Wibracje w RX450H 2017
: 13 paź 2017, o 10:48
Witam wszystkich.
Mam Lexa 450h 2017r , przejechane 4000km. wszystko byłoby dobrze jednak po całkowitym dogrzaniu - ok 15-20km) przy obrotach 1180-1200 następują drobne wibracje tak jakby w układzie przeniesienia napędu. Na postoju jesli uda mi się osiagnąc przyplizone obroty jest ok. Jednak podczas jazdy słychać wibracje ( można je trochę porównać do dziurawego tłumika) taki inny ton. szczególnie to się uwydatnia podczas jazdy z obciązeniem. W serwisie mi powiedzieli że to ich uroda,jednak mnie to nie przekonuje.
czy spotkał się ktoś z was z czymś takim? dodam że jazda samochodem testowym z przebiegiem 29tys też daje odczucie tych wibracji jednak zdecydowanie mniejszych prawie nie zauważalnych.
Ostatnia informacja z serwisu - auto musi się ułożyć. czyli co ? mam jeżdzić i zrobić z 50tys żeby się wszystko poukładało?
Ma ktoś jakiś pomysł co dalej z tym zrobic?
Artur
Mam Lexa 450h 2017r , przejechane 4000km. wszystko byłoby dobrze jednak po całkowitym dogrzaniu - ok 15-20km) przy obrotach 1180-1200 następują drobne wibracje tak jakby w układzie przeniesienia napędu. Na postoju jesli uda mi się osiagnąc przyplizone obroty jest ok. Jednak podczas jazdy słychać wibracje ( można je trochę porównać do dziurawego tłumika) taki inny ton. szczególnie to się uwydatnia podczas jazdy z obciązeniem. W serwisie mi powiedzieli że to ich uroda,jednak mnie to nie przekonuje.
czy spotkał się ktoś z was z czymś takim? dodam że jazda samochodem testowym z przebiegiem 29tys też daje odczucie tych wibracji jednak zdecydowanie mniejszych prawie nie zauważalnych.
Ostatnia informacja z serwisu - auto musi się ułożyć. czyli co ? mam jeżdzić i zrobić z 50tys żeby się wszystko poukładało?
Ma ktoś jakiś pomysł co dalej z tym zrobic?
Artur