Lexus - Forum

Jeśli chodzi o producentów samochodów i lakier bez klaru, to bardziej bym się tutaj doszukiwał oszczędności. Choćby w przypadku lexusa - nawet bez perły czy metaliku jest stosowany klar.

Ja mam właśnie złe doświadczenie z żółknięciem poliwęglanu. Zostawiłem reflektory bez zabezpieczenia i po 2 latach wygładały jak przed polerką. Fakt, faktem auto stało reflektorami skierowanymi w stronę południową, ale mimo wszystko pierwsze zażółknięcia były widoczne dość szybko.
Zresztą producenci poliwęglanu sami podkreślają, że nie jest on odporny na działanie promieni UV. Nawet ekrany akustyczne z poliwęglanu są pokrywane akrylem jedno lub dwustronnie.

Teraz użyłem klaru - zobaczymy jaki będzie efekt po dłuższym okresie.

Jakość poliwęglanu też oczywiście ma znaczenie. Najgorszy napotkałem w Oplu vectrze C, ale już podczas obróbki było to czuć pod papierami. Te reflektory były bardzo mocno zżółknięte i po polerce klient pojechał do chłopaków na kwarc.

To na pewno - w LS430 przed liftem reflektory wytrzymują o wiele mniej niż w polifcie. Widziałem polifty zmęczone użytkowaniem, ale same reflektory wyglądały o wiele lepiej. W przedliftowych zażółknięcia to standard. Fabryczna powłoka ochronna jest o wiele mniej trwała.

Lakierowanie też ma wady niestety. Odporność na udary takiej powłoki jest o wiele gorsza. U mnie teraz jest klar, a na tym kwarc.

Tak czy inaczej, bez kosmetyki od czasu do czasu się nie obejdzie

Tak z doświadczenia - polerka poliwęglanu jest o wiele trudniejsza niż lakieru - mi jako amatorowi to nie szło zupełnie
Do malowania papier 1000-1200 na mokro. Malowanie 5 min i 4h pozniej papier 2000 na mokro i polerka 5 min i jest lustro.

Sam jestem ciekaw trwałości tego rozwiązania i oczywiście nie twierdzę, że jest najlepsze - bo nie jest. Tutaj trzeba znaleźć rozwiązanie najlepsze pod siebie.

owczar wrote: polerka 5 min i jest lustro

Maszynowo czy ręcznie ?
Bo jak maszynowo to trochę za długo
A jak ręcznie, to współczuję

Jeśli chodzi o zabezpieczenie reflektorów, to dobrze sprawdza się meguiars headlight protectant. Lub częsta aplikacja wosku (co ok 2-3 miesiące).

Maszynowo. 5min na 2 sztuki Mimo wszyskto trochę trzeba polerowaź żeby cząteczki pasty ściernej uległy rozpadowi.

No tak ale 5 min to znowu za długo i narobisz nowych rys na plastiku Obroty na plastiku, max 1500 - tak ja stosuje.

Aa dopiero teraz doczytałem, że na 2 sztuki. Sorki

To wychodzi około 2,5min na lampę. Generalnie czasu nie mierzyłem. Chodziło mi bardziej o to, że polerka klaru po takim czasie jest o wiele szybsza i daje momentalnie porządany efekt.

Specjalistą nie jestem Moje lampy robiłem pierwszy raz. Chętnie się czegoś nauczę od bardziej doświadczonych osób.

Zresztą miałem bardzo ograniczone materiały. Farecla G3 plus średnio twarda gąbka.

Ostateczna korekta lakieru i lamp była robiona przez osobę, która to robi profesjonalnie

agiless wrote:auta w kolorze czysto białym w zwykłej produkcji nie są lakierowane klarem?

Kolego możesz to jakoś opisać?
Bo wydaje mi się to nieprawdą przepolerowalem wiele nowych samochodów ostatnio i nigdy pad nie barwił się na biało. Są to raczej rzadkie przypadki.

Roztrząsał się mocno nie będę nad tematem, bo lakiernikiem nie jestem. Jakieś pięć lat temu polerowałem 2 szt yarisów odkupionych po lisingu (białe) oba barwiły.
Wcześniej była czerwona corolla e10 i jeszcze kilka egzemplarzy i zawsze te bez metalików barwiły.
Z info jakie mam, na akryle kładzie się bezbarwny z uwagi na cienką warstwę koloru.

Ja zaś pytałem dzisiaj w studio detailingowym. Powiedzieli, że to rzadkość i ostatnio mieli takie coś w Nissanie z 2012r.