Pytanie o koszty serwisu IS250

Pozostałe problemy występujące w naszych Lexusach
OceanOfShadow
Nowy lex user
Posty: 3
Rejestracja: 21 lip 2019, o 16:50
Model Lexusa: Is
Skąd:: Krk
Kontakt:

Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: OceanOfShadow »

Witam, przeszukiwałem forum , ale nie trafiłem na interesujące mnie informacje, w związku z czym chciałbym się dowiedzieć od obecnych właścicieli modelu XE20 jakie są koszty standardowego serwisu tego modelu. Chodzi mi o serwis olejowy, klocki, tarcze, rozrząd itd.. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Miłosz
Lex Master
Posty: 1425
Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
Model Lexusa: Civic 2.2
Skąd:: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: Miłosz »

Jak coś klęknie to jest drogo w zakupie. Zamienników jak na lekarstwo, a ich jakość gorzej niż huiowa. Mało który mechanik umnie cokolwiek zrobić w lexie, 99% to papraki. Jeśli już musiałem oddać swojego isa gdzieś na warsztat to z wydrukowanym manualem serwisowym. Jak się nie psuje to ok.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
ledziu
Lex Master
Posty: 2490
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: ledziu »

Miłosz pisze:Jak coś klęknie to jest drogo w zakupie. Zamienników jak na lekarstwo, a ich jakość gorzej niż huiowa. Mało który mechanik umnie cokolwiek zrobić w lexie, 99% to papraki. Jeśli już musiałem oddać swojego isa gdzieś na warsztat to z wydrukowanym manualem serwisowym. Jak się nie psuje to ok.
Miłosz ale trochę przesadzasz bo...może porównaj lexa do konkurencji ale premium chociażby tej najtańszej na świecie czyli Audi/bmw/mb. Zazwyczaj po pierwszej wizycie u mechanika kończy się drogość lexa i taniość św.trójcy.
A co do paprakow to jest dokładnie ta sama zasada co do papraków wszystkich marek/modeli które są już na pewnym poziomie technicznym.
Miłosz
Lex Master
Posty: 1425
Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
Model Lexusa: Civic 2.2
Skąd:: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: Miłosz »

Czy ja wiem, nigdy nie miałem problemów z serwisem aut w 3mieście. Problemy pojawiły się z lexem, a to szukali ponad godzine filtra paliwa, a to chcieli robic adaptacje zaworu gdzie techstream niczego takiego nie oferował. Cześci gum do zawieszenia nie da sie kupić bez pełnych wahaczy dostępnych tylko w aso. Łączniki febiego poddały się po jakiś 5 tys km. Przetrzepałem cały rynek i pewnie pamiętasz że z auta zrobił mi się pomnik na poli i h&r. Ogolnie jak ktoś kupi zadbane i nie wytłuczone to serwis wyjdzie tyle co roweru. A wracając do mechaników to dodam jeszcze że wpadają do mnie dosyć często ludzie na diagnostykę i nie tylko z trójmiasta, a co ciekawsze widziałem parokrotnie odczyty z różnych sprzętów u papraków gdzie tablica błędów po odczytaniu była czysta, a auto sypało błędami w techstreamie czy launchu. Żaden ze mnie specjalista w tej dziedzinie, ale renomowany warsztat i nawet diagnozy zrobić nie umie, to trochę śmieszne.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
Awatar użytkownika
gmiter
Lex Master
Posty: 1247
Rejestracja: 9 mar 2016, o 12:07
Model Lexusa: IS350
Skąd:: Gdynia
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: gmiter »

Miłosz pisze:Czy ja wiem, nigdy nie miałem problemów z serwisem aut w 3mieście. Problemy pojawiły się z lexem, a to szukali ponad godzine filtra paliwa, a to chcieli robic adaptacje zaworu gdzie techstream niczego takiego nie oferował. Cześci gum do zawieszenia nie da sie kupić bez pełnych wahaczy dostępnych tylko w aso. Łączniki febiego poddały się po jakiś 5 tys km. Przetrzepałem cały rynek i pewnie pamiętasz że z auta zrobił mi się pomnik na poli i h&r. Ogolnie jak ktoś kupi zadbane i nie wytłuczone to serwis wyjdzie tyle co roweru. A wracając do mechaników to dodam jeszcze że wpadają do mnie dosyć często ludzie na diagnostykę i nie tylko z trójmiasta, a co ciekawsze widziałem parokrotnie odczyty z różnych sprzętów u papraków gdzie tablica błędów po odczytaniu była czysta, a auto sypało błędami w techstreamie czy launchu. Żaden ze mnie specjalista w tej dziedzinie, ale renomowany warsztat i nawet diagnozy zrobić nie umie, to trochę śmieszne.
O czym TY mowisz z wahaczami? Chyba wszytskie tuleje dostępne w różnych zamiennikach + dla tych który lubią poliuretany, sworznie, łączniki 555 i też kilka innych zamienników - nie tylko dziadowski febest. Znalezienie jakiejkolwiek częsci to kilka minut. Co do serwisu to faktycznie mamy marny poziom w wiekszosci warsztatow i mając 500 zajechanych beemek na jednego lexa chyba latwiej nauczą się szybko naprawić BMW..
ledziu
Lex Master
Posty: 2490
Rejestracja: 23 sie 2011, o 22:41
Model Lexusa: gs
Skąd:: Pol
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: ledziu »

Znam temat od kuchni i...są pewne upierdliwości serwisowe ale to też jest cena jaką płacimy za to że nie jedziemy zwykłym więśniakowozem spotykanym co 10min.
Ale... te upierdliwości są potęgowane przez leniwych/nieudolnych mechaników.
Miłosz
Lex Master
Posty: 1425
Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
Model Lexusa: Civic 2.2
Skąd:: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: Miłosz »

Gmiter widzę że masz is z hameryki, ale coś chyba słabo z wiedzą na temat jego serwisu... Nie mam za dużo czasu, ale specjalnie dla Ciebie odpaliłem starego maila i zobacz co mi oferowali w sklepach. Praktycznie każdy sklep albo nie miał nic albo miał TYLKO febesty czy NTY. Te zrzuty to jest kropla w morzu tego ile sklepów przetrzepałem. Gdańsk też zjeździłem i jedyne co na miejscu do lexusa to mieli olej i nakrętki do kół, wszystko inne na zamówienie. Łączniki febiego momentalnie poszły w śmietnik. Kupiłem jakieś wzmacniane po chyba 300 zł z hakiem za sztukę (w aso ori ok 500zł) czy jakoś tak, trochę dłużej chyba trzymają.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I w ten sposób trafiłem na gównianego strongflexa. Jeszcze jakbym latał gdzieś po normalnych drogach to luz, ale nie po województwie dziurawsko-pomorskim.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
Awatar użytkownika
gmiter
Lex Master
Posty: 1247
Rejestracja: 9 mar 2016, o 12:07
Model Lexusa: IS350
Skąd:: Gdynia
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: gmiter »

Super że wrzuciles screeny. Trochę o serwisie wiem, miałem jeszcze do niedawna is300 i temat zaglebialem. W Polsce jest dupa z częściami ale właśnie z tej hameryki można dostać dwa górne wahacze że sworzniem I tulejami za 50$:) I ludzie jeżdżą i chwalą. A jak szukasz do Lexa części w sklepie BMW czy z kolorowymi silikonami to też nie wróżę sukcesów- bez ataku z mojej strony ale niestety chłopaki nie wiedzą jak nakierowac. Co do poli jak mówiłem niektórzy uwielbiają inni nienawidzą. Ja byłem zadowolony ale do 350 jak będzie trzeba to będą graty zza wody płynęły bo tam jest wybór ogromny, cena duuużo niższa z przesyłką i zwrot kasy bezproblemowy jak coś się rozwala. Trochę doświadczenia z tym mam. Co do serwisu to Lexusy nie są jakąś technologia kosmiczna i jak mechanik umie głową ruszyć to spokojnie naprawi większość usterek.
Miłosz
Lex Master
Posty: 1425
Rejestracja: 29 lut 2016, o 14:59
Model Lexusa: Civic 2.2
Skąd:: Trójmiasto
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: Miłosz »

Nie wyobrażam sobie sytuacji że przychodzi do wymiany wahacz, bo np pękł i auto wisi miesiąc na podnośniku u kogoś bo sobie z usa zamówiłem. Z częściami do lexa to jak za komuny z zakupami. Czytaj też ze zrozumieniem co wrzuciłem , nie jeżdziłem po sklepach budowlanych tylko po sklepach z częściami + sklepy niby specjalizujące się w japońcach, tam przewaga to głównie honda. Jeśli jesteś z 3miasta to możne znasz carstuffa, jak czegoś nie idzie gdzieś dostać to tam chłopaki w sumie zawsze dupe ratowali, w lexie się nie udało. Szukałem również po znajomych którzy głównie w bmw siedzą, ale inne rzeczy też ogarniają jeśli jest potrzeba. I nie pisz w sumie że wszytko takie super dostępne, bo będziesz ludzi w błąd wprowadzał. Ostatnio kolega z grupy is mk2 walczył z naprawą auta w aso, które po paru miesiącach go przeprosiło i oddało niejezdzące auto, bo nie mogli sobie poradzić. Zresztą dużo ludzi się skarży na obsługę serwisową aut i podejście mechaników, którzy mają problem z odczytem tablicy dtc o live data to nawet nie wspominam.
Auto bardzo fajne, ja lubiłem swojego isa, gorzej jak coś się zesra, wtedy zaczynają się kłopoty. Powodzenia z poliuretanami w 3mieście.
https://www.facebook.com/groups/lexuspolska
Kyloaleksander8
Nowy lex user
Posty: 2
Rejestracja: 13 lut 2023, o 19:17
Model Lexusa: IS 250
Skąd:: Kraków
Kontakt:

Re: Pytanie o koszty serwisu IS250

Post autor: Kyloaleksander8 »

Mam IS250 i co do dostępności amortyzatorów jest tragedia. Ze względu na ujowe opinie innych użytkowników lexów i mojego mechanika z ZamiarGarage odpuściłem sobie jakieś tanie badziewie typu Ashika, Japanparts, Daco, Kyb. Używek nie ma, a jak coś jest to złom. Wybrałem Koni, albo Bilsteina. Szukałem, dzwoniłem, pisałem gdzie się dało (USA, UK, nawet Szwecja i Holandia) i nic. Koni Polska mi odpisało że już kilka lat ich nie produkują, a Bilstein, że może ruszy produkcja w kwietniu, ale jedynie gdy wzrośnie zapotrzebowanie... Poirytowany kupiłem zawieszenie gwintowane z BC Racing z UK o ugięciu sprężyn 10/8 i zobaczymy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości