Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
- GrzegorzPPP
- Lex user
- Posty: 168
- Rejestracja: 29 lip 2012, o 20:41
- Model Lexusa: LS400 UCF20
- Skąd:: Siedlce
- Kontakt:
Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Witam.
Panowie i Panie mam taki problem, iż wczoraj po 5 miesiącach od zdarzenia dostałem list z sądu który uznał mnie winnym zarzucanego czynu (przekroczenie prędkości).
Wszystko spoko ładnie pięknie, tylko nie podoba mi się kwota zasądzonej grzywny (400zł i 90zł kosztów sądowych). Taryfikator za to wykroczenie przewiduje 100-200zł (przekroczenie prędkości o 27km/h).
W dodatku w wyjaśnieniu opisałem całą sytuację jak i powód odmowy przyjęcia mandatu (policjant nie miał przy sobie kodeksu drogowego i i nie pokazał mi zapisu który mówił o tym, że jestem winny).
Sprawa wyglądała tak, że jechałem w Ełku po drodze dwupasmowej na której był podniesiony limit z 50 na 70, ja jechałem 77, problem tylko w tym, że w danym dniu jechałem samochodem ciężarowym, których w terenie zabudowanym nie obowiązują te znaki i powinienem jechać 50km/h. Powiem szczerze, że nie znałem tego przepisu, a po tym jak policja próbowała wymusić od brata łapówkę, na słowo im nie uwierzyłem.
Teraz dwa pytania, czy sąd miał prawo nałożyć na mnie taką grzywnę?
Jest sens się odwoływać, prosić o zmniejszenie kary itd? Jak napisać takie pismo? Może ma ktoś wzór? W internecie ciężko cokolwiek znaleźć.
Pozdrawiam.
Panowie i Panie mam taki problem, iż wczoraj po 5 miesiącach od zdarzenia dostałem list z sądu który uznał mnie winnym zarzucanego czynu (przekroczenie prędkości).
Wszystko spoko ładnie pięknie, tylko nie podoba mi się kwota zasądzonej grzywny (400zł i 90zł kosztów sądowych). Taryfikator za to wykroczenie przewiduje 100-200zł (przekroczenie prędkości o 27km/h).
W dodatku w wyjaśnieniu opisałem całą sytuację jak i powód odmowy przyjęcia mandatu (policjant nie miał przy sobie kodeksu drogowego i i nie pokazał mi zapisu który mówił o tym, że jestem winny).
Sprawa wyglądała tak, że jechałem w Ełku po drodze dwupasmowej na której był podniesiony limit z 50 na 70, ja jechałem 77, problem tylko w tym, że w danym dniu jechałem samochodem ciężarowym, których w terenie zabudowanym nie obowiązują te znaki i powinienem jechać 50km/h. Powiem szczerze, że nie znałem tego przepisu, a po tym jak policja próbowała wymusić od brata łapówkę, na słowo im nie uwierzyłem.
Teraz dwa pytania, czy sąd miał prawo nałożyć na mnie taką grzywnę?
Jest sens się odwoływać, prosić o zmniejszenie kary itd? Jak napisać takie pismo? Może ma ktoś wzór? W internecie ciężko cokolwiek znaleźć.
Pozdrawiam.
-
- Lex Master
- Posty: 1051
- Rejestracja: 24 sie 2012, o 20:45
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: GT4 Warszawa
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
niestety miał prawo. Ty jako kierowca musisz znać przepisy ruchu drogowego bo one obowiązują Ciebie. Trzeba było przyjąć mandat bo teraz możesz się próbować odwoływać ale dołożysz sobie tylko kosztów sądowych. Możesz napisać o rozłożenie na raty, ale tez jak im wrzucisz co miesiąc 100zeta to nic nie będą robić.
www.gt4serwis.pl 695 13 25 28
Chiptuning również DENSO, serwis DPF, EGR i wszystkich funkcji sterownika silnika, pełny serwis mechaniki i elektroniki.
Chiptuning również DENSO, serwis DPF, EGR i wszystkich funkcji sterownika silnika, pełny serwis mechaniki i elektroniki.
-
- Nowy lex user
- Posty: 4
- Rejestracja: 3 paź 2017, o 13:57
- Model Lexusa: rx
- Skąd:: Krosno
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Tak jak pisze mój poprzednik-mozesz się odwoływać, tylko musisz liczyć się z tym ze to moze trochę potrwać. Kazde pismo musi nabrać tzw.mocy urzędowej, co czasem moze trwać ze dwa tygodnie. Mozesz tez poczytać np tu: https://zaplacmandat.pl/warto-wiedziec/ ... ia-mandatu co się dzieje w przypadku odmówienia przyjęcia mandatu. Powodzenia!
-
- Lex user
- Posty: 256
- Rejestracja: 1 sty 2012, o 22:38
- Model Lexusa: GS300
- Skąd:: M-je
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Ales kotleta sprzed 4 lat odkopał
Noclegi nad morzem!!! CLIFF HOUSE Międzyzdroje-pok.1,2,3 i 4-osobowe, apartament 5-osobowy
Więcej informacji PW lub 535-550-888
Więcej informacji PW lub 535-550-888
- adamsky73
- Lex Driver
- Posty: 621
- Rejestracja: 20 maja 2014, o 17:14
- Model Lexusa: LS460 '08
- Skąd:: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Każde miejsce gdzie można wrzucić swojego linka jest dla spamerów cenne
And in the end it's not the years in your life that count; it's the life in your years.
ABRAHAM LINCOLN
ABRAHAM LINCOLN
-
- Nowy lex user
- Posty: 8
- Rejestracja: 15 mar 2018, o 10:07
- Model Lexusa: xtr
- Skąd:: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Jeden link tutaj to oczywisty spam. Ale jeśli chodzi o sam temat to jest ciekawy. Sam kilka razy dostawałem mandaty i zastanawiałem się czy odmówić czy nie. W koncu jednak przyjmowałem.
Panowie czy są na przykład sytuacje kiedy się przegrywa? I trzeba płacić sporą kaskę? Za odmowę mantatu?
Panowie czy są na przykład sytuacje kiedy się przegrywa? I trzeba płacić sporą kaskę? Za odmowę mantatu?
- adamsky73
- Lex Driver
- Posty: 621
- Rejestracja: 20 maja 2014, o 17:14
- Model Lexusa: LS460 '08
- Skąd:: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Żyjemy w kraju w którym wyrok sądu przypomina rosyjską ruletkę. Jeśli sędzia wstanie w dobrym humorze i spodoba mu się Twoja morda to wygrasz, a jeśli nie to przegrasz. Nie ma żadnego trzymania się precedensów, tylko widzimisię sędziego. A teraz jeszcze dodatkowo może zadzwonić Ziobro vel Zero i powiedzieć sędziemu jak ma orzekać. Reasumując - jak sędzia niedawno dostał mandat od Policji to raczej wygrasz bo będzie się z Tobą solidaryzował. A jak sędzia to starsza pani w moherowym berecie której jakiś kierowca kiedyś przejechał kota - to masz przerąbane od wejścia
And in the end it's not the years in your life that count; it's the life in your years.
ABRAHAM LINCOLN
ABRAHAM LINCOLN
-
- Nowy lex user
- Posty: 1
- Rejestracja: 7 lis 2017, o 21:44
- Model Lexusa: hybryda
- Skąd:: Wrocław
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Odmówić przyjęcia mandatu mozna zawsze. Z tym ze nie zawsze moze to być opłacalny biznes. Bo odmowa idzie później do sądu grodzkiego i tu juz róznie moze być.... Moze być i tak ze mandat ci podniosą do kwoty 5 tysięcy złotych. Poczytaj sobie dokładniej tutaj: https://zaplacmandat.pl/warto-wiedziec/ ... ia-mandatu .Takze ja z władzą wolałbym się nie kłócić i dla świętego spokoju przyjąłbym mandat, nawet jeśli bym się z nim nie zgadzał
-
- Lex user
- Posty: 129
- Rejestracja: 4 wrz 2014, o 14:50
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Skoro przejechałeś przez drogę publiczną to słusznie dostałeś mandatwojtekS pisze:Ja raz dostałem mandat i bodajże 2 punkty karne za jazdę bez pasów z parkingu Lidla na stację benzynową obok Lidla - długość mojego przejazdu wynosiła około 20 metrów:
-
- Lex user
- Posty: 129
- Rejestracja: 4 wrz 2014, o 14:50
- Model Lexusa: IS200
- Skąd:: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Odmowa przyjęcia mandatu a wyrok sądu.
Nie do kasy idę piechotą ale wsiadając do auta 1 co robię to zapinam pasy.wojtekS pisze:
A czy Ty podjeżdżając 5 metrów spod dystrybutora do kasy zapinasz pasy ? Czy na pewno włączasz światła ?
Jak byś dostał mandat ze te 5 metrów do kasy to bym zrozumiał twoje oburzenie. Ale z tego co opisujesz to słusznie dostałeś mandat.
Mogli dać pouczenie ale widać coś im nie pasowało.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości