LFA vs GTR

Tylko model L-FA
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: dS »

Równie dobrze można kupić starą Suprę i wykrzesać z niej 1000+KM i będzie szybsza niż GT-R, tylko czy osoba kupująca GT-Ra jest zainteresowaną taką modzoną Suprą? I czy osoba kupująca LFA wybiera go dla osiągów do 100 czy dla czegoś innego?
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
V8M8
Nowy lex user
Posty: 10
Rejestracja: 14 lis 2012, o 11:22
Model Lexusa: Szukam IS MKI
Skąd:: Polandia
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: V8M8 »

dS pisze:Równie dobrze można kupić starą Suprę i wykrzesać z niej 1000+KM i będzie szybsza niż GT-R, tylko czy osoba kupująca GT-Ra jest zainteresowaną taką modzoną Suprą? I czy osoba kupująca LFA wybiera go dla osiągów do 100 czy dla czegoś innego?

Dokładnie, tu się z Kolegą zgodzę, osiągi osiągami a prestiż prestiżem.
Ludzie którzy kupują veyron'a - kluchę doładowaną z każdej strony nie kupują jej po to by się codziennie nią ścigać tylko po to by pokazać że mało kogo na niego stać i oni są wśród tej mniejszości.
ledziu
Lex Master
Posty: 2494
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: ledziu »

Panowie ja tylko napisałem że LFA brakuje pazura co jest faktem. Rozprawianie teraz czy LFA jest lepsze czy gorsze i tak mija się z celem ponieważ LFA jest wyjątkowy i trudno go porównać do innych aut.
dS pisze:Równie dobrze można kupić starą Suprę i wykrzesać z niej 1000+KM i będzie szybsza niż GT-R, tylko czy osoba kupująca GT-Ra jest zainteresowaną taką modzoną Suprą?
GT-R będzie szybszy chyba że odniesiesz się do warunków torowych tam supra 1000km będzie lepsza tylko że tor będzie musiał być prosty i minimum mieć 1mile.
Awatar użytkownika
legato97
Administrator
Posty: 3747
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:07
Model Lexusa: GS300,GS430,RX400,CT
Skąd:: OLSZTYN
Kontakt:

Odp: LFA vs GTR

Post autor: legato97 »

Tu juz chyba przesada lekka, LFA mimo, ze jest wolniejszy na prostej niz GTR, to nie znaczy, ze nie ma pazura, no o czym piszecie ;). Z dwoch i tak bym wybral LFA, za to, ze jest naprawde oryginalny...
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: dS »

ledziu pisze:Rozprawianie teraz czy LFA jest lepsze czy gorsze i tak mija się z celem ponieważ LFA jest wyjątkowy i trudno go porównać do innych aut.
No mi cały czas o to chodzi, że porównywanie cyferek na kartce nijak ma się do całokształtu.

Może ktoś kiedy pokusi się o uturbienie LFA :biggrin2: Skoro Lambo modzą to może i LFA się kiedyś doczeka.
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
KRYSPIN BACK
Lex user
Posty: 154
Rejestracja: 12 lis 2012, o 01:19
Model Lexusa: IS300SC / RX330
Skąd:: Płock
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: KRYSPIN BACK »

i jak gadasz z laikiem i cie spyta czym jeździsz mówiąc, że masz nissana to nie zrobi takich oczu jak powiesz że masz lexusa :biggrin2:

bo zapewne pomijając markę mówiąc o modelu GTR czy LFA równie dobrze możesz mu wmówić że XJ to model subaru :wink:
LEXUS.jp
Awatar użytkownika
dS
Lex Master
Posty: 2932
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:30
Model Lexusa: GS430
Skąd:: Wołomin
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: dS »

gorzej jak źle usłyszy i zrozumie Lanosem :sarcastic:
"Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."
Awatar użytkownika
Wombat
Lex user
Posty: 159
Rejestracja: 3 paź 2010, o 02:14
Model Lexusa: LS 400
Skąd:: Wawa Traktorówek
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: Wombat »

Ale macie problem :) porównanie nie ma sensu. Tego nie trzeba wiedzieć i rozumieć- to trzeba czuć. To inne produkty, dla innego klienta, do innych zastosowań.
GTR jest DOSTĘPNY- to jego cecha. W zasadzie dla ludu - tylko dla tego z zasobniejszym portfelem. Idziesz do salonu w USA i masz go od ręki (w Europie gorzej bo przeszacowali popyt).
Został stworzony po to żeby się sprzedawać i dawać zarobić. Mało tego - żeby miał cene za którą ludzie go kupią zrezygnowali z bardzo ważnego parametru - solidności i niezawodności. Takie super osiągi "na karte" jak telefon prepaid. Trzeba co i raz wpychać góre kapusty żeby te osiągi utrzymać przy życiu. Kupujesz za 400tysi i ciągu trzech lat wsadzasz kolejne 200. O nim już wiadomo wszystko bo DUŻO LUDZI GO MA. To samochód dość szybki, dość drogi i dość awaryjny.


LFA to jest coś stworzone do jazdy w innych warunkach - superwóz na superdrogi a nie do miasta. To jest demo. Mało sie dowiemy o jego byc może solidności lub byc może kłopotliwej eksploatacji. To jak kiedyś(z 12 lat temu) były pierwsze plazmy"na rynku".Taka 60" plazma kosztowała 60 tysi a wiadomo było że od powidoków ekran bedzie syfiasty po 1-2 latach. I np Philips je intensywnie reklamował (a fizycznie w PL były DWA takie telewizory).
spytali sie gościa z Philipsa: po kiego wała reklamujecie to tak intensywnie jak i mało kto wyda 60 tysi na TV co umrze po dwu latach?
i padła odpowiedź:
-bo jak reklamujemy taki luxus za 60 tysięcy to nam wzrasta sprzedaż suszarek do włosów za 110zł.
Wiecie - podaruj sobie namiastke takiej plazmy w suszarce do włosów. A jak juz kupowac suszarke to wiadomo że od firmy co umie robić takie "zaje" TV.
LFA ma przekonywać że jeżeli cenisz sobie "kulturę technologiczną" w limuzynie to Lexus to umie.
GTR ma przekonywać że nie wydając 900 tyś na Porsche objedziesz je na torze "seryjnym" samochodem. Nie mówią co prawda że po takiej konfrontacji kierowca porsche pojedzie do domu i wróci następnego dnia a GTR pojedzie na kosztowny serwis.
Dziś Lexus LFA, kiedyś jaguar XJ220, potem McLarren F1, w międzyczasie Koenigsegg, Ferrari FXX... co jakiś czas powstaje takie cudo dla samego powstania. To jest nasz Miś, zbudowany w oparciu o 5 instytucji i to nie jest nasze ostatnie słowo! I o to kaman.
I nie daj boże spróbować "to" masowo sprzedawać.
Zobaczcie co sie zrobiło z Lambo jak je kupił VW. Lambo zawsze wzbudzało emocje - Countach, Diablo SV. Nikt nie wnikał czy to dobry samochód na co dzień. Ale kupił tą markę VW. Technologicznie samochodom wyszło to na dobre- doskonalsze napędy, niższa awaryjność i nawet lepsze osiągi. I sie pokazało Audi R8. No i rynek nabywców Lambo zgłupiał. W sumie od dekla zaworów po końcówki półosi R8 V10 i Gallardo to jest to samo 5.2FSI od VAGa. Przepłacac za audi tylko dlatego że ma znaczek Lambo? bez sensu. Kupić dla prestizu Lambo jak to pod spodem "zwykłe" audi? bez sensu. VW już sie raz przejechał robiąc Phaetona - miała być wypasiona limuzyna od VW - taka "flagowa". I sie okazało że nikt nie chce limuzyny od firmy co robi Golfa. Bo to sie źle kojarzy - bez względu na walory samochodu.
Lambo od audi ma tą samą ceche - jest dostępne, popularne, powszechne, ma teraz wiele elementów wspólnych z(tfu!) golfem, fabią i A4 (porsche cayenne i audi Q7 zresztą też). Z punktu widzenie mojego portfela jarałbym sie każdym z nich. Ale jakbym miał tylko w gotówce do wysmarkania na zabawkę która jeszcze ma podkreślać "że mam" to już by odpadły.
Tak jak sie toyocie udało stworzyć nową markę/jakość o nazwie lexus tak panom z VW nie udało sie sprzedać nowej jakości/klasy pod starą marką. W sumie to: gdzie buraku na salony? Myślisz że jak masz rolexa to już jesteś gentelman? VW kupuje kolejne prestiżowe marki (Prosię, bugatti, lambo) i wszystko działa tak że zamiast podnosić prestiz VW obniża to prestiż tych innych. Ale w sumie to firma której sie udało wmówic ludziom że seat leon, golf, octavia i A3 to zupełnie różne samochody dla "różnych klientów".I z powodzeniem nawet uzasadniała tym różnice w cenie.I wciąż się nie uczą że od pewnego pułapu to nie działa.
________________________________________________________
a LS łyka Obrazek
Awatar użytkownika
BeeMiX
Lex Driver
Posty: 687
Rejestracja: 21 wrz 2010, o 17:16
Model Lexusa: 97 SC300 Turbo 6spd
Skąd:: NYC / Choszczno
Lokalizacja: NYC / Choszczno
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: BeeMiX »

Lexus LF-a to jest super car, w każdym calu. Wyrafinowane auto, pieknie zbudowane przez inzynierów, dopracowane mechanicznie i estetycznie. Nie miałem okazji prowadzić, ale po kontakcie z tym autem wiem że to auto jest wyjątkowe i w pełni zasługuje na tytuł supercar'a. Hołd w strone 2000GT, show off możliwości Toyoty i poligon doświadczalny dla nowych rozwiązań.

Nissan to tylko Nissan, brzydka tłusta świnka na sterydach. Za kazdym razem jak prowadze GT-Ra mam to dziwne uczucie jak to auto jest ciezkie i plastikowe. Zacznijmy od tego ze osiagi to nie jest wszystko, jak wsiadasz do 911 Turbo to czujesz że obcujesz z solidnym, dopracowanym i wykonanym autem, ktore dodatkowo jest bardzo szybkie i swietnie sie prowadzi. GT-R jest szybki, robi dobre czasy, ale to jest dalej taka dwu drzwiowa Maxima i jest lata swietlne pod tym wzgledem od prestizowych aut. To jak porównywać Rolex'a czy Patek'a do Casio, obydwa będą pokazywać ten sam czas, ale jak trzymasz Dayton'e w ręku to wiesz czemu kosztuje 10k $ ;)
ledziu
Lex Master
Posty: 2494
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: LFA vs GTR

Post autor: ledziu »

Co byśmy nie powiedzieli to wszystko jest marketing. LFA pokazuje możliwości firmy, czas który zabiera mediom na zdjęcia, reportaże przeliczany jest na czasy reklam antenowych. Ograniczenie produkcji zagrzewa kolekcjonerów do zakupu a każdorazowe pojawienie się auta wywołuje zamieszanie oraz zainteresowanie czyli reklamę. GTR jest typowym autem użytkowym (sportowym) dla osób o większej zasobności portfela i taka funkcja była przewidziana już w momencie postawienia pierwszej kreski na tablicy kreślarskiej przy rozpoczęciu projektowania tego auta.
Osobiście wolę auta użytkowe ponieważ na kolekcjonerskie prawdopodobnie nigdy mnie nie będzie stać i dlatego twierdzę że LFA brakuje pazurka. Oczywiście jeżeli jedynym wyznacznikiem jest oryginalna cena, technologia F1, nie wielka produkcja to jest ok ale gdy przemyślimy sobie że wszystkie te kosmiczne technologie są w celu oszukania praw fizyki a nie tylko ekonomii to rodzi się pewna wątpliwość czy oby nie trochę za mało.

Więc zgodzę się z przedmówcami że LFA jest super ale nie zgodzę się że GTR jest taki strasznie be, po prostu dwa różne auta o skrajnie różnych przeznaczeniach.

Przez pojęcie "pazur" rozumiem nie pozostawienie złudzeń kto jest mistrzem oraz brak potrzeby tłumaczenia że ktoś gdzieś na jakimś torze był lepszy. Poniżej wklejam stary filmik z jutubka który pokazuje o jakim pazurku myślę jak porównywano mocno wydłubane populusy do MacLaren-a F1. Sądzę że oba te gorsze auta zjadają a przynajmniej dorównują do seryjnego GTRa35 z filmiku z LFA a doskonale widać jak wypadają przy M.L F1. Jest pazur i tyle, nie muszę się domyślać że coś jest gdzieś szybsze, po prostu to widać.

http://www.youtube.com/watch?v=pMZ20Nom ... =endscreen
http://www.youtube.com/watch?v=9GxZVhkVz6M
ODPOWIEDZ

Wróć do „L-FA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości