Lexus - Forum

Z poważniejszymi Nissanami niż Almera i lub Terrano to się nie wychylam bo tutaj w okolicy nikt z moich znajomych nie ma takich sprzętów Coobcia znam co prawda tylko z sieci i muszę powiedzieć że za tyle Zetek których wyprowadził spod swoich skrzydeł to należy mu się szacun. Wiadomo skrzynie klekaja i w Lexach więc nie ma się co dziwić kiedy do dopierdzieli niuta.

Co do bycia mikronauta to na spokojnie kupiłem auto po przejściu ale luzik, sprawy nie pękają a pomalowany przedni błotnik to nie tragedia

pobsky8 pisze:Coobcia znam co prawda tylko z sieci i muszę powiedzieć że za tyle Zetek których wyprowadził spod swoich skrzydeł to należy mu się szacun.

I to jest właśnie siła internetu... to tak jak kiedyś słuchałem wypowiedzi tresera psów który się śmiał z tych co kupują Owczarka Niemieckiego o imieniu "Szarik" bo "Szarik" w internecie/filmie jest mądrym psem, rozbraja bomby, nosi lekarstwa... a tu nagle w domu nowy posiadacz "Szarika" po tym jak mu pies odgryzie nogę od stołu wpada w traumę pt. ojej przecież to na ekranie taki mądry piesek...

Ogólnie musicie do pewnych tematów podchodzić na spokojnie

No już nie wspomnę że z kolegami/bratem cały czas coś dłubiemy i każdy z nas obrał inne ścieżki... ja i brat próbowaliśmy ogólnie JDM + elementy technologii germańskiej koledzy dla odmiany V8ki różnej maści natomiast inni obskakują szwedzkie tematy i jedno co nas łączy to brak ludzi którzy się znają na tym co robią albo jak się znają to mają problemy nazwijmy to: logistyczne które potrafią uprzykrzyć każdy tuning...

Hej,

Odgrzewam trochę kotleta. Ostatnio odpisał mi niejaki kluczyk garage na pytanie o uturbienie IS300. Wyliczyli sobie za taki zabieg 9k zł z zostawieniem seryjnych korb i skrzyni (automat 5 biegów), modyfikacje w wydechu - do połowy przelot 2,5'' reszta ponoć ogarnia bez problemu. W teorii miałoby wyjść z tego jakieś 350KM. I teraz jedno pytanie z mojej strony, czy ktoś może się wypowiedzieć na temat tejże firmy, jakieś doświadczenia? ewentualnie może ktoś coś takiego u nich już robił. Wiem że Michał z forum u nich lexa kręcił ale zwalili mu mapowanie, poza tym jak już w temacie było mówione, taki zabieg jest mocno naciągany. Być może jest tutaj ktoś kto robił u nich coś takiego i jestem ciekaw czy jego lex jeszcze żyje

Pozdrawiam.

dzadzar pisze:kluczyk garage na pytanie o uturbienie IS300. Wyliczyli sobie za taki zabieg 9k zł z zostawieniem seryjnych korb i skrzyni (automat 5 biegów), modyfikacje w wydechu - do połowy przelot 2,5'' reszta ponoć ogarnia bez problemu. W teorii miałoby wyjść z tego jakieś 350KM

Ja piero...le, jak to przeczytałem to oplułem monitor ze śmiechu, ja nie wiem czy on po tej akcji z moim Lexem w to wierzy czy wierzy internetom a myśli że natrafił na zjeba takiego jak ja co się troszkę czepia czy o co kaman ale to mało poważne
Wydasz 9k, poźniej jeszcze raz tyle i jeszcze na manuala i będzie 350 jak ktoś Ci to dobrze wystroi i może będzie ,,bez problemu'' na DET3 które czasami będzie Ci przypominać o tym że jest świnką a nie emu
Chcesz szybkie IS-a a w automacie to kup IS200 i wsadź tam silnik i skrzynię od Soarera i gwarantuję Ci że wyjdzie taniej i będzie mniej stresu i nie patrz na to że to tylko 280km bo z twinturbo to będzie duuuuuuuuuuuuużo szybciej niż w IS300T

dzadzar pisze:Hej,

Odgrzewam trochę kotleta. Ostatnio odpisał mi niejaki kluczyk garage na pytanie o uturbienie IS300. Wyliczyli sobie za taki zabieg 9k zł z zostawieniem seryjnych korb i skrzyni (automat 5 biegów), modyfikacje w wydechu - do połowy przelot 2,5'' reszta ponoć ogarnia bez problemu. W teorii miałoby wyjść z tego jakieś 350KM. I teraz jedno pytanie z mojej strony, czy ktoś może się wypowiedzieć na temat tejże firmy, jakieś doświadczenia? ewentualnie może ktoś coś takiego u nich już robił. Wiem że Michał z forum u nich lexa kręcił ale zwalili mu mapowanie, poza tym jak już w temacie było mówione, taki zabieg jest mocno naciągany. Być może jest tutaj ktoś kto robił u nich coś takiego i jestem ciekaw czy jego lex jeszcze żyje

Pozdrawiam.

Zejdź na ziemię
Szkoda że nie widziałeś miny takiego jednego Pana jak przy mnie odbierał super zrobionego w tej firmie is300t... co ciekawe autor projektu się cieszył a włąściciel płakał a ja nie wiedziałem co powiedzieć bo było mi chłopiny szkoda.
Dlatego twierdzę ze tuning jest jedną wielka ściemą...
Zresztą to jest taki sam temat jak przepychanie "taniego" turbienia is200 który po zabiegach ma parametry na poziomie trochę wyższym od zwykłego 1,5t no ale jest kaska jest fun.

Ogólnie ściema... dla Twojej wiedzy mam gs mk1 robiłem w nim wyliczenia tak żeby wszystko zrobić po taniości do upalania 350-400km 500nm to wyszło około 25k.
No i jestem ciekaw po co Ci ktos podaje moc jak i tak Twój silnik i skrzynie zabije niutek

Dlatego własnie chciałem podzielić się informacją, którą dostałem bezpośrednio od gościa z "garażu tuningowego"
Ogólnie radzę omijać

Wziąłeś na tapetę nieodpowiedni model,jak wywalisz automat to może coś z tego będzie.I nie słuchaj teoretyków o skutkach uturbiania IS 200.Jest na forum parę sztuk,większość była robiona w garażu tuningowym.Zanim ogłosisz wyrok zapoznaj się ze wszystkimi faktami.

ledziu pisze:,


No i jestem ciekaw po co Ci ktos podaje moc jak i tak Twój silnik i skrzynie zabije niutek

Skrzynię da się łatwo przerobić aby łykała trochę więcej niuta. Koszta to jakieś 30-50zł w częściach + nowa oliwa.

odpisujesz na wątek sprzed 2 lat

gmiter pisze:

ledziu pisze:,


No i jestem ciekaw po co Ci ktos podaje moc jak i tak Twój silnik i skrzynie zabije niutek

Skrzynię da się łatwo przerobić aby łykała trochę więcej niuta. Koszta to jakieś 30-50zł w częściach + nowa oliwa.

To nie ma znaczenia bo łyknąć łyknie ale pierdo...lnięcia z nm już nie łyknie a do tego jej praca po modach motorowni bedzie przypominać finał pracy ucznia zpt obroniony na mierny...

Generalnie nasłuchałem się już milion opowieści o przeróbkach i możliwościach tych skrzyń a prawda jest taka że wszystkich tych co ulegli temu łączy jedno "a więc mili forumowicze jest fajnie ale skrzynka idzie do zamiany"