Lexus - Forum

Zabezpieczenie zajmuje im ok. 4 godzin. Ja robiłem to w piątek w samochodzie żony. Na razie ciężko wyrazić jakąś opinię. Podwozie mocno spryskane i trzyma się taka oleista maź, przez parę dni kapie z samochodu, więc trzeba zabezpieczać kostkę/beton na podwórku aby nie zostały ślady.
Więcej pewnie będzie można coś powiedzieć po roku użytkowania auta...

W takim razie ja dziękuję za taką usługę. Nie widzę opcji zeby rozkręcić wszystkie osłony, osprzęt, umyć dokładnie, osuszyć, odtłuścić, usunąć ewentualne ogniska korozji i je zabezpieczyć, nanieść antykorozję i poskładać wszystko z dbałością o poprawny montaż i zmieścić się w jeden dzień. Wszystkie znane mi środki są w stanie spełnić swoją rolę po minimum dwóch warstwach z przerwami na schnięcie.
Uważam, że jest to robota dla oka, a nie dla auta.

Zgadzam się. Też myślałem o zabezpieczeniu u nich, ale na szybko nie da się tego zrobić dobrze.

Planuje oczyścić ogniska rdzy, dać na to dinitrol rc800, potem epoksyd w miejscach gdzie była ruda. Na to noxudol 750, a na to noxudol 900. W profile noxudol 700/750. Sama chemia kosztowała ponad 500zl.

JA myślę, że można to traktować, jako doraźne zabezpieczenie i niestety powtarzać co rok. Wtedy pewnie przyniesie zamierzony efekt.

opis procesu jest tutaj: http://krown.pl/pages/proces-zabezpieczania-pojazdu

ja się nad tym cały czas zastanawiam. mam nadzieję, że rabat jest ważny .

Nadal mnie to nie przekonuje Ostatnio robiłem u siebie przednie drzwi. Na dole było pełno piachu... Bez zdjęcia tapicerki się tego dokładnie nie wymyje, a lanie wosku do piachu to słaby pomysł. Samo pomalowanie to najprostszy i najprzyjemniejszy etap konserwacji. Więcej zajmuje przygotowanie powierzchni, a w tej tehchnologii sprowadza się to tylko do mycia - a czasem nawet nie...

A mnie zastanawia po cholerę robić coś takiego i powtarzać to co roku jak można zrobić konserwacje np. Noxudolem i mieć spokój na kilka lat.

Takie samo mam podejście. Wydawać co roku 750 żeby podwozie nie rdzewiało... Porządne przygotowanie plus noxudol i mamy spokój na 5 lat.

Znacie może jakiś zakład w Warszawie/Łodzi/okolicach który tak porządnie to zrobi? Tzn. rozkręci wszystko, oczyści (włącznie z tapicerką, zdjęciem/oczyszczeniem zbiornika paliwa, oczyszczeniem mechanicznym wszystkich części etc.) tak żeby to było naprawdę solidnie zrobione?

Jak widziałem w innych miejscach Polski to coś takiego kosztuje w granicach 3 tysięcy z gwarancją na 2 lata rozmawiałem z jednym warsztatem to się dowiedziałem, że po 2 latach trzeba zrobić ubytki(często mechaniczne uszkodzenia), a po około 4 latach powtórzyć zabieg, tyle dobrze że nie zawsze pełny... więc kosztowo wychodzi podobnie jak w krown'ie, na dodatek jak zabezpieczy się czymś, co zakrywa powierzchnie to nie widać co dzieje się pod spodem...

Mam ogromną zagwozdkę co wybrać, chcę po prostu żeby to było zrobione porządnie, mniej patrząc na koszty, a sam niestety nie mam możliwości tego wykonać... coś polecicie?

Zapytaj tutaj:
http://www.chestergarage.com/podwozie.html

Technologia i zakres myślę do dogadania. Na mitsumaniakach parę osób korzystało z usług i zadowoleni.