Lexus - Forum

Czyli gimnastykujesz się żeby przyszły właściciel mógł się pochwalić przed rodzina jaką to okazję upolował. Bardzo szlachetnie

Ale każdy by chciał w cenie rynkowej kupić igłę..

No właśnie...i jak sobie poczytam te wymagania od starych aut to odechciewa się sprowadzania czegokolwiek bo i tak będzie się oblepionym błotem Za to handlarze typu płockiego mają jazdę bo chętnie wychodzą na przeciw wymaganiom klienta pt.najtaniej, najładniej i najmniejszy (przebieg). Do tego okraszą ogłoszonko nutką "niemiec serwisował rzetelnie" czekając na Polaka, a Szwajcar pedantycznie dbał o autko w którym jest fontanna na specjalne zamówienie...
I co ciekawe jak wertuje rynek ch to są fajne bryki no ale weź i je sprowadź jak 3/4 z nich była malowana a cena będzie wyższa od allegrowego minimum.

P.s.

W 2017r.sprowadziłem dwa takie same auta mocno limitowane ale malowane a wnętrza trochę powycierane. Ja z kolegą się cieszę i zapitalam a znam takich co szukają,szukają i szukają i tak będą szukać do usranej śmietci. No ale jak bym powiedział ok.załatwię Ci dziewiczą perłe ale nie za 20k tylko za 27k.to jaka byłaby odpowidź?

ledziu wrote:No właśnie...i jak sobie poczytam te wymagania od starych aut to odechciewa się sprowadzania czegokolwiek bo i tak będzie się oblepionym błotem Za to handlarze typu płockiego mają jazdę bo chętnie wychodzą na przeciw wymaganiom klienta pt.najtaniej, najładniej i najmniejszy (przebieg). Do tego okraszą ogłoszonko nutką "niemiec serwisował rzetelnie" czekając na Polaka, a Szwajcar pedantycznie dbał o autko w którym jest fontanna na specjalne zamówienie...
I co ciekawe jak wertuje rynek ch to są fajne bryki no ale weź i je sprowadź jak 3/4 z nich była malowana a cena będzie wyższa od allegrowego minimum.

P.s.

W 2017r.sprowadziłem dwa takie same auta mocno limitowane ale malowane a wnętrza trochę powycierane. Ja z kolegą się cieszę i zapitalam a znam takich co szukają,szukają i szukają i tak będą szukać do usranej śmietci. No ale jak bym powiedział ok.załatwię Ci dziewiczą perłe ale nie za 20k tylko za 27k.to jaka byłaby odpowidź?

Ledziu - składam zamówienie u Ciebie - Nissan 350z / Europa / pełne wyposażenie (Bose i inne pierdoły) / przebieg max 80k km / wydam max 20k PLN
tylko pamiętaj po liftowa i nie katowana ... jak kupisz to przyjadę z miernikiem

owczar wrote:Ale każdy by chciał w cenie rynkowej kupić igłę..

no nie zgodzę się..

poniżej rynkowej.. bo tak to nie będzie okazja.. i wstyd przed znajomymi, że fujara..

Bardzo dziękuję za wyczerpujący opis.

Z tego co naspaliście rozumiem iż w Płocku/Gąbinie są eksperci od prostowania tych bezwypadkowych?

A co jest nie tak z Ameryką?

Ta 4 jak najbardziej OK tylko dorzucając do tego LPG wychodzi niemal 60k za samochód który ma 11 lat. :/

mikigl wrote:Ta 4 jak najbardziej OK tylko dorzucając do tego LPG wychodzi niemal 60k za samochód który ma 11 lat. :/

Wniosek sam się nasuwa. Też tam byłem i zdanie już jakiś czas temu zmieniłem. I ... niestety ... szukam 3-4 latka innej marki. Pzdr

Ale robisz LPG tak jak powinien być. Kupno z LPG to często pozorna oszczędność. Znam przypadki wymiany silnika przez źle wystrojoną instalację.

Z USA ok - ale obligatoryjnie carfax. Patrząc na historie w tym wątku, to większość aut z USA nie powinna być naprawiana...

Dawid0ss wrote:

mikigl wrote:Ta 4 jak najbardziej OK tylko dorzucając do tego LPG wychodzi niemal 60k za samochód który ma 11 lat. :/

Wniosek sam się nasuwa. Też tam byłem i zdanie już jakiś czas temu zmieniłem. I ... niestety ... szukam 3-4 latka innej marki. Pzdr

Jakiej marki samochód klasy Lexusa GS (segment E) kupisz czteroletni w tych pieniądzach? GS'y trzymają cenę (zapewne nie bez powodu) ale też nie przesadzajmy w drugą stronę. S80 choćby w tej cenie w fajniejszej wersji silnikowej (T6/ V8) też będzie miało swoje lata.

A6 w biedzie po dzwonie