Re: [GS450h] Działanie systemu start-stop
: 13 mar 2018, o 20:57
Ja odpalałem od GS-a inne auto przez kable. Akumulator 12V w hybrydzie jest ładowany z baterii trakcyjnej. Odpalony silnik nie jest potrzebny aby akumulator był ładowany. Można to poznać po napięciu w instalacji, mam CB radio z miernikiem napięcia na wejściu. Kiedy układ hybrydowy jest "odpalony" to instalacja 12V dostaje 13,5 V z baterii trakcyjnej, silnik benzynowy nie uczestniczy w tym. Odpalałem inny samochód na kable i GS pozostał niewzruszony tym faktem.
Można przyjąć drugi scenariusz: na przykład co się stanie kiedy w hybrydzie wyładujemy akumulator 12V? Temat przerobiony jest głębiej na forum Toyoty na przykładzie Priusów i okazuje się, że sprawa jest bardzo łatwa do rozwiązania. Otóż hybrydy Toyoty nie używają akumulatora 12V do odpalenia silnika. Akumulator 12V służy tylko do włączenia elektroniki sterującej oraz przełączenia przekaźników do baterii trakcyjnej, która to odpala silnik spalinowy. Co za tym idzie w samochodach hybrydowych akumulator 12V zwykle umiera gwałtownie, bo nie ma wcześniej oznak jego słabości- nie ma problemów z odpaleniem na zimnym. Wiąże się z tym jeszcze ciekawa właściwość, mianowicie można "odpalić" hybrydę z 8 szt. baterii R20 połączonych szeregowo w przypadku awarii akumulatora 12V. Natknąłem się na forum Toyoty na informację, że ktoś tak robił.
Można przyjąć drugi scenariusz: na przykład co się stanie kiedy w hybrydzie wyładujemy akumulator 12V? Temat przerobiony jest głębiej na forum Toyoty na przykładzie Priusów i okazuje się, że sprawa jest bardzo łatwa do rozwiązania. Otóż hybrydy Toyoty nie używają akumulatora 12V do odpalenia silnika. Akumulator 12V służy tylko do włączenia elektroniki sterującej oraz przełączenia przekaźników do baterii trakcyjnej, która to odpala silnik spalinowy. Co za tym idzie w samochodach hybrydowych akumulator 12V zwykle umiera gwałtownie, bo nie ma wcześniej oznak jego słabości- nie ma problemów z odpaleniem na zimnym. Wiąże się z tym jeszcze ciekawa właściwość, mianowicie można "odpalić" hybrydę z 8 szt. baterii R20 połączonych szeregowo w przypadku awarii akumulatora 12V. Natknąłem się na forum Toyoty na informację, że ktoś tak robił.