Strona 9 z 11

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 25 kwie 2016, o 16:32
autor: Pawełn
baniaq pisze:To jaka firma najlepsza? :)
Mam fiamma 65Ah, który umarł po 4 latach - po uzupełnieniu wodą i ładowaniu napięcie jest ok, ale prądu ledwo wystarcza na rozruch.
Myślałem o żelkach, ale 9stówek za aku nie bardzo mi pasuje :/
Mam u siebie taki wynalazek Vipiemme 75 Ah Marine aku z serii Marine, z opisu:
"Akumulator przeznaczony do pojazdów pływających i rekreacyjnych. Może być używany zarówno jako bateria rozruchowa w silnikach spalinowych jak i akumulator do głębokich rozładowań (pracy cyklicznej).

Mogę śmiało polecić jak ktoś chciałby wypróbować coś innego, ma już 5 lat i ciągle kręci jak szalony :D ale fakt że ostatnie zimy nie są zbyt wymagające..
Aku nie jest bezobsługowy, co nie każdemu może odpowiadać.

[IS200] Jaki akumulator?

: 25 kwie 2016, o 16:50
autor: muzz
Ja zacząłem podchodzić do tematu akumulatorów w ten sposób. Ma być największy pojemnosciowo i pradowa, tych samych rozmiarów co oryginał, żeby wszedł na swoje miejsce a do tego najtańszy.

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 4 maja 2016, o 11:33
autor: baniaq
W końcu stanęło na tym:
http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl ... -2291.html

Kręci jak szalony.
Niestety prawy plus, ale wiązkę wystarczy wypiąć z jednego klipsa. Docelowo pewnie przerobię to tak, żeby przewód szedł po ścianie grodziowej - wygląda na to, że nie będzie z tym problemu.

EDIT:
znacie jakieś klemy typu quick release z ołowiu? Tak na wszelki wypadek :)

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 11 cze 2016, o 12:23
autor: rupert
infidel pisze:Polecam Japoński akumulator Yuasa 60Ah 450 A,cena około 350zł.Bardzo dobra jakość i zero jakichkolwiek problemów.
Ja kupiłem dziś ten model za 290 i to chyba jest aktualna cena - przynajmniej w sklepach stacjonarnych. Wymiary idealne i z tego co usłyszałem, Toyota/Lexus montują tego producenta fabrycznie, ale w białym kolorze (lepsze). Te "czarne" Yuasy podobno i tak są jednak akumulatorami z wysokiej pułki, więc jestem dobrej myśli. Sprzedawca wyróżnił również akumulatory marki Banner, jako najlepsze, ale modelu pasującego do IS'a nie miał, lub go nie produkują. Różnica w cenie pomiędzy Yuasą to ok 30 złotych na "niekorzyść" Bannera, więc jakby ktoś trafił, to pewnie warto rozważyć Bannera.

Ogólnie wcześniej nadstawiłem jeszcze ucha w innym sklepie i usłyszałem, że raczej niedobrym pomysłem jest montowanie boshowo-katalogowych jednostek z 70ah, bo bateria będzie ciągle niedoładowana i będzie traciła na żywotności poprzez zasiarczanie. Mało tego, gość do Lexa rekomendował nawet 56ah, twierdząc, że to wg niego dużo rozsądniejsze, niż kupowanie "większego", który potem zacznie wchodzić w agonię po 2 latach z uwagi na notoryczne niedoładowanie. Z tym przeładowaniem i niedoładowaniem są jednak różne opinie, bo za zapobieganie temu problemowi jest w samochodzie odpowiedzialny regulator napięcia. Być może więc nie ma problemu, żeby brać nieco większy akumulator.

Dodam jeszcze, że kupiłem auto z oryginalną baterią Toyoty 65h, wyprodukowaną w grudniu 2012 roku. Czyli od samej daty produkcji, bateria wytrzymała 3,5 roku. Szału nie ma, a o ile wiem, to te Toyoty kosztują chyba coś koło 4-5 stów (?). Dodam jeszcze, że przy dzisiejszym zakupie, sprawdzono mi również alternator i jest on jak najbardziej sprawny. Tak więc, może warto rozważyć coś mniejszego. Zobaczę jak mi się będzie sprawował. http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl ... -1507.html

Nie chcę, robić reklamy dla forumowiczów z Warszawy (kto nie chce niech nie czyta), ale sklep przy Dolnej ma obsługę sprawiającą wrażenie fachowej i chyba wystarczający wybór (przynajmniej w przypadku IS'a z japończykiem i lewym plusem). Byłem w 3 innych sklepach na Mokotowie i tu trafiłem na dedykowaną wiedzę, nie ograniczającą się do sprawdzenia rekomendowanego modelu w katalogu. Do tego można liczyć na diagnostykę alternatora. Również na Puławskiej, pomiędzy Dolną a Belgijską jest mały sklep z fachowym właścicielem, ale tam akurat tafiłem na mniejszy, niewystarczający w moim przypadku wybór.

Pozdrawiam.

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 26 lip 2016, o 11:28
autor: n0rek
Odgrzeje temat z wiadomych wzgledow.

Jak to jest w koncu z tym Boschem s40 70Ah/630A L+ na poczatku wchodzil wszystkim a teraz niektorym? Na stronie widze ze ma 220mm wiec mniej niz ta Yuasa ktora ma 225mm.

Zamowilem tego Boscha z mozliwoscia zwrotu, alternatywa jest Centra 64ah w tej samej cenie (350zl) ale z 3 letnia gwarancja.

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 28 lip 2016, o 19:15
autor: tomcio105
n0rek pisze:Odgrzeje temat z wiadomych wzgledow.

Jak to jest w koncu z tym Boschem s40 70Ah/630A L+ na poczatku wchodzil wszystkim a teraz niektorym? Na stronie widze ze ma 220mm wiec mniej niz ta Yuasa ktora ma 225mm.

Zamowilem tego Boscha z mozliwoscia zwrotu, alternatywa jest Centra 64ah w tej samej cenie (350zl) ale z 3 letnia gwarancja.
Niestety do Lexa jeśli chcesz mieć w tej plastikowej osłonie akumulator to jest mały wybór. Co do Yuasy to jest tak przereklamowana jak olej Millersa i Motula na forum :) Chociażby lepsza od niej o wiele jest Topla i cenowo sporo się różnią..
Co byś nie kupił w dzisiejszych czasach to nie wytrzyma tyle co akumulatory produkowane kilka lat temu :)
Osobiście założyłem Boscha ze względu na te wymiary, wystające klemy i plastikową osłonę i jestem zadowolony chociaż jestem świadom, że są lepsze aku...

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 29 lip 2016, o 13:15
autor: n0rek
hmm nie mam zadnej plastikowej obudowy, jedynie koszyk/podstawka i takie dwa bolce z gwintem na ktorych zakrecana jest poprzeczka trzymajaca aku, po zalozeniu tego 70ah Boscha czy 60ah ktory podobno jest do naszego modelu to brakuje gwinta zeby zakrecic poprzeczke, na wysokosc tez tak na styk pod maska
zamowilem dzisiaj 60ah boscha ale w wersji nizszej, ma 192mm a tamten 225mm.

co do zywotnosci to faktycznie wszyscy tak mowia ze nawet te dobre aku nie wytrzymuja wiecej jak 4-5 lat a Yuasa jest koszmarnie droga

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 29 lip 2016, o 13:56
autor: rupert
Hmm.. nie chcę odwalać tu jakiejś promocji Yuasy, bo żaden w tym mój interes, ale czy masz na myśli cenę 290zł?

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 1 sie 2016, o 13:09
autor: n0rek
Cene jaka dostalem od dwoch sklepow na Yuase to ok 480zl, wzialem Boscha 60ah ale w wersji 192cm bo ten ktory podobno jest do naszego modelu ma 225cm wysokosci i sie nie miesci u mnie, jest identyczny na wysokosc jak 70ah.
Aku wpiety, dziala elegancko, swiatla nie przygasaja.

Kosztowal mnie 280zl w sklepie stacjonarnym.

Fiamma ktory byl polecany przez wszystkich wlacznie ze sprzedawca mam 2szt w maszynach rolniczych, albo raczej mialem (jak sie okazalo) bo wytrzymaly dokladnie dwa lata.

Re: [IS200] Jaki akumulator?

: 1 sie 2016, o 13:55
autor: rupert
Brzmi chyba rozsądnie.

A cena Yuasy jakaś kosmiczna. Pewnie inny (jakiś lepszy) model, bo różnica w cenach ogromna.