Nowe opony i pływanie

lexusikis
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 21 lip 2018, o 19:31
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Wadowice
Kontakt:

Nowe opony i pływanie

Post autor: lexusikis »

Siemka. Mam taki mały problem, otóż wymienialem przed wczoraj zaciski przod na ori, nowe tarcze, klocki itd. Posiadam lexa 99 rocznik ze szperą. Wcześniej miałem stare opony (po starym właścicielu) z 2007 roku. Postanowiłem kupić nowe opony, przod 225/45/17 tyl 235/45/17. Wszystkie opony były wyważone, założone na proste felgi (po renowacji). Na starych felgach i oponach auto nie miało prawa wypaść z zakrętu. Teraz, gdy mam nowe opony na ekspresie po przekroczeniu 90km/h czuje pływanie. Jest to straszne uczucie niepewności,ponieważ wydaje mi się jakby zaraz auto miało wpaść w poślizg. Dodam, że cisnienie na nowych oponach miałem nabite 2,5bar, a moje zawieszenie jest na nie ori amorkach i trochę sobie siedzi w dole. Co zrobić? Poradzi ktoś?
Pawcio1979
Lex Driver
Posty: 381
Rejestracja: 27 wrz 2017, o 18:31
Model Lexusa: GS300 MkII
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: Pawcio1979 »

Nie za duże ciśnienie jak na to auto? W GS300 mam 225/45/17, z przodu 2,4 bara a z tyłu 2,3 bara. Zawieszenie seria + sprężyny -30mm.
Na początek zobacz jak zjedziesz z ciśnieniem a jak to nie pomorze to do sprawdzenia zawieszenie, tłumienie amorów.
Alkohol niszczy skórę........głównie na kolanach i łokciach.
lexusikis
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 21 lip 2018, o 19:31
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Wadowice
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: lexusikis »

Pawcio1979 pisze:Nie za duże ciśnienie jak na to auto? W GS300 mam 225/45/17, z przodu 2,4 bara a z tyłu 2,3 bara. Zawieszenie seria + sprężyny -30mm.
Na początek zobacz jak zjedziesz z ciśnieniem a jak to nie pomorze to do sprawdzenia zawieszenie, tłumienie amorów.
Zjechalem do 2,2 tyl a przod 2,3. Ja mam amorki inne i poszło auto tak w dół, że palca wyprostowanego nie wsadzisz między gume a nadkole w przodzie. Troche już lepiej, ale niestety dalej nie jest to co było. Boje się, że to kwestia opon, bo kupiłem na tył barum, a na przód zeetex. Ale pojade na stacje na test amorkow i zawieszenia + mechanik, żeby się przejechał i zobaczył ogumienie itd.
Awatar użytkownika
Rzeznix
Lex user
Posty: 118
Rejestracja: 20 wrz 2017, o 20:56
Model Lexusa: IS200 Sport
Skąd:: Poznań
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: Rzeznix »

Też kupiłem zeetexy skuszony niskim współczynnikiem głośności, niską ceną i dużą ilością dobrych opinii... Szmelc jak diabli. Powyżej 70kmh miałem wibracje, przy 110 już mi całą budą trzęsło. Dałem na reklamację po 3 miechach i uznali bezproblemowo oddając pieniądze. Spróbuj podmienić koła na inne. Nie mogłeś kupić takich samych na przód i tył?

Teraz z własnego doświadczenia wiem, że naprawdę nie powinno się oszczędzać na oponach. Na zeetexach mogłem lecieć bokiem na suchym, obecnie na dębicach uhp presto jest to niemożliwe.
Dej mu na zimnym!
Kafecz
Lex user
Posty: 258
Rejestracja: 3 kwie 2016, o 01:26
Model Lexusa: GS450h
Skąd:: UK/Mazury
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: Kafecz »

Mialem podobny problem kiedys z BMW. Niestety a moze stety to byla wina opon. Po ok 3k km sie ulozyly.
lexusikis
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 21 lip 2018, o 19:31
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Wadowice
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: lexusikis »

Rzeznix pisze:Też kupiłem zeetexy skuszony niskim współczynnikiem głośności, niską ceną i dużą ilością dobrych opinii... Szmelc jak diabli. Powyżej 70kmh miałem wibracje, przy 110 już mi całą budą trzęsło. Dałem na reklamację po 3 miechach i uznali bezproblemowo oddając pieniądze. Spróbuj podmienić koła na inne. Nie mogłeś kupić takich samych na przód i tył?

Teraz z własnego doświadczenia wiem, że naprawdę nie powinno się oszczędzać na oponach. Na zeetexach mogłem lecieć bokiem na suchym, obecnie na dębicach uhp presto jest to niemożliwe.
Ja jeszcze problemów z tymi zeetexami nie mam, bo jechałem 140 i żadnych drgań. Tylko tyle, że dupą rzuca, z czego barumy są z tyłu. Jeśli chodzi o rozmiar to kupiłem takie, jakie były poprzednio, a nie chciałem kombinować.
Kafecz pisze:Mialem podobny problem kiedys z BMW. Niestety a moze stety to byla wina opon. Po ok 3k km sie ulozyly.
Właśnie się zastanawiam czy nie poczekać i sprawdzić czy się właśnie jakoś ułożą.
Awatar użytkownika
gmiter
Lex Master
Posty: 1247
Rejestracja: 9 mar 2016, o 12:07
Model Lexusa: IS350
Skąd:: Gdynia
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: gmiter »

Ciśnienie 2.5 bara to jest totalne minimum w IS. Zobacz sobie co podają na tabliczce ciśnienia na słupku.
Ja jeżdżę na 2.9 bar ciągle. Tylko opony Uniroyal Rainsport. Miałem uczucie pływania przez zwalone tuleje maglownicy i złą geometrię. Po zrobieniu tulejek jak nowe auto.
lexusikis
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 21 lip 2018, o 19:31
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Wadowice
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: lexusikis »

Ja chyba już znalazłem swój problem. Byłem na stacji, pełny pomiar. Po poprzednim właścicielu obcięte sprężyny przód, tył. W przodzie rozjebany simerblok prawy, lewy już się prawie sypnął. Więc chyba mamy wytłumaczenie mojego cudownego "bujania" autem.
lexusikis
Lex user
Posty: 20
Rejestracja: 21 lip 2018, o 19:31
Model Lexusa: IS 200
Skąd:: Wadowice
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: lexusikis »

Jakie sprężyny kupić, aby na równo obniżyć lekko auto? Planuje eibachy, ale nie wiem jakie, żeby ładnie to leżało. Z tyłu mam ori amorki, z przodu mam zamienniki oryginalnych z kayaby. Ktoś coś poleci?
Awatar użytkownika
blue
Lex Maniak
Posty: 983
Rejestracja: 2 sty 2014, o 20:16
Model Lexusa: IS200 Sport
Skąd:: Kraków
Kontakt:

Re: Nowe opony i pływanie

Post autor: blue »

2,9 ciśnienie? Chyba sporo więcej niż zalrcane 2,1 przez producenta...
ODPOWIEDZ

Wróć do „IS mk1 1998-2005”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 6 gości