Lexus - Forum

Co polecicie do pozbycia się niegłębokich, ale licznych mikrorys na szybie czołowej? Jakieś konkretne pasty polerskie z filcem? Ręcznie czy lepiej maszynowo? Szyba przy pełnym słońcu jest tak ohydna, że mam ochotę ją wymienić, ale spróbowałbym ją uratować. Z góry dzięki.

raffi80 pisze:Co polecicie do pozbycia się niegłębokich, ale licznych mikrorys na szybie czołowej? Jakieś konkretne pasty polerskie z filcem? Ręcznie czy lepiej maszynowo? Szyba przy pełnym słońcu jest tak ohydna, że mam ochotę ją wymienić, ale spróbowałbym ją uratować. Z góry dzięki.

Tu sobie możesz poczytać https://kosmetykaaut.pl/topic/140-poler ... ent-570142

Tlenek ceru + pad filcowy + kilka godzin pracy i szyba bedzie jak nowa

przemosc pisze:Tlenek ceru + pad filcowy + kilka godzin pracy i szyba bedzie jak nowa

Dokładnie tlenek ceru.

I nie robić tego samemu, tylko oddać profesjonalistom. Ewentualnie wymiana, co wcale nie jest aż takie drogie.

Co w tym takiego skomplikowanego, że nie można tego zrobić samemu ?

endrju1 pisze:I nie robić tego samemu, tylko oddać profesjonalistom. Ewentualnie wymiana, co wcale nie jest aż takie drogie.

Bzdura. Jeśli ktoś ma minimum zdolności manualnych śmiało może to zrobić. Na początku więcej wody i mniejszy nacisk a nie narobi się dodatkowych rys czy soczewek.

Osobiście nie próbowałem, ale znam przypadki, że osoby które nie miały problemu z własnoręczną polerką całej karoserii, poległy na polerce szyby. A jak by nie patrzeć to jednak szyba czołowa i przejrzystość ma wpływ na bezpieczeństwo.

endrju1 pisze:Osobiście nie próbowałem, ale znam przypadki, że osoby które nie miały problemu z własnoręczną polerką całej karoserii, poległy na polerce szyby. A jak by nie patrzeć to jednak szyba czołowa i przejrzystość ma wpływ na bezpieczeństwo.

Dorzucając 3 grosze do dyskusji - ja próbowałem, wyszło bardzo dobrze. Jeśli rzeczywiście mówimy tylko o spolerowaniu mikrorysek, które uzbierały się po dłuższym użytkowaniu, to narobienie dodatkowych szkód i soczewek nam nie grozi.

Jedno spostrzeżenie: do yourself a favor i poleruj z użyciem końcówki na elastycznym przegubie.

endrju1 pisze:Osobiście nie próbowałem

To po co piszesz to

endrju1 pisze:I nie robić tego samemu, tylko oddać profesjonalistom

???


Jak ktoś lubi pogrzebać trochę przy aucie i miał w rękach maszynę polerska, to sobie spokojnie z tym poradzi.