Skąd kupujecie bębny Vvti?

ledziu
Lex Master
Posty: 2490
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: ledziu »

A tak nawiasem mówiąc od lutego pocztek tematu możnaby te bębny z drewna wystrugać żeby było 100zł taniej. :laugh1:
I tak potem tworzy się mity z satelity :doh:
Locky
Lex user
Posty: 23
Rejestracja: 27 sty 2019, o 18:51
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Olecko
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Locky »

Bakłażan widziałeś jak wygląda bagażnik w 450h? masz takiego i masz ten problem? Wnieś coś na temat naprawy tego problemu a nie jakieś farmazony wypisujesz. Użytkownicy mający problem taki jak mój będą to czytać i zamiast rozwiązania przeczytają bzdury nie na temat które wypisujesz.Moderator powinien zrobić z tym porządek.A odnośnie problemu z bagażnikiem, to do Jeepa mogę wrzucić wózek i po problemie ale to ja jeżdżę Jeepem a nie Żona i jak pojadę to co ona zrobi jak zostanie z dzieckiem, wózkiem i fotelikiem? Jeep jako rodzinne auto się nie nadaje bo to stary klasyk z silnikiem 5.9 v8 który pali 25l na 100km przy spokojnej jeździe, a nie ma gazu i nie będzie.
Lexus niedługo trafi do mechanika na naprawę,termin dopiero za dwa tygi no chyba że ktoś wcześniej kupi zepsutego i naprawi we własnym zakresie, oczywiście się zejdzie z ceny na naprawę.W ogłoszeniu nic nie piszę celowo bo nikt by nie zadzwonił wolę porozmawiać o tym i dokładnie opowiedzieć co trzeba zrobić itd jak kto woli.
Zanim zamówię części muszę się upewnić które bębny są do wymiany jedni piszą że na wałku ssącym inni że na wydechowym.Znalazłem tu na forum zdjęcie i z niego sam wnioskuję że to jednak na wałku ssącym czyli niedostępne tam gdzie pytałem.Zadzwonię jutro do Krakowa i zapytam może znają temat.
Nemo 77
Lex Driver
Posty: 415
Rejestracja: 25 lis 2018, o 14:21
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Mazowieckie
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Nemo 77 »

Jak naprawisz to podziel się informacją na temat kosztów i na których wałkach wymieniłeś.
Locky
Lex user
Posty: 23
Rejestracja: 27 sty 2019, o 18:51
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Olecko
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Locky »

Witam dzwoniłem dziś do Krakowa i już coś wiem. Bębny vvti są dostępne do 2 dni zależy na którym magazynie są.Bęben na wałku ssącym 1730 szt, na wałku wydechowym 1913 szt.Dla forum jest rabat ale nie wiem jaki.Części do wymiany rozrządu i uszczelki też są dostępne od ręki także git. Można stawiać na rewizję zobaczyć co do wymiany i od razu złożyć.Będę dręczył mechanika może jakoś szybciej weźmie auto.
Nemo 77
Lex Driver
Posty: 415
Rejestracja: 25 lis 2018, o 14:21
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Mazowieckie
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Nemo 77 »

OK OK,daj znać jak już wszystko złożysz :ok:
bakłażan
Nowy lex user
Posty: 8
Rejestracja: 9 sie 2019, o 12:44
Model Lexusa: brak
Skąd:: Naxos
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: bakłażan »

W którym miejscu wypisuję farmazony? W jednym miejscu piszesz, że to klasyk palący 25 litrów żebyś zaraz po tym napisać co ma robić żona jak zostanie w domu z lexusem. Czyli jeep jest w użyciu mimo, że w Twojej ocenie jest dużo palącym klasykiem. Owszem, widziałem bagażnik w gs z bateriami. Owszem, moderator powinien zrobić porządek. Rozumiem, że jak ktoś przyjedzie oglądać auto to mu uczciwie powiesz, że bębny są do zrobienia i mu dziesięć tysięcy złotych zdejmiesz z ceny. Bo ja to widzę tak, że kupiłeś trupa w Niemczech, zorientowałeś się, że jest „kupa” i zamiast zarobić i zapomnieć o zarobku bo dołożysz to teraz próbujesz, jak to ma w zwyczaju nędzny handlarzyna, wsadzić na minę kogoś kto nie będzie świadomy problemu. Kolejny raz piszesz o tym, że szukasz i się orientujesz w cenie części itp., a auto dalej ma nie naprawiony problem, tak jak kolega wcześniej napisał, gdybyś chciał to byś z drewna wystrugał. Ale Ty wolisz wymyślać historie o tym, że bagażnik jest za mały. To napisz, drogi kolego jak sobie radzicie przez ten cały czas z tym za małym bagażnikiem i palącym jak smok, klasycznym jeepem? Czy Ty naprawdę uważasz, że ludzie są na tyle naiwni żeby łykać takie historie??? W Ełku masz serwis Toyoty chcesz to Ci umówię wizytę jak sobie z tym nie radzisz. Jeżeli mi zależałoby na naprawie auta to w góra miesiąc temat byłby zamknięty. Ale Ty wolisz innych oskarżać o wypisywanie bzdur zamiast samemu uderzyć się w pierś...
Locky
Lex user
Posty: 23
Rejestracja: 27 sty 2019, o 18:51
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Olecko
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Locky »

Ale się rozpisałeś widzę że to dla Ciebie frajda jechać po ludziach. Fajna zabawa i sposób na spędzenie czasu.Lepiej byś coś poradził w temacie. Jeep to moje oczko w głowie i Lexus nie ma do niego podjazdu.Dlatego pomimo dużego spalania i świadomości że dobijam rarytasa ciągle nim jeżdżę.Zawsze kupuję auta tańsze ale z usterkami bo lubię się przy nich grzebać i daje mi to frajdę.Lexusa świadomie kupiłem z klekotem przy rozruchu i innymi drobnymi usterkami.Nie jestem handlarzem a to że zmieniam auta w przedziale od roku do trzech lat to już moja sprawa.Tego zmieniam po roku bo mi nie podpasował.Wkurza minie elektroniczne wspomaganie, beznadziejna wyjąca skrzynia biegów, słabe światła, kiepskie wykończenie wnętrza, kiepskiej jakości cienkie skóry, skrzypiące plastiki, mały bagażnik itd Auto jest bardzo słabe a w porównaniu do Hondy Legend Kb1 jaką miałem wcześniej to w ogóle nie ma podjazdu. Jedyne co fajne to że mam mega kopa, bardzo fajne audio i kozackie hamulce.Dla mnie to jazda tym autem jest przyjemna dopiero jak rozkręcę muzykę na maksa i nie słyszę wycia przez tą skrzynie cvt,Myślałem że przyzwyczaję się, ale nie dałem rady.Jadąc spokojnie jest ok ale ja ciągle używam mocy, bo po to kupiłem tak mocne auto żeby z tego korzystać, a wtedy niestety wyje.Do tego nie wchodzi wózek. Za to Gs strasznie podoba się dla żony więc rozważam wersję z normalną skrzynią i 3.5 bez hybrydy może wtedy zostanie na dłużej.A co do aso Toyoty w Ełku to sam tam postaw samochód na serwis bo ja nigdy więcej tam nie pojadę.Fakt odpuściłem temat bębnów na jakiś czas moja wina, ale w tym czasie kupiłem Jeepka, tu jest dopiero zabawa i banan na gębie przy każdym rozruchu auta, czysta przyjemność z jazdy.
ledziu
Lex Master
Posty: 2490
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: ledziu »

Locky pisze:Jeep to moje oczko w głowie i Lexus nie ma do niego podjazdu.Dlatego pomimo dużego spalania i świadomości że dobijam rarytasa ciągle nim jeżdżę.
Tak może się wtrące w ta epopeje o bębnach vvti bo sporo używałem/używam jeepów od starych kibli po okazjonalne próby z nowym trackhawk -iem i... pod jakim względem nie ma sedan rwd podjazdu do Jeepa...? Bo porównanie jest z odległych zakamarków ludzkiej części ciała :biggrin2:
Do tego jedziesz na wnętrze gs które fakt jest gorsze w mk3 niż w mk2 no ale jeepowy gównolit Ci nie przeszkadza? Obsrane plastiki, plastikowa skóra i to nawet w najdroższych wersjach... :szok: do tego niby tanie usterki ale spora ich ilość... ogólnie dokładnie mam odwrotne odczucia :hobby:
O to tyle offtopu :biggrin2:
Locky
Lex user
Posty: 23
Rejestracja: 27 sty 2019, o 18:51
Model Lexusa: GS 450h
Skąd:: Olecko
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Locky »

Obrażacie mnie jeden po drugim.Ja mam zg 5.9 a tam wnętrze jest super.Prawdziwe skóry i fajny klimat.Wersja limitowana rok produkowana 15000szt z tym silnikiem a auto ma znikomy przebieg.Kolejne generacje aut to same plastiki i jest coraz gorzej niestety to fakt.Zadbany egzemplarz praktycznie się nie psuje.Mój 3 jeep i jestem bardzo zadowolony.Lexus nie ma podjazdu jeśli chodzi o wygodę i przyjemność z jazdy przynajmniej dla mnie.Mój Gs jest w super stanie poza tym trytnięciem przy pierwszym odpaleniu, zadbałem żeby plastiki nie trzeszczały i pousuwałem wszystkie wkurzające drobnostki, lakier bardzo zadbany jednak nie zmienia to faktu że nie daje takiej frajdy z jazdy z powodu tej cvt.Zrobię porządek z silnikiem i pogonię auto zobaczę co będzie następne
Nemo 77
Lex Driver
Posty: 415
Rejestracja: 25 lis 2018, o 14:21
Model Lexusa: GS 300
Skąd:: Mazowieckie
Kontakt:

Re: Skąd kupujecie bębny Vvti?

Post autor: Nemo 77 »

Ze swojej strony będę czekał na konkretne informacje dotyczące zmiany bębnów u Ciebie i kosztach-jeśli takowe nastąpią i się podzielisz newsami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „GS mk3 2005-2012”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości