Lexus - Forum

Jestem bardzo spokojny tylko po co robisz śmietnik w temacie? Później nic na forum przydatnego nie daje się znaleźć

Teraz wykasowałem błędy i zrobiłem 50km i nic nie wyskoczyło. W trakcie jazdy podłączyłem Torque i coś raz się ruszyło na sondach ale nie wiele. Całą drogę sprawdzałem wykresy. Więc winne mogą być te dziadowskie tulejki.

Witam
Odgrzeje trochę kotleta, zaczął pojawiać mi się błąd p0156 Oxygen Sensor circuit (bank 2 sensor 2)
Co klika dni się powtarza, przy rożnych przebiegach, nawet i po 200km.
Dziś po podpięciu kompa w czasie pracy
O2 RL Switch time B1S1 co jakiś czas wskakiwał pomiar z 65 na 131
Nie do końca wiem czy to ma ze sobą związek.

Dodatkowo jak wszedłem pod auto okazało się że przy sądzie za katem od strony pasażera słychać popierdywanie.
Ja by spaliny gdzieś się wydostawały ale nie mogłem namierzyć nieszczelności.

Sonda kończy żywot czy to raczej nieszczelność powoduje ten błąd?
Irytuje mnie ta choinka na desce.
Ostatnio zdarzyło mi się wykorzystać systemy bezpieczeństwa i wolał bym w sumie żeby działały.

Najpierw zrób nieszczelności, bo to pewnie one są problemem. Rozkręć wydech i skręć na paście, a najlepiej na nowych uszczelkach (o ile się będzie nadawał do ponownego skręcenia) u mnie były zgnite kołnierze montażowe przy katach, wymieniłem na nowe i po problemie.

No własnie muszę się tym zająć, nie są to kołnierze, to coś typowo przy sondzie jak by ona puszczała.