

Tak jak podejrzewalem, za ladnie to wygladalo

Sprzedajacy zaklinal sie ze samochod jest tip top i wszysko jest udokumentowane, a najdziwniejsze jest to, ze sprzedaja to auto pod szyldem autoryzowanego dealera Toyoty!!!
No nic, szukam dalej
Jeszcze raz dziekuje za pomoc.
Ps. przeszukiwalem forum pod katem informacji odnosnie tego samochodu ale jak widac slabo szukalem

Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 9 Oct 2012, o 00:52
by Flash
Dorzucam fotki naszej Październikowej Miss Wrocławia

niesprawiedliwy bym był względem innych pretendujących nie dodając że datę narodzin tego cacka szacujemy na lipiec 2000 roku, a nie jak sprzedający twierdzi dwa lata później. Wynika to z tego, że samochód trafił na premierę do Duńskiego salonu jako demo car i zszedł ze stanu w roku 2002 co w karcie pojazdu błędnie odnotowano.
http://imageshack.us/a/img6/316/cieniowanysupek.jpg
http://imageshack.us/a/img87/5763/drzwia.jpg
http://imageshack.us/a/img138/3585/prgyp.jpg
http://imageshack.us/a/img801/3024/tatuaznablotniku.jpg
http://imageshack.us/a/img717/8186/tunelsprayem.jpg
http://imageshack.us/a/img145/6503/wyciek.jpg
http://imageshack.us/a/img846/3000/wydech1.jpg
http://imageshack.us/a/img546/6383/wydech2.jpg
Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 9 Oct 2012, o 11:33
by angrzeda
SZOK!!! I sprzedaży takiego auta podjął się dealer Toyoty. W głowie się nie mieści!
Ja szukając GS-a widziałem w podobnym stanie auto w Piotrkowie Trybunalskim. Od jakiegoś czasu już się nie pojawia, może się rozpadło?
Współczuję tym którzy pojadą do Wrocławia z nadzieją kupna pięknego samochodu...

Re: [Lexus GS] Zapytanie o auto z ogloszenia
Posted: 9 Oct 2012, o 13:25
by Flash
angrzeda wrote:SZOK!!! I sprzedaży takiego auta podjął się dealer Toyoty. W głowie się nie mieści!
Ja szukając GS-a widziałem w podobnym stanie auto w Piotrkowie Trybunalskim. Od jakiegoś czasu już się nie pojawia, może się rozpadło?
Współczuję tym którzy pojadą do Wrocławia z nadzieją kupna pięknego samochodu...

W Piotrkowie stała kiedyś srebrna 430 jak mnie pamięć nie myli - to o tej mówisz? Myślałem czy by wtedy po nią nie jechać.