Lexus - Forum

Dziękuję wszystkim kolegom za opinie, organizuję już czas aby podjechać i sprawdzić. Sprzedający przez telefon mówił, że bez problemu można sprawdzać w ASO.

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs- ... BNR92.html
JTHBC96S405012585
Jestem z Lublina, a do Chełma dwa kroki więc postanowiłem pojechać obejrzeć tą "okazję".
Za tą cenę nie ma co się spodziewać przyzwoitego stanu ale ten pochodzi spod Lubelskiej szopy więc domyślcie się co tam jest kiedy lakiernik bierze 150 za element.
Muszę przyznać, że właściciel jest bardzo szczery i nie ukrywa wad ale widać że nie ma totalnie pojęcia o Lexusach.
Wersja wyposażenia mega tylko co z tego.. zacznę od środka:
skóry zużyte bardzo (wg mnie do regeneracji)
fotel kierowcy ma dziurę ok 5x3 cm
błędy baterii hybrydy, abs, vsc i check engine (polecam się przejechać z właścicielem, ponieważ auto wcześniej przygotowane i nie widnieją żadne błędy - odpina akumulator)
Z zewnątrz:
prawdopodobnie auto całe malowane w szopie pod Chełmem
tylne drzwi od strony kierowcy nie mają nr vin
rdza na tylnym błotniku w wzdłuż zderzaka oraz drzwiach kierowcy pod lusterkiem (ogromna parcha)
popękana szpachla na większości drzwi, błotnikach oraz masce
źle spasowane błotniki przednie z lampami oraz zderzakiem - nadkola połączone ze zderzakiem śrubkami a'la Janusz
źle spasowany tylny zderzak
porysowany słupek przedni od dołu od strony pasażera (tam musiało auto mocno dostać, ponieważ widać że błotnik poszedł do góry)
lampy przednie do wyrzucenia - obydwie parują oraz uszkodzone od środka
wydech do zrobienia nie wiem dokładnie co bo szkoda było mi czołgać się pod spód
bębny VVTI prawdopodobnie w niedalekiej przyszłości do zrobienia
przednie tarcze krzywe
Więcej uszkodzeń nie pamiętam ale bardzo żałuje wyprawy.
Jeśli ktoś chce skarbonkę bez dna to myślę że warto.

Bardzo dziękujemy Pawle bo o to między innymi na forum chodzi.
Super, że dopisałeś vin bo jak obecne ogłoszenie zniknie to będzie po nim łatwo znaleźć następne.

Gorzej, że większości szukających (szczególnie tym ze świerzym peselem) nie będzie się chciało poczytać np. 20 zakładek wstecz...

Super recenzja, dzieki! Jeszcze raz potwierdza się ze zdjecia na aukcji nie oddaja w zadnym stopni stanu prawdziwego. Btw bardzo dokladne wnioski, jakbyś mogł sprawdz pw

bigfish odzywaj sie wysłałem Ci mój nr chyba zbyt duzo widzialem w zyciu i doskonale wiem ze zdjecia nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia (nie tylko auta ale i dziewczyny )
cooper69 zawsze staram się napisać jak najwięcej bo nie raz szukam auta po VINie lub stronie i nic nie ma
Cieszę się, że doceniacie mój wysiłek który włożyłem w opis w/w dziadostwa.
Nasze forum zostało stworzone abyśmy unikali takich kibli jak ten.
Wspierajmy się jak najwięcej.
Uważam, że grono które tworzymy jest zajebiste i niepowtarzalne dlatego nie dajmy go zniszczyć handlarzom.

pawelrules wrote: Uważam, że grono które tworzymy jest zajebiste i niepowtarzalne dlatego nie dajmy go zniszczyć handlarzom.

Fajna recenzja autka, można sobie wyrobić o nim zdanie niech będzie przestrogą dla handlarzy ale także wskazówką dla Januszy zasilających to "niepowtarzalne" grono miłośników lexa na czym powinna opierać się wstępna weryfikacja auta

Dzisiaj byłem oglądać https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs- ... BPASC.html w Otwocku. Samochód uderzony był w prawy przód. Szpachla na prawym tylnym błotniku. Lewy reflektor zaparowany, prawy nowy zamontowany po kolizji. Malowany (nieudolnie) dookoła. Drzwi po prawej stronie i klapa jedynie w normie. Sprzedający twierdzi, że wszystko robione w ASO, ale po jakości wykonania w to wątpię. Podłoga zaczyna korodować. Środek brudny i dosyć zniszczony. Najgorsze po uruchomieniu silnika, dźwięk jakby przesypać kilogram gwoździ - rozrząd niedługo do roboty
Nie polecam. Nr rejestracyjny WOT4.....

Byłem oglądać tego lex'a: https://allegro.pl/ogloszenie/lexus-gs- ... 7845076538

Ogólnie tak jak napisane w ogłoszeniu, że samochód na pełnym wyposażeniu tylko brakuje szyberdachu. Jednak użytkowany w firmie i środek bardzo zaniedbany. Z przodu typowe zużycie od normalnego użytkowania, ale z tyłu pozarywana skóra, dywaniki całe brudne i ogólnie widać, że były wożone jakieś ostre elementy (właściciel twierdzi, że to dzieci urządziły ale wątpię). Dodatkowo przecierka parkingowa która została zrobiona po zdjęciach na zderzaku od pasażera oraz zahaczony błotnik, farba zdarta do blachy w jednym punkcie. Tutaj tragedii by nie było, jest do szybkiego zrobienia ale pojawiają się purchle pod lusterkiem od pasażera i na dole przy drzwiach kierowcy (czy to normalne w 11 letnich lexach?). Lampy: od kierowcy do polerki, od pasażera zaparowana do regeneracji. Z tyłu od kierowcy w jednym punkcie odchodzi zderzak ale nie widać aby był walony, może ktoś zjeżdżał z krawężnika? Jazda testowa wypadła dobrze, nic nie brzęczało w silniku po uruchomieniu (był zimny) jechałem po wertepach i po ekspresówce i prawie wszystko było ok ale czułem dziwne bardzo lekkie wibracje niezależne od prędkości jazdy (w granicach 50-120km/h) i nie wiem co to mogło być. Osobiście nie kupię tego egzemplarza ale nie wygląda jakby trzeba było dużo w niego włożyć.

Nie wiem co jeszcze napisać, jak by co to pytajcie.
VIN: JTHBH96S205060183

https://allegro.pl/ogloszenie/lexus-gs- ... 7935224790

Czy ktoś może widział, oglądał? Póki co wysłałem zapytanie z prośbą o weryfikację historii itd w niemieckim serwisie autoryzowanym w Berlinie - zobaczymy czy coś odpiszą ... Na wycieczkę do Augustowa średnio mam niestety czas :/

borowik23 wrote:https://allegro.pl/ogloszenie/lexus-gs- ... 7935224790

Czy ktoś może widział, oglądał? Póki co wysłałem zapytanie z prośbą o weryfikację historii itd w niemieckim serwisie autoryzowanym w Berlinie - zobaczymy czy coś odpiszą ... Na wycieczkę do Augustowa średnio mam niestety czas :/

A nie razi Cię to że kwota jest podana bez opłat a po opłatach totalnie z dupy wzięta...już nie mówiąc o tym że takie profeszensi, tabliczki exlusiw niczym koszula ortalionowa a opłaty nie zrobione i wcale bym się nie zdziwił że jak umowa byłaby na Ciebie i hansa jurgena.