Lexus - Forum

Że usterka to już wiem. Teraz jak ja zlokalizowac?

Na wolnych pracuje idealnie 14.7:1 lub bliskie okolice.

Ponawiam pytanie, czy niedokrecona lub uszkodzona świeca może powodowac takie objawy? Czy jednak miałbym błąd o wypadajacym zaplonie i nierowna pracę silnika/szarpanie?

Silnik pracuje rowno...

Miałem 2 luźne świece i nie powodowały żadnego błędu jednak nie patrzyłem na korekty. Możesz to sprawdzić oczywiście ale różnie bywa. Luźna świeca objawia się cykaniem silnika (slychac syknięcia powietrza z cylindra przy suwie sprężania).

gmiter pisze:Ewentualnie podmień stronami zawory vvti.

Zerkałem. Jeżeli dobrze widzę to mam po 2 zawory na jeden bank. Wizualnie nie będą pasowały mocowania (na jedna śrubę 10mm) są ''powyginane'' w inne strony.

Czekam na mechanika aż ogarnie maszynę do wpuszczania dymu. Liczę, że gdzieś jest wyciek.

Ostatnie obajawy się nie zmieniły tzn: po skasowaniu błedów silnik pracuje idealnie na wolnych obrotach, korekty i aft w idealne. Wystarczy, że podniosę obroty na ok 2500 i przytrzymam tak ok pół minuty i korekty na banku 1 idą w górę do ok 30% i afr też wtedy szaleje.
Podczas jazdy podobnie. Jak tylko ustabilizuje prędkość po chwili korekty idą w górę.
Podczas przyspieszania korekty jeszcze w normie ale afr winduje do 18.12 :1

Inny mechanik podłączył kompa i mówi że sonda lambda (taki pokazuje bład) mówie mu że właśnie wymieniłem na nówke oryginał...

Pojezdzilem po 3 mechanikach i każdy się poddał... Ostatni specjalizuje sie w toyotach, więc teoretycznie powinien wiedzieć. Niestety jak przychodzi do konkretnej diagnostyki a nie wymiany oleju czy elementów zawieszenia to fachowcy rozkladaja ręce. Powiedział mi szczerze, żebym pojechał do lexusa na diagnostykę. Tam mi to będą w stanie ogarnąć. Niestety tutaj w UK salon lexusa bedzie ostatnia deska ratunku, tylko coś czuję że bardzo kosztowną...

Szczególnie bym nie liczył na cuda w ASO.
Tam są procedury, a nie ma myślenia. Ale może przynajmniej większe doświadczenie z danym modelem...
Ciekawy przypadek, ale my w Warszawie, a na diagnostykę szklaną kulą się nie piszę.

Może wtryskiwacze na tym banku są uszkodzone bądz ogólnie mały doplyw paliwa przy obciążeniu co może powodowac padająca pompa paliwa w zbiorniku lub mniejsze prawdopodobieństwo zapchany filtr paliwa.

Problem w tym, że na lpg dzieje sie to samo czyli wtryski pb i pompe paliwowa mogę odznaczyć?

klinikalpg.pl pisze:Szczególnie bym nie liczył na cuda w ASO.
Tam są procedury, a nie ma myślenia. Ale może przynajmniej większe doświadczenie z danym modelem...
Ciekawy przypadek, ale my w Warszawie, a na diagnostykę szklaną kulą się nie piszę.

Też nie mam dużej wiary w aso ale tylko to mi pozostało tutaj. Brak fachowców w mojej okolicy, chętnych do znalezienia problemu.

Hej

Walcze dalej. Czy uszkodzona centralka lpg może powodować takie dziwne objawy? Chcialbym calkowicie odpiac ją od kompa pb. Czy wystarczy wypiac wtyczke od centralki lpg i zasilanie z aku od niej?

Wystarczy odłączyć sterownik - wtyczke lub bezpiecznik.