Strona 3 z 3

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 10:31
autor: owczar
No właśnie to jest największy problem. W teorii w close loop nawet bez strojenia krzywdy silnikowi nie zrobisz póki korekty nie będą wychodziły poza zakres. Bo i tak ECU będzie dążyło do stechiometrii. Największy problem jest właśnie w open loop kiedy obciążenia są największe. Tutaj uboga mieszanka robi najwięcej szkody...


Ciekawą opcją jest sonda staga. Sniffer nie jest idealny, ale jak zrobisz otwór na końcu to do strojenia w przy dużych obciążeniach będzie spoko i bez opóźnień. W formie w jakiej wychodzi ze sklepu jest bardziej uniwersalny ale ma laga. No i cena bardzo dobra.

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 10:44
autor: agiless
Wiesz, lekiem dla tych aut, które nie posiadają, byłaby AFR na stałe z zegarem w kabinie, ale raczej nie o to tu chodzi. Wracając do tematu, uważam, że kontrola zaworów przy LPG mimo wszystko jest wskazana. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Jeszcze lepiej robić to samemu lub mieć na prawdę dobrego, sprawdzonego i pewnego mechanika.

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 10:53
autor: owczar
Nawet o tym myślałem kiedyś.

Sam noszę się z zamiarem zakupu własnej sondy do kontroli AFR. Myślę, że przy prawidłowym AFR interwał sprawdzenia luzów będzie nie wyższy niż przy PB. Dodatkowo nawet poprawny luz przy złym AFR nie chroni silnika. Zapadnięte zawory to jedno, a przegrzana i pęknięta głowica to druga rzecz.

Sprawdzenie AFR powiedzmy co 20-30kkm to dużo mniejszy problem i sprawdzenie luzów w 3UZ. Tym bardziej, że to tylko kontrola. Sonda w wydech i jazda. Tak naprawdę po 10 minutach wiemy czy jest ok.

Dodatkowo, wypalony jeden zawór może świadczyć o uszkodzonym wtryskiwaczu, a nie samym strojeniu. Poprawność działania jednego wtryskiwacza jest kłopotliwa, ale możliwa.

Jak już mamy wystrojoną instalację na biegu jałowym i LTFT naobu paliwach jest identyczne. To przełączamy pojedyncze wtryskiwacze i obserwujemy czy korekty się nie zmieniają. Złe spalanie mieszanki to tlen w wydechu, który spowodują natychmiastową zmianę korekt STFT.

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 20:37
autor: piotrek_camry
Już widzę ten OL, CL, STFT i LTFT w Camry :biggrin2:

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 20:39
autor: owczar
A Camry nie ma sondy lambda?

To czy ma obd 2 i korekty ltft czy inny standard, to zasada działania jest taka sama... Poza tym piszemy tutaj o 3UZ..

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 20:43
autor: piotrek_camry
Ma, ale ciekawy jestem czym odczytasz korekty.
Camry spokojnie wystroisz według sondy i czasów wtrysków.

Re: [Poznań] LS430 3UZ-FE Luz zaworowy ?

: 23 kwie 2018, o 20:48
autor: owczar
Zgadza się - przecież czas wtrysku to wypadkowa ltft i stft.

W cl zrobi to tez algorytm sterownika. Ale w ol zostaje tylko sonda.