Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
- peter
- Lex user
- Posty: 20
- Rejestracja: 3 lis 2013, o 15:08
- Model Lexusa: IS 300H
- Skąd:: Milton Keynes
- Lokalizacja: Milton Keynes
- Kontakt:
-
- Lex user
- Posty: 43
- Rejestracja: 31 sie 2014, o 12:05
- Model Lexusa: is 200
- Skąd:: Jasło
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
To zależy jakie fele i kolor nadwoziapeter pisze:A co powiecie na pomarnczowy mat.
- peter
- Lex user
- Posty: 20
- Rejestracja: 3 lis 2013, o 15:08
- Model Lexusa: IS 300H
- Skąd:: Milton Keynes
- Lokalizacja: Milton Keynes
- Kontakt:
-
- Lex Master
- Posty: 1921
- Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Polandia
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
Znacznie lepiej niż czerwone.peter pisze:tak wyglada koncowy efekt
NIe wiem jak Wy ale zauważyłem pewną cechę hamulców w lexach ( japońcach).
Bardzo rzadko jest tak by tarcza był gładka po pewnym czasie używania, zawsze mają jakieś linie albo inne cuda.
W niemieckich autach jak czasem spoglądam tarcza wyciera się równomiernie bez tego typu efektów.
- dommell
- Lex Driver
- Posty: 601
- Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:21
- Model Lexusa: IS 200
- Skąd:: Kielce, Warszawa
- Lokalizacja: Kielce, Warszawa
- Kontakt:
-
- Lex user
- Posty: 43
- Rejestracja: 31 sie 2014, o 12:05
- Model Lexusa: is 200
- Skąd:: Jasło
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
Ufff a już sie bałem że tylko u mnie takowe są
- szyman_leo
- Lex user
- Posty: 198
- Rejestracja: 24 lut 2015, o 00:28
- Model Lexusa: NX300h
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
Podoba mi siępeter pisze:tak wyglada koncowy efekt
Patrząc optymistycznie z humorem, z czasem zwiększa się powierzchnia styku klocek-tarcza, czyli wzrasta siła hamowania .Yarecki pisze:Bardzo rzadko jest tak by tarcza był gładka po pewnym czasie używania, zawsze mają jakieś linie albo inne cuda.
W niemieckich autach jak czasem spoglądam tarcza wyciera się równomiernie bez tego typu efektów.
A swoją drogą japońce od dawna postawili na materiałoznawstwo, czyli pracę nad parametrami komponentów, więc bym im zaufał i stwierdził, że tak jest dobrze.
Kiedyś w latach '90 zagadałem z mechanikiem przy obsłudze corolli, że autko fajne, silnik i blachy zdrowe a te śrubki przy silniku jakieś takie skorodowane, a nie takie ładne jak w niemcach. Stwierdził, że ok wizualnie to niedobrze wygląda, ale te japońskie skorodowane po latach zawsze się odkręcą, a w niemcu spory odsetek zwyczajowo się ukręci.
Taka dygresja w odniesieniu do zastosowanych materiałów.
Potrzeby NoPb95 NX300h i wcześniejsze pijawki CT200h IS250
-
- Lex Master
- Posty: 1921
- Rejestracja: 29 wrz 2012, o 18:10
- Model Lexusa: gs
- Skąd:: Polandia
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
Hmmm, ja bym nie był takim optymistą w tym wypadku, nie jestem zwolennikiem aut niemieckich ale wiem jedno hamulce w nich właściwie zawsze działają jak należy co w japońcach nie jest takie oczywiste, bo to są elementy specjalnej troski.szyman_leo pisze:Podoba mi siępeter pisze:tak wyglada koncowy efekt
Patrząc optymistycznie z humorem, z czasem zwiększa się powierzchnia styku klocek-tarcza, czyli wzrasta siła hamowania .Yarecki pisze:Bardzo rzadko jest tak by tarcza był gładka po pewnym czasie używania, zawsze mają jakieś linie albo inne cuda.
W niemieckich autach jak czasem spoglądam tarcza wyciera się równomiernie bez tego typu efektów.
A swoją drogą japońce od dawna postawili na materiałoznawstwo, czyli pracę nad parametrami komponentów, więc bym im zaufał i stwierdził, że tak jest dobrze.
Kiedyś w latach '90 zagadałem z mechanikiem przy obsłudze corolli, że autko fajne, silnik i blachy zdrowe a te śrubki przy silniku jakieś takie skorodowane, a nie takie ładne jak w niemcach. Stwierdził, że ok wizualnie to niedobrze wygląda, ale te japońskie skorodowane po latach zawsze się odkręcą, a w niemcu spory odsetek zwyczajowo się ukręci.
Taka dygresja w odniesieniu do zastosowanych materiałów.
Dla porównania mam w rodzinie beetla którym się poruszam czasem heble nie są już pierwszej świeżości , bo przed wymianą ale żadnych wibracji z układu hamulcowego nie ma, czy ciepłe czy zimne działają ok czego o heblach w lexach powiedzieć nie można, nic nie stuka w układzie hamulcowym etc w w IS jest notoryczne.
- szyman_leo
- Lex user
- Posty: 198
- Rejestracja: 24 lut 2015, o 00:28
- Model Lexusa: NX300h
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
Wibracje, to kwestia tarczy, a tą można wrzucić germańską, co nie gwarantuje sukcesu. Zwichrowanie na skutek skoków temperatur, studzenie w kałużach po ostrzejszej szarży, to i niemcom się zdarza. Połączenie tarcza-piasta też istotne, więc zmieniamy sami lub patrzymy na rączki, bo inaczej "będzie Pan zadowolony"
Co do zacisków, to fakt, zaglądamy przy każdej okazji, nie tylko przy zmianie kół. W swoim wyłapałem wczesne stadium problemu z PP zaciskiem, a w poprzedniej zabawce z tej samej stajni dopiero jak piszczało z tyłu i zniszczyło klocek i tarcze, co skończyło się regeneracją spowalniaczy na tylnej osi.
OK, bo trochę OT się wdarło, co nie zmienia faktu, że ten matowy orange wygląda super
Co do zacisków, to fakt, zaglądamy przy każdej okazji, nie tylko przy zmianie kół. W swoim wyłapałem wczesne stadium problemu z PP zaciskiem, a w poprzedniej zabawce z tej samej stajni dopiero jak piszczało z tyłu i zniszczyło klocek i tarcze, co skończyło się regeneracją spowalniaczy na tylnej osi.
OK, bo trochę OT się wdarło, co nie zmienia faktu, że ten matowy orange wygląda super
Potrzeby NoPb95 NX300h i wcześniejsze pijawki CT200h IS250
-
- Nowy lex user
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 mar 2014, o 20:50
- Model Lexusa: IS 200
- Skąd:: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Lakierowanie zacisków z logo LEXUS
Kontynuując wątek to ja też piszę się na wlepy do malowania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości