Lexus - Forum

Szumel wrote:no ale juz tu było mówione i pewnie o tym wiesz, ze tu nie chodzi tylko o mapy, starowanie klimą, radiem itp to jest fajne, poza tym w ogole inaczej, lepiej wygląda deska, nie tak Toyotą zalatuje

Dodatkowo można obsługiwać telefon za pomocą ekranu, odtwarzacz dvd itd. Co do navi - mam mapę 2013/2014 i daje rady. Żadna nawigacja nie będzie w 100% aktualna i bezbłędna.
Co do dwóch zaprezentowanych samochodów to ten srebrny bardziej do mnie przemawia (nie tylko dlatego że ma navi).

A może gość któremu bardziej pasuje wersja USA i o 15 tyś droższe auto to jego właściciel???
Powiem szczerze że ja mam swojego od kwietnia 2013 więc już półtora roku i wtedy już go widziałem na allegro, i co ciekawe nawet część fotek jest tych samych w tej trawie.
Wersja amerykańska więc nie ma co liczyć na xenony, halogeny, a i takie dobrodziejstwa jak navi, wentylowane siedzenia czy czujniki cofania są o wieeeele mniej spotykane na tamtym rynku.

Dla mnie lex bez navi to rzecz niedopuszczalna, po pierwsze jak już ktoś napisał... dużo ciekawiej auto wygląda w środku i dopełnia autu charakteru.
Co do map to mi tam latta bo nie dość że nie jeżdżę za dużo w trasy to zawsze i tak daje rade sobie dojechać na własnego czuja, a i tak prawdziwej papierowej mapy nie zastąpi żadna najlepsza nawigacja.

P.S i ustalmy jedno pierwszy lex jak i drugi mają zapewne swoje przygody. Srebrny obklejony dach ciekawe niby po co.... a ten bordowy to już przegięcie totalne, nie dość że cena ponad 60k to już przesada, to w dodatku żaden wypas, AWD (co uważam za wadę, nie zaletę), śmieszny przebieg, no i to że sprzedawany jest już półtora roku też mówi za siebie.

forest - nie pomyślałem o innych funkcjach wyświetlacza pewnie, że warto go mieć

gucio 6 - nie jestem niestety, albo na szczęście właścicielem bordowego lexa

Nie siedzę w lexusach, nie rozróżniam modeli po szczegółach, ale mam zamiar to nadrobić Przebieg rzeczywiście śmieszny. Od siedmiu lat mam 626 i to mój jedyny samochód, zresztą ich najnowsze cudo w wersji benzynowej postawiłem sobie jako nr 1 na liście zakupów, tylko muszę jeszcze chwilę poczekać - nie ten budżet. Jedyne obawy co do mazdy dotyczą korozji nadwozia, która pewnie jest na poziomie poprzednich modeli niestety. Egzemplarz, który posiadam teraz kupiłem dziesięcioletni z popularnym przebiegiem dla tego wieku 170 tys. km, lakier też nie jest oryginalny, ale jestem z niego mega zadowolony. Jeżeli chodzi o eksploatacje to rewelacja, poza awarią cewki (gaz) i materiałami eksploatacyjnymi przez 130tys. km nic w niego nie włożyłem, stąd sentyment do marki.

Jako, że lubię czerpać radość z jazdy i chciałbym spróbować czegoś ciekawszego, lepiej wykonanego nieśmiało spoglądam w kierunku Nie jestem pewien, czy IS nie będzie za mały, tylko że GS już trochę kosztuje i trzeba by wybierać w nieco starszych rocznikach.

Witam,

Prosze o opinie nt:

http://otomoto.pl/lexus-is-ii-na-raty-o ... 03761.html

[zalezy mi, zeby samochod byl na pelna FV] + baaaardzo mile widziane audio ML

Czy ktos z Was Drodzy Forumowicze cos wie, ogladal go itp? Bede wdzieczna za informacje

Pozdrawiam, P.

Witam.

Przymierzam się do zakupu Lexusa is 250 :

http://allegro.pl/is250-xenon-jasna-wen ... 88892.html

Proszę o opinie.

Czy przebieg 220 tys dla tego silnika to dużo?
Jaki jest orientacyjny koszt przeglądu przy takim przebiegu w ASO, i co wchodzi w jego skład.

jak w IS250 silnik dobrze i na czas serwisowany to przebiegiem bym się nie przejmował
cena adekwatna do wyposażenia
kolor piękny - na zdjęciach wręcz idealny, więc sprawdź czy nie był malowany
o ceny w ASO pytaj w ASO

maggness wrote:Witam.

Przymierzam się do zakupu Lexusa is 250 :

http://allegro.pl/is250-xenon-jasna-wen ... 88892.html

Proszę o opinie.

Czy przebieg 220 tys dla tego silnika to dużo?
Jaki jest orientacyjny koszt przeglądu przy takim przebiegu w ASO, i co wchodzi w jego skład.

Spokojnie taki motor zrobi 2x tyle km
Chodzi ci o przegląd przed zakupem czy po zakupie (dla siebie)? Przed zakupem to szarpią max 350zł z tego co się dowiadywałem.

w sobotę w lexusie na żeraniu zapłaciłem 430 zł za przegląd przed zakupem, auta nie kupiłem bo wyszło co nie co i nie żałuje tych 4-ech stów. ale jak chcesz auto sprawdzać zacznij od lakieru, wydasz tą powiedzmy stówę i jak się okaże że był malowany z każdej strony tak ja u mnie, to nie bedziesz musiał walić tyle kasy na pełny przegląd, tylko zrezygnujesz juz po sprawdzeniu lakieru.

dokładnie,
ja też zapłaciłem za przegląd przed-zakupowy ok 450 z tym, że mój był w super stanie więc go kipiłem, Pan powiedział, że dowolnym momencie jak wykryją jakiś poważne usterki to będą pytać czy dalej sprawdzać czy już odpuścić ...

powiedz też, że chcesz zniżkę na lexus forum to 5-10 % uda się urwać ...

/turmoll

O co tu kaman ?? Ok może ja się nie znam ale ta cena to dość mało mi się wydaje
Chcę pojechać po to autko

http://otomoto.pl/lexus-is-C35165951.html

Co sądzicie ?? Może lepiej za tę kasę wziąć IS 200 pierwszej generacji ??