Dawid0ss pisze:
Ledziu, tutaj dałeś przykład innych pojemności, tam sama moc, to większe dmuchnięcie w 2.0, dłużej czekasz na boost itp. Git !
No ale chyba tu cały czas jest mowa o tabelce z mocą ?
Ale ok/ Dam Ci inne porównanie
Masz is200 1g turbo i masz is200 z taką samą pojemnością ale silnik 4g63t mivec 1g ma 400km i ten drugi ma 400km a dokładnie jest tak samo co przy 1g vs 2jz czyli przy 1g smutek i żal a przy drugim banan więc o co chodzi
Dawid0ss pisze:Natomiast, Lexus IS200 i Infinity Q50 masz te same pojemności, drugi ma mniej mocy, a delikatnie lepiej jedzie. Imo kg robią różnicę + coś jeszcze. Zawór sterowania doładowaniem podobno już ogarnęli. Była jakaś akcja serwisowa na to.
Jeśli wiesz coś, czego my nie, to się podzie
Żeby to stwierdzić to trzeba dokładnie sprawdzić bo na tą chwile te auta łączy pojemność silnika i zbliżone tabelki tak więc zaczynając od początku:
- może inne założenia względem szybkiej jazdy czyli is ma dłuższe przełożenia
- może kaganiec w postaci laga bo zależy producentowi na trwałości
- może itd...
Co do samej techniki a skąd wiesz jakie ma ustawy głowica więc głupia zmiana charakterystyki wałków i ich pracy może zmienić charakterystykę auta i jedno z miejsca rwie a drugie potem.
A może .... i znowu 100 możliwości.
Powtórzę toyota/lex zawsze robiła betonową elektronikę sterującą silnikiem i tu jest dokładnie to samo + wszechobecna ekologia i wynalazki towarzyszące jej.
asmaxx pisze:
Widzę, że Was nie dziwi robienie wała, że zamiast 245KM dostaje się +-230 KM, o Nm nie wspomnę. Ok, rozumiem.
Są tematy ważne i mniej ważne. Jest tak a nie inaczej i albo akceptujesz to albo nie.
Tylko jest jeden problem w dzisiejszych czasach każdy producent aut ma patent na robienie Cię w wała kwestia tylko w którym miejscu to robi.