Ja zapewne należę do mniejszości, niemniej jako aktywny muzyk, oraz prowadzący audycję radiową nie wypada mi się nie pochwalić moim doznaniami muzycznymi podczas jazdy.
Generalnie jestem metalowcem, lubuję się w thrash metalu, ostatnio na tapecie u mnie bardzo mało znany słoweński zespół:
prócz tego lubię sobie zapodać muzykę klasyczną, zwłaszcza tą wirtuozerska (zupełnie podobnie jak w moich metalowych upodobaniach), Bethoveen, Paganini, Vivaldii należą do moich ulubionych.
Z muzyki elektronicznej preferuję D'N'B z pod znaku Pendulum czy Prodigy, czyli raczej nic odkrywczego.
Nie pogardzę także dobrym HH od czasu do czasu, ostatnio zniszczył mnie kawałek Gabi - bywa.
Ale tak jak mówiłem, generalnie jestem rock'n'rolowcem z krwi i kości i moja muzyka musi być mocna... \m/
Re: Muzyka w Naszych Lexusach
Posted: 22 Oct 2010, o 12:57
by Rici
Mnie od małego molestował starszy brat każdą odmianą metalu i rocka, ale została mi tylko Metallica i Rage Against the Machine