Piękny jest ten egzemplarzwojtas2 wrote:http://www.gieldaklasykow.pl/lexus-ls-4 ... n-wroclaw/
Kolejny warty uwagi
LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
-
- Lex user
- Posts: 20
- Joined: 28 Oct 2012, o 23:34
- Model Lexusa: RX300 MCU15
- Skąd:: Warszawa
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
-
- Nowy lex user
- Posts: 6
- Joined: 14 Jun 2014, o 09:05
- Model Lexusa: is200
- Skąd:: Kowary
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Faktycznie to samo auto tylko cena duuuużo niższa ;P handlarz chyba brał cały komis io dostał zniżkę ;P
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Ludzie kochani !
Co Was to wszystko obchodzi ? Handlarz, przebieg, tablice etc. Chcecie kupić, to trzeba jechać, obejrzeć, zrobić jazdę próbna, zweryfikować papiery i stan samochodu. To jest LS400, który ładnie wygląda na zdjęciach i tylko tyle o nim wiadomo. Może mieć nawet 500 tys km przebiegu i co z tego? Kosztuje tyle, co Octavia w przeciętnym stanie.
Ostatnio przeglądam oferty aut 4x4 w podobnym przedziale cenowym i z podobnych roczników, co dyskutowana aukcja LS'a. Można sobie przebierać. Kiedy już coś sobie upatrzę, to okazuję się że już nieaktualne . Cóż, moda na takie samochody trwa. Ile mamy ofert flagowego Lexusa wartych zainteresowania? Kilka w całej Europie.
Czekacie na wznowienie produkcji i ceny z poziomu Fiata Panda czy po prostu lubicie ponarzekać ?
Co Was to wszystko obchodzi ? Handlarz, przebieg, tablice etc. Chcecie kupić, to trzeba jechać, obejrzeć, zrobić jazdę próbna, zweryfikować papiery i stan samochodu. To jest LS400, który ładnie wygląda na zdjęciach i tylko tyle o nim wiadomo. Może mieć nawet 500 tys km przebiegu i co z tego? Kosztuje tyle, co Octavia w przeciętnym stanie.
Ostatnio przeglądam oferty aut 4x4 w podobnym przedziale cenowym i z podobnych roczników, co dyskutowana aukcja LS'a. Można sobie przebierać. Kiedy już coś sobie upatrzę, to okazuję się że już nieaktualne . Cóż, moda na takie samochody trwa. Ile mamy ofert flagowego Lexusa wartych zainteresowania? Kilka w całej Europie.
Czekacie na wznowienie produkcji i ceny z poziomu Fiata Panda czy po prostu lubicie ponarzekać ?
-
- Nowy lex user
- Posts: 6
- Joined: 14 Jun 2014, o 09:05
- Model Lexusa: is200
- Skąd:: Kowary
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Po pierwsze pytanie było czy ktoś coś wie a więc, czy być może ktoś go oglądał bo ja mam kawałek i nie wiem czy opłaca się jechać świat drogi żeby go zobaczyć i po 5 min wracać więc "klasyk" nie masz chęci pomóc lub nie masz zadnych wiadomości to się najzwyczajniej nie udzielaj, ferment i filozofia są zbędne, tym bardziej narzekanie na innych że prowadzą sobie luźną dyskusię 

Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Jest rozwiązanie. Są specjaliści, którzy odpłatnie dokonują oględzin w Twoim imieniu. Nazywają się rzeczoznawcy. Koszt ich oględzin jest tańszy niż wycieczka po złom.Zielin1980 wrote: bo ja mam kawałek i nie wiem czy opłaca się jechać świat drogi żeby go zobaczyć i po 5 min wracać
Wiadomości mam takie, że od 6 lat użytkuje na co dzień LS'a. Szukałem go, objeżdżając całą Polskę i ponosząc konkretne koszty. Napinam się, bo widzę logiczną sprzeczność, między chęcią zakupu konkretnego samochodu a wiarą w to, że doskonały egzemplarz stoi sobie i czeka aż ktoś z forum tą doskonałość potwierdzi. Chyba, że to rzeczywiście luźna rozmowa na zasadzie wymiany plotek lub zawracania gitary. A to przepraszam.Zielin1980 wrote: więc "klasyk" nie masz chęci pomóc lub nie masz zadnych wiadomości to się najzwyczajniej nie udzielaj, ferment i filozofia są zbędne, tym bardziej narzekanie na innych że prowadzą sobie luźną dyskusię
-
- Nowy lex user
- Posts: 6
- Joined: 14 Jun 2014, o 09:05
- Model Lexusa: is200
- Skąd:: Kowary
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Tak jest to luźna rozmowa a nie "napinanie się" gdyż jest to forum i jezeli chcesz to bierzesz udział w rozowie a jezeli Ci nie odpowiada to nie bierzesz proste logiczne, więc jak Cię denerwuje to klikasz sobie na rozmowę która Cię interesuje i bawi. Za wskazówki inne niż filozoficzne wywody dziekuję 

-
- Moderator
- Posts: 3806
- Joined: 26 Feb 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Klasyk ma w jednym rację. W ten sposób nie kupisz ładnego ls400. Generalnie to kwestia tego czy chcesz kupić czy chcesz kupować
Mimo wszystko auto jest trochę podejrzane pod kilkoma względami. Cena jest dobra, wygląda ok i tylko osobiste oględziny i weryfikacja dokumentów pozwolą stwierdzić czy warto. Jednak jeśli będzie warto i ktoś obejrzy je przed Tobą to auto zostanie sprzedane. My możemy jedynie knuc teorie spiskowe nauczeni doświadczeniem z handlarzami. Jak ja wyszukalem swojego w ogłoszeniu to zadzwoniłem i pojechałem 800km w jedną stronę. Gdybym się wypytywal o niego na forum i czekał na oceny to pewnie dzisiaj bym nim nie jeździł. Nie tylko Ty szukasz takiego auta i nie tylko Ty przeglądasz to forum.

Mimo wszystko auto jest trochę podejrzane pod kilkoma względami. Cena jest dobra, wygląda ok i tylko osobiste oględziny i weryfikacja dokumentów pozwolą stwierdzić czy warto. Jednak jeśli będzie warto i ktoś obejrzy je przed Tobą to auto zostanie sprzedane. My możemy jedynie knuc teorie spiskowe nauczeni doświadczeniem z handlarzami. Jak ja wyszukalem swojego w ogłoszeniu to zadzwoniłem i pojechałem 800km w jedną stronę. Gdybym się wypytywal o niego na forum i czekał na oceny to pewnie dzisiaj bym nim nie jeździł. Nie tylko Ty szukasz takiego auta i nie tylko Ty przeglądasz to forum.
-
- Nowy lex user
- Posts: 6
- Joined: 14 Jun 2014, o 09:05
- Model Lexusa: is200
- Skąd:: Kowary
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
W sumie tak ale to tylko auto więc nie ukrywam że nie chce jechać na marne, a nauczony doswiadczeniem przez telefon zawsze jest dobrze
wiec jezeli nikt go nie ogladał i nic nie wie to poczekam aż bedzie coś wokolicy
dzieki za podopowiedzi. Koniec temetu


-
- Nowy lex user
- Posts: 11
- Joined: 16 Dec 2015, o 00:36
- Model Lexusa: LS430
- Skąd:: Długosiodło
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Witałem się w odpowiednim dziale, ale przywitam się jeszcze raz w tym jedynym słusznym
Ja jestem z tej drugiej strony, czyli "handlarzyna" "Mirek" itp - nazywajcie jak chcecie, nie obrażam się.
W Holandii jest potężny, coroczny podatek od takiego samochodu, a poza wąską grupką takich jam My, to stary, duży, nijaki samochód - nikt się specjalnie nad tym nie rozwodzi, tylko policzy koszty i sprzedaje....
Numery żółte zabiera wydział kom przy wymeldowaniu, białe są zjazdowe, jeśli auto kupił ten kto sprzedaje, to w karcie musi być jego imię i nazwisko, ważna jest też data pozwolenia na wyjazd z kraju, lepiej żeby nie było to 2 lata temu
Wątpię też że auto przyjechało "samo na kołach", ludzie często pytają o to, natomiast zwyczajnie się to nie opłaca, z NL za ok 1500 zł auto jest pod domem, policzcie OC, paliwo, autostrady, jakiś nocleg... Zgadza się?
Co do zielonego: ładny, prosty, zaczynamy od papierów, miernik lakieru ma prawie każdy, geometria na laserowej płycie to ok 100zł, SKP drugie 100 i zabierać... Naprawdę w czym problem? Przy tym przebiegu nie powinno być żadnej usterki, wycieku itp
Mój stał w Holandii pół roku, możecie sprawdzić na rdw.nl 79-FP-HN, odpalił z kabli od strzała, zrobiłem już prawie 5 tys km, wydałem 280 zł na pierdoły i mam wyj...ne że ma 336tys przebiegu, i czy coś się kiedyś zepsuje, przecież można dokupić każdą śrubkę - to bardzo ważne, spróbujcie kupić coś w ASO do starego Forda, Citroena itp.....
Mam wrażenie że większość "szukaczy-marzycieli" zapomniało że to ultra-luksusowy model, który teraz kosztuje 5% jego rezydualnej wartości jako nowego w salonie....
Ogłoszenie swojego na razie zdjąłem, bez sensu, 3 telefony przez miesiąc, nikt nie przyjechał... ale rozumiem, 17-to letni samochód +kilka elementów malowanych + uczciwie podany przebieg = małe szanse....
Samochodem jestem zajarany jak dziecko zabawką, zakochałem się, jako handlarz jeździłem dziesiątkami samochodów, ale po LSie nie chcę słyszeć o innym aucie..... tzn chcę, kupiłem drugiego
, UCF20 przedlifta (stary przód) i jak przyjedzie to wtedy zdecyduję którego zostawiam.
Udanych zakupów i naprawdę nie każdy handlarz to "pijak i złodziej", sprawdzajmy, kontrolujmy, bądźmy czujni ale pamiętajcie że to tylko UŻYWANE samochody....
Pozdrawiam
Paweł

Ja jestem z tej drugiej strony, czyli "handlarzyna" "Mirek" itp - nazywajcie jak chcecie, nie obrażam się.
W Holandii jest potężny, coroczny podatek od takiego samochodu, a poza wąską grupką takich jam My, to stary, duży, nijaki samochód - nikt się specjalnie nad tym nie rozwodzi, tylko policzy koszty i sprzedaje....
Numery żółte zabiera wydział kom przy wymeldowaniu, białe są zjazdowe, jeśli auto kupił ten kto sprzedaje, to w karcie musi być jego imię i nazwisko, ważna jest też data pozwolenia na wyjazd z kraju, lepiej żeby nie było to 2 lata temu

Wątpię też że auto przyjechało "samo na kołach", ludzie często pytają o to, natomiast zwyczajnie się to nie opłaca, z NL za ok 1500 zł auto jest pod domem, policzcie OC, paliwo, autostrady, jakiś nocleg... Zgadza się?

Co do zielonego: ładny, prosty, zaczynamy od papierów, miernik lakieru ma prawie każdy, geometria na laserowej płycie to ok 100zł, SKP drugie 100 i zabierać... Naprawdę w czym problem? Przy tym przebiegu nie powinno być żadnej usterki, wycieku itp
Mój stał w Holandii pół roku, możecie sprawdzić na rdw.nl 79-FP-HN, odpalił z kabli od strzała, zrobiłem już prawie 5 tys km, wydałem 280 zł na pierdoły i mam wyj...ne że ma 336tys przebiegu, i czy coś się kiedyś zepsuje, przecież można dokupić każdą śrubkę - to bardzo ważne, spróbujcie kupić coś w ASO do starego Forda, Citroena itp.....
Mam wrażenie że większość "szukaczy-marzycieli" zapomniało że to ultra-luksusowy model, który teraz kosztuje 5% jego rezydualnej wartości jako nowego w salonie....
Ogłoszenie swojego na razie zdjąłem, bez sensu, 3 telefony przez miesiąc, nikt nie przyjechał... ale rozumiem, 17-to letni samochód +kilka elementów malowanych + uczciwie podany przebieg = małe szanse....

Samochodem jestem zajarany jak dziecko zabawką, zakochałem się, jako handlarz jeździłem dziesiątkami samochodów, ale po LSie nie chcę słyszeć o innym aucie..... tzn chcę, kupiłem drugiego

Udanych zakupów i naprawdę nie każdy handlarz to "pijak i złodziej", sprawdzajmy, kontrolujmy, bądźmy czujni ale pamiętajcie że to tylko UŻYWANE samochody....
Pozdrawiam
Paweł
-
- Moderator
- Posts: 3806
- Joined: 26 Feb 2014, o 11:53
- Model Lexusa: Lexus
- Skąd:: Polska
- Contact:
Re: LS mkI (UCF10) - Pytania o auto z ogloszenia
Nawet biorąc pod uwagę podatki i opłaty ciężko uwierzyć, że auto które ktoś cenił prawie 9k euro sprzedał za 3k.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 3 guests