Lexus - Forum

Jeżeli miałeś jakieś oznaki grzebania przy silniku,to sprawdz wszystkie wężyki podciśnienia za przepustnicą.Żadnym otworem przed przepustnicą nie zmienisz obrotów silnika,inaczej się dzieje już w samym kolektorze dolotowym.Jednak poczekaj na mechanika aż sprawdzi co mówi sterownik.

Tak mi się przypomniało: sprawdź podpięcie obydwu odm.

Nikt nie będzie się bawił we wróżbitę trzeba podłączyć kompa i zobaczyć co go boli:)

Dokładnie, wychodzi na to, że to może być wszystko Jak sprawa się rozwiążę to napiszę co go trafiło, będzie info dla potomnych
Dzięki za tropy i pomoc!

Zaopatrzyłem się w obd na bluetooth i odczytałem błąd - P1346 VVT Sensor Range/Performance Problem.
Elektrownik wcześniej wspomniał, by sprawdzić czujnik VVTi - i tu i tu VVT - to może mieć związek? Zacząłem przeszukiwać internet i przyczyn może być więcej, ten błąd często też wyskakuje przy przestawionym rozrządzie..

Czysto informacyjnie - okazało się, że rozrząd był przestawiony o cztery (!) zęby. Pozostaje teraz pytanie czy miesiąc po jego wymianie sam by się przestawił ot tak, czy magicy lakiernicy pchali i cudowali z autem na wrzuconym biegu..
W każdym razie temat można uznać za zamknięty, trafiłem do grona 95% osób, u których błąd P1346 oznaczał przestawiony rozrząd

Ale nic nie pukało na przestawionym? Bo u ojca w Renówce jak po podobnym przypadku został prawidłowo założony pasek. zrobił jeszcze 500km i zawory się urwały;/

Nic nie pukało, nic nie stukało, po prostu silnik działał w cały świat. Teraz chodzi jak zegarek i oby tak zostało. Nie strasz proszę!