Słuszna sugestiaRalfx wrote: Ktoś powinien na tym forum zrobić instrukcję jak skompletować dobry zestaw do turbo.

Słuszna sugestiaRalfx wrote: Ktoś powinien na tym forum zrobić instrukcję jak skompletować dobry zestaw do turbo.
Dzięki za sensowną odpowiedź. Skoro testowałeś wynalazek na "własnej skórze" to może wrzuciłbyś linka co to takiego?michalllw wrote:Chyba nie ma sposobu na idealny zestaw turbo, może jest ale może kosztować 3x więcej niż wersja bieda made in China.
Można to zrobić na chińskich częściach które działają dobrze ale nie zawsze i tanio może wyjść drogo i poleci się coś z Chin co się sprawdza u jednego ale drugi może mieć pecha i nie zadziała poprawnie.
Druga sprawa to dobór wszystkiego, czyli średnice dolotów, wydechu i wymiary turbo, to wszystko to jest metoda prób i błędów z naciskiem na błędy a błędy kosztują. W moim super hiper mega zestawie turbo wyszło w 2jz 250km, można zgonić na automat i złą hamownie ale znalazłem temat BMW z kompresorem i z automatem który był hamowany na tej samej hamowni i przebieg mocy i momentu wyszedł dobry i nie miał kształtu wielbłąda więc było troszkę spieprzone co okazało się tak naprawdę wierzchołkiem góry lodowej. Z mojego zestawu turbo okazuje się że ,,dobre,, jest turbo, kolektor i układ paliwowy a reszta jest źle dobrana i dużo rzeczy zostało już wymienionych ponieważ albo się coś popsuło albo było źle dobrane a chcąc iść dalej to tzeba wymienić średnice dolotu itd a to $$$$$$$$
Trzecia sprawa to wykonawca czyli ktoś kto to weźnie na klatę i poskłada do kupy
Czwarta najważniejsza rzecz to stroiciel ponieważ czasami z gówna ulepi się placka, chociaż nie zawsze ale jeśli trzy wcześniejsze rzeczy są spieprzone to nic się nie zrobi.Już wiem dlaczego strojenie może kosztować 500 pln, 1000pln i więcej, mój Lex był strojony parę godzin, poprawiany w parę minut a teraz się stroii już parę dni![]()
Dobrze wystrojony samochód to też pojęcie względne, mój był ,,ogarnięty,, na tyle że gdy przewiozłem mojego kolegę to był zielony i miał taką minęale moja dupohamownia wykazała nierówny przyrost momentu spowodowany co się okazało druciarstwem więc to czy auto jest dobrze wystrojone najprecyzyjniej pokaże wykres z hamowni.
Jeśli ktoś się zdecyduje na uturbianie to polecam przekopać informacje na ten temat i poczytać o różnych przypadkach ale z dystansem, najlepiej mieć ogarniętego mechanika, spawacza i stroiciela i wtedy to ma szansę powodzenia że coś się zrobi dobrze i duża kasa nie pójdzie w błoto
Nic się nie zmieniło czyli...DARO LEX wrote:Odkopie temat coś się zmieniło. Ktoś turbil 2jz w gs 300. Zestawów na eBay allegro jest sporo.
Robiłem rozpoznanie w Pl chcą 9000 zł za uturbinie Lexusa do 330 Km. Jak chce się więcej to już wieksza kasa.
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests